Region
Źródło: M
Źródło: M

Problematyczne inwestycje

Bialscy radni pytają nowego prezydenta o postęp prac przy budowie stadionu i rozbudowie amfiteatru. Nie wszystko idzie zgodnie z planem.

Inwestor ze Śląska, który wygrał przetarg na rozbudowę stadionu, przejął plac budowy w czerwcu bieżącego roku. Dokonał prac rozbiórkowych i ziemnych, ale wydaje się, że w ostatnim czasie przystopował. Widzą to nawet sami mieszkańcy. - Inwestycja miała zakończyć się 8 lipca przyszłego roku, lecz już dziś wiemy, że termin nie zostanie dotrzymany. Opóźnienie wynosi cztery miesiące. Prace, które powinny być wykonane do dzisiaj, opiewają na kwotę 12 mln zł. Działania, jakie udało się zrealizować, kosztowały 2 mln zł. Warto dodać, że robót, których nie zrobiono, nie można przeprowadzić zimą, więc opóźnienie zwiększy się jeszcze bardziej. Spotkałem się z generalnym wykonawcą, ale nasze rozmowy nie rozwiały wątpliwości i niepokojów - zaznacza prezydent Michał Litwiniuk.

Poślizg w przeprowadzeniu inwestycji to tylko jeden z wielu problemów. We wrześniu bialski magistrat dowiedział się, iż główny inwestor ma zajęcia komornicze na 2,1 mln zł. Po dwóch tygodniach zostały one umorzone, ale 19 października wpłynęły kolejne na kwotę 1,9 ml zł. Na tym nie koniec. Okazało się, że komornik skarbowy dokonał zajęcia na ok. 100 tys. zł.

 

Kasa dla podwykonawców

– Mieszkańcy mają prawo do wiedzy o inwestycjach przeprowadzanych w mieście. Obecnie nie mam innych, nowszych informacji o stadionie. Na razie nie jestem w stanie powiedzieć, czy rozwiążemy umowę z wykonawcą. Analizujemy sytuację w gronie kompetentnych osób, bierzemy pod uwagę stan zaawansowania prac i realność wykonania tej inwestycji. Dowiedzieliśmy się, że główny wykonawca nie zapłacił wynajętym przez siebie podwykonawcom. Należność za zrealizowane zadania wypłaciło im miasto – podkreśla M. Litwiniuk.

Inwestor miał m.in. wybudować parking północny i postawić żelbetonowe słupy pod konstrukcję dachu i trybun. Do chwili obecnej wylał tylko połowę fundamentów pod trybuny. Główny wykonawca w wypowiedziach dla mediów zaznacza, że nie czuje się winny. zapewniając, iż jest w stanie doprowadzić projekt do końca. Zajęcia komornicze tłumaczy przekształceniami w firmie i konfliktem ze wspólnikami.

 

Brak dokumentacji

Pierwszy etap budowy stadionu ma kosztować ponad 40 mln zł. Miasto otrzymało na ten cel z ministerstwa sportu i turystyki 10 mln zł dotacji, którą – jeśli nie dotrzyma terminów – może stracić. Problemy pojawiły się także przy przebudowie amfiteatru, który miał być gotowy we wrześniu. – Opóźnienie nie wynika z winy wykonawcy. Mamy problemy związane z projektami budowlanymi. W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy projekt na wzmocnienie konstrukcji, brakuje nam jeszcze projektu podstawowej konstrukcji wzmacniającej most świetlny. Wszystkie będzie spływać do końca bieżącego roku. Z tej przyczyny termin wykonania inwestycji będzie wydłużony. Skąd problemy? Zmarł główny projektant konstrukcji, na jego miejsce znaleziono kogoś innego, ale ta osoba zrezygnowała i trzeba było szukać kolejnej – wyjaśnia prezydent.

Amfiteatr w ramach przebudowy wzbogaci się o zadaszenie, powiększoną scenę i windę na potrzeby pracowników obsługi. Inwestycja ma kosztować ponad 4 mln zł.

AWAW