Przygotował drogę Panu…

„Pojawił się człowiek posłany przez Boga - Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz [posłanym], aby zaświadczyć o światłości”. Tak o św. Janie Chrzcicielu pisał św. Jan w Prologu do Ewangelii. 24 czerwca Kościół katolicki obchodzi uroczystość tego, który przygotował drogę Panu.

Kiedy w Kościele katolickim czcimy świętych, zawsze wspominamy ich w dniu śmierci. Św. Jan Chrzciciel jest jedynym, którego ziemskie narodziny czcimy specjalną uroczystością. Obchodzimy je 24 czerwca. Wprawdzie istnieje w kalendarzu liturgicznym także wspomnienie męczeństwa św. Jana Chrzciciela (29 sierpnia), ma ono jednak mniejszą rangę niż uroczystość jego narodzin. Gdy czytamy początek Ewangelii wg św. Łukasza, łatwo nam zrozumieć, dlaczego Kościół przyznał taką rangę temu wydarzeniu. W poczęciu objawiły się bowiem wielkie dzieła Boże, był to także proroczy znak dla Maryi, Matki Chrystusa (Łk 1, 36-37).

Prorok z pustyni

Jan Chrzciciel urodził się pół roku wcześniej niż Pan Jezus, prawdopodobnie w miasteczku Ain Karim leżącym 7 km na zachód od Jerozolimy. Przyszedł na świat w rodzinie kapłana Zachariasza i Elżbiety, krewnej Maryi. Jego narodzenie zwiastował archanioł Gabriel. Zapowiedział Zachariaszowi, że dziecko ma otrzymać imię Jan, co oznacza „Bóg jest łaskawy” oraz „Jahwe się zmiłował”. ...

MD