Precyzyjne i tajemnicze
Wymiary większości grafik to kwadraty o bokach 120 cm. – Już na drugim roku studiów miałam wizję wielkiej pracy i do dziś ją realizuję – podkreśla autorka. Większość grafik, które Iwona Cur przygotowała na wystawę w Galerii ES, nawiązuje do motywów zwierzęcych, bo – jak podkreśla autorka – zwierzęta mają bardzo szeroką gamę faktur. – Łacińskie nazwy są celowe, żeby wprowadzić trochę tajemniczości i by oglądający nie od razu wiedzieli, co jest tematem pracy, ale sami mogli się domyślać – mówi I. Cur.
Nie tylko zwierzęta pasjonują artystkę. Robi też prace nawiązujące do popartu, jak np. „Semper fugitiosus”, przedstawiająca twarz i postać wklejone jakby w wiele zazębiających się czarno-białych kół. Grafiki są bardzo precyzyjne, wykonane za pomocą milionów cięć na linoleum. – To ciężka praca. Trzeba się namęczyć, żeby wyżłobić bezbłędnie zamierzony wzór. Kiedyś najpierw go projektowałam, dopiero potem wybierałam z linoleum. Teraz już doskonale wiem, co chcę zrobić, zanim jeszcze zabiorę się do pracy. Mam największą w Polsce prasę do linorytów, którą wykonano na zamówienie. Cały rok zajęło mi nauczenie się jej obsługi. Ale jestem zadowolona, że w końcu mogę robić prace w całości, a nie odbijać kawałkami. Taką dużą grafikę trzeba robić dzień w dzień, po dwanaście godzin przez cały miesiąc. Kiedy dysponuję czasem, pracuję niemal bez przerwy, bo nie mogę doczekać się efektu. Jednak satysfakcja jest ogromna – mówi z przejęciem plastyczka. – To sztuka wymagająca. Nie jest kolorowa, miła w odbiorze i popularna, ale ciekawa – dodaje.
Prace artystki w międzyrzeckiej galerii można oglądać w do 24 czerwca.
Zaraża swoją pasją studentów
Iwona Cur pochodzi z Puław, ale od rozpoczęcia studiów mieszka w Warszawie. Po maturze postanowiła związać się ze sztuką i wybrała Wydział Grafiki Warsztatowej EAS w Warszawie, gdzie otrzymała dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Waldemara Szysza. Jak podkreśla, zbuntowała się rodzinie, w której prawie wszyscy są ogrodnikami. Jej pasją są dużych rozmiarów linoryty.
Kończy studia doktoranckie na UMCS i prowadzi zajęcia z litografii, zarażając swoją pasją studentów. Jest autorką pięciu wystaw indywidualnych i wielu zbiorowych. Brała udział w wielu konkursach i warsztatach graficznych w Polsce oraz w Niemczech, Belgii i Korei. Jest wielokrotną laureatką konkursu Grafika Warszawska.
BZ