Przed uroczystością Męczeństwa bł. Unitów Podlaskich
Tegorocznej nowennie przyświeca hasło: „Przed unitami schylamy dziś czoła”. Dziewięciu spotkaniom nowennowym w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła mają przewodniczyć wykładowcy Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach. Nabożeństwa będą rozpoczynać się o 18.15 od Koronki do bł. Męczenników Podlaskich. O 18.30 celebrowana będzie Msza św., po której nastąpi zawierzenie bohaterskim unitom i ucałowanie ich relikwii. Po zakończeniu modlitw wszyscy uczestnicy – jak zwykle – zostaną zaproszeni na agapę, przygotowaną przez parafian.
23 stycznia, w dniu liturgicznego wspomnienia bł. Męczenników, uroczystości rozpoczną się o 11.15. Pielgrzymów powita w kościółku-martyrium kustosz ks. Jacek Guz. Kapłan przypomni też o wydarzeniach związanych ze śmiercią pratulińskich unitów. Kwadrans przed 12.00 odmówiona zostanie Koronka do bł. Męczenników. W południe rozpocznie się Msza św. pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy. Eucharystia zakończy się Litanią do bł. Męczenników. Na zakończenie uroczystości będzie można uczcić ich relikwie.
Iść śladami Męczenników
Tradycyjnie, podobnie jak w latach ubiegłych, całą nowennę i Mszę św. odprawianą 23 stycznia będzie transmitowało Katolickie Radio Podlasie.
Do udziału w nowennie, jak i w pozostałych uroczystościach zachęca wszystkich diecezjan kustosz sanktuarium ks. Jacek Guz. Kapłan zaprasza wszystkich do Pratulina, a tych, którzy nie mogą tu przybyć, do duchowej łączności za pomocą naszej diecezjalnej rozgłośni. Podkreśla, że nowenna jest dla jego parafian wielkim świętem, porównuje ją do… wizyty duszpasterskiej.
– Wszyscy się mobilizują, by rzeczywiście dać wyraz naszej wdzięczności Panu Bogu za to, że tu jesteśmy, że możemy służyć poprzez zaangażowanie w liturgię i przygotowanie poczęstunku. Każdego dnia odpowiedzialna jest za to inna wioska. Parafianie nie robią tego z musu. Dla nich jest to sposób na kroczenie śladami męczenników. Zaangażowanie w przygotowanie spotkań i uroczystości służy budowaniu jedności. Wciąga nawet tych, którzy nie uczestniczą systematycznie w życiu parafii. Przygotowanie ciasta i herbaty bardzo jednoczy. To jest łaska od Pana Boga – przekonuje ks. Jacek.
Siła prostego świadectwa
Dlaczego ludzie szukają wstawiennictwa bł. męczenników?
– Oni nie szukają tu wstawiennictwa, ale samego Boga. Odkrywając historię życia Męczenników, odnajdują Pana. Dziś mamy kryzys wiary, dlatego ludzie przyjeżdżają do sanktuarium, by jej tutaj szukać. Cieszę się, że nasze obchody są tak bogate i urozmaicone, szczególnie przez tą nowennę. To dobra okazja, by dotknąć tajemnicy, w której można odkryć Boga. Jeszcze raz to powtarzam: jasne, ludzie słyszeli o łaskach i cudach uzyskanych za wstawiennictwem męczenników, ale im brakuje Boga, bo zgubili swoją wiarę. W prostym świadectwie prostych ludzi, jakimi byli nasi męczennicy, przemawia do nich Bóg. Ludzie modlą się i przysłuchują temu wszystkiemu, aby powiedzieć: „wierzę” albo „nie wierzę” i… szukać dalej – podsumowuje ksiądz kustosz.
AWAW