Promocja nauki i zawodów
Przedsięwzięcie ph. „Kształcenie – przyszłość – rozwój” było adresowane przede wszystkim do ludzi młodych. W programie znalazły się m.in. prezentacja szkół, firm, instytucji, miejscowej Wioski Ginących Zawodów, a także wykłady tematyczne. Wygłosili je zaproszeni goście i organizatorzy. O roli OHP w kształceniu zawodowym mówił Jerzy Budzyn, komendant główny OHP, zaś o pracy w sektorze energetyki opowiadała Sylwia Buźniak z Agencji Rynku Energii. Swoje wystąpienia miały także szefowe ECKiW OHP w Roskoszy i Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży OHP w Białej Podlaskiej.
Potrzebne kształcenie zawodowe
– Takie targi łączą pracodawców, potencjalnych pracowników, instytucje i organizacje świadczące usługi edukacyjne oraz samą młodzież. Chcemy pokazać młodym możliwość łączenia dawnych zawodów i umiejętności z nowymi oraz ułatwić im wybór drogi życiowej. Szczególnie zależy nam na promowaniu kształcenia zawodowego, bo dziś jest ono w Polsce bardzo potrzebne i daje nową szansę rozwoju oraz pracy. Przypominamy, że nie każdy musi skończyć liceum, można być też kucharzem czy stolarzem. Możliwości są naprawdę spore. Wybór zawodu jest ważny nie tylko z perspektywy zarabiania na życie. Warto, by dawał on przyjemność i był zgodny z możliwościami i umiejętnościami – podkreślała Elżbieta Sokołowska, dyrektor ECKiW OHP w Roskoszy.
Promocja lokalnego rynku
Były to pierwsze takie targi w Roskoszy. Wcześniej podobne przedsięwzięcia organizowano w Białej Podlaskiej, Terespolu, Międzyrzecu i Radzyniu. – Targi targom nie są równe. W porównaniu z poprzednimi nie mamy tylu przedsiębiorców. Obecnie przeżywają oni trudny czas i nie chcą zatrudniać nowych pracowników. Pierwotnie ideą naszego wydarzenia było tworzenie przestrzeni do spotkania potencjalnego pracownika z potencjalnym pracodawcą. Teraz służą one bardziej promocji rynku pracy, a ten też ulega zmianie. Widać to na tych targach – podsumowywała Ewa Koziara, dyrektor CEiPM OHP w Białej Podlaskiej.
Impreza zakończyła się wspólnym spotkaniem przy ognisku. Cieszyła się dużą frekwencją ludzi młodych, którzy mogli zapoznać się m.in. z ofertą szkół zawodowych i pomaturalnych, uczelni, ale też policji i wojska.
AWAW