Przełamać wstyd

Statystyki pokazują, iż z roku na rok zwiększa się w naszym kraju liczba uzależnionych od alkoholu. Obniża się także granica wieku tych, którzy po niego sięgają.

Coraz częściej jest to młodzież, a nawet dzieci. - Dobrze wiedzieć, gdzie w trudnych sytuacjach szukać pomocy tak przez uzależnionych, jak ich bliskich - podkreśla ks. Andrzej Kieliszek.

Od kilku lat diecezjalny duszpasterz uzależnionych jest proboszczem parafii Trójcy św. w Radzyniu Podlaskim, a od kilkunastu – certyfikowanym specjalistą psychoterapii uzależnień. W odrestaurowanej, zabytkowej plebani udało mu się zintegrować działania osób i instytucji, dzięki którym zainteresowani otrzymują specjalistyczną pomoc.

Najtrudniej zacząć

– To, co dzieje się w budynku starej plebanii, jest wynikiem dobrej współpracy parafii z władzami samorządowymi zarówno miasta, jak i gminy – podkreśla proboszcz. Dzięki współdziałaniu powstał punkt informacyjno-konsultacyjny

ds. przeciwdziałania alkoholizmowi i przemocy w rodzinie. – Użyczyliśmy nieodpłatnie lokalu, zaś urząd miasta zadbał o meble. Pełnią tu dyżury członkowie miejskiej komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych. Po poradę i wsparcie przychodzą najczęściej żony uzależnionych. Staramy się, by było ono jak najbardziej profesjonalne, dlatego udzielający pomocy przechodzą specjalistyczne szkolenia –

wyjaśnia ks. Andrzej, podkreślając, iż rozmowy często kończą się przygotowaniem do komisji miejskiej wniosku, którego konsekwencją ma być podjęcie leczenia. – Gdy to się nie uda, sprawa trafia do sądu. Jeśli ktoś uważa, że nie jest alkoholikiem, komisja zleca badanie przez biegłych. Jeśli uzależniony nie chce podjąć leczenia dobrowolnie, sąd znajduje mu placówkę odwykową, ustala termin przyjęcia. ...

Małgorzata Kołodziejczyk