Diecezja
Źródło: AL
Źródło: AL

Prorok i jego misja

„Prorok - wybór czy konieczność?” to hasło rekolekcji, które odbyły się w dniach 28-30 grudnia w Wyższym Seminarium Duchownym. Uczestniczyło w nich 40 uczniów szkół ponadgimnazjalnych i studentów.

Rekolekcjom przewodniczył ks. Mateusz Czubak – wicedyrektor Wydziału Duszpasterskiego kurii diecezjalnej w Siedlcach. W programie rekolekcji centralne miejsce zajmowała celebracja Eucharystii. Uwzględniono również wspólnotową celebrację Liturgii Godzin, medytację słowa Bożego i adorację Najświętszego Sakramentu.

Czy jestem prorokiem?

Rekolekcjonista w swoich konferencjach i homiliach podkreślał, jak ważna jest rola proroka w codziennym życiu. Na przykładach proroków Mojżesza, Eliasza, Jeremiasza i Natana ukazał, kim jest prorok i jaka jest jego misja w świecie. Rekolektanci wysłuchali również pierwszej katechezy z czwartej części programu diecezjalnego „Chrzest w życiu i misji Kościoła”, zatytułowanej „Powołanie i misja proroka”. Podczas pracy w grupach szukali odpowiedzi na trzy zasadnicze pytania: „Czy ja jestem prorokiem” Dla kogo mogę być prorokiem? Jaka jest różnica między fałszywym i prawdziwym prorokiem?”. Ostatniego dnia rekolekcji odbyła się celebracja sakramentu pokuty z indywidualną spowiedzią. Uczestnicy mieli również możliwość zadawania pytań księdzu rekolekcjoniście. Większość z nich dotyczyła kwestii rozeznania powołania.


Świadectwo

Jakie świadectwo dali ci, którzy uczestniczyli w rekolekcjach? – Na rekolekcje przybyłem po raz trzeci. Jednak tym razem obciążony byłem dużym bagażem grzechu. Zawsze przed rekolekcjami przystępowałem do spowiedzi. Tym razem opanowało mnie zniechęcenie do sakramentu pokuty. Postanowiłem, że pojadę na rekolekcje autentyczny i stanę przed Bogiem ze swoim brudem, fałszem, z tym wszystkim, co mnie przytłacza. Oddałem to Jezusowi. Stanąłem przed Nim w całej prawdzie o sobie. To okazało się kluczem do mojego uzdrowienia. Spojrzałem na swoje życie oczami Chrystusa i doświadczyłem jego niezwykłej miłości w Eucharystii – podsumował Paweł.

– Nigdy nie byłem uczestnikiem takich rekolekcji, gdy uczęszczałem do liceum. Bardzo się cieszę, że mogłem tutaj posługiwać – przyznał jeden z kleryków posługujących na rekolekcjach. – Zobaczyłem w tych chłopakach samego siebie. Takiego, jaki byłem, jakie miałem dylematy i pytania, jakie obawy. Na nowo mogłem pokochać to, co wybrałem – rezygnację z własnego punktu widzenia po to, aby spojrzeć na siebie oczami Boga. Umocniłem się ich świadectwem życia i dojrzałością wiary. Przekonałem się, jak bardzo świat potrzebuje kapłanów, którzy są prorokami i na wzór Chrystusa wychodzą do drugiego człowieka, nie boją się go, śpieszą mu z pomocą. Młodzi mają wiele problemów i trzeba im pomóc w ich rozwiązaniu. Wbrew temu, co się dzisiaj mówi i pisze, uważam, że mamy wokół siebie bardzo mądrą, wrażliwą i zasłuchaną w słowo Boże młodzież. Trzeba tylko wyjść do nich z Ewangelią i obudzić w nich charyzmat prorocki, który otrzymali w sakramencie chrztu.

Al. Sebastian Mućka

(xaa)