Kościół
ARCHIWUM
ARCHIWUM

Przyjechał do nas!

Wizyta Papieża Polaka na podlaskiej ziemi pozostaje bez wątpienia jednym z największych i najważniejszych wydarzeń w historii Kościoła siedleckiego.

Pamiętny dzień 10 czerwca 1999 r. był piękny i upalny. Na błoniach siedleckich zgromadziło się 600 tys. pielgrzymów. Po przylocie do Siedlec o 9.35 papież został powitany przez przedstawicieli Kościoła i władz miejskich. O 10.15 rozpoczęła się Msza św. sprawowana pod przewodnictwem Jana Pawła II. Krótko po 13.00 Ojciec Święty opuścił plac celebry i udał się do kurii diecezjalnej na obiad i odpoczynek. O 16.55 opuścił Siedlce.

Mobilizacja w całej diecezji

Rozmach przygotowań do wizyty był ogromny. – Bardzo pragnęliśmy od lat gościć Ojca Świętego w Siedlcach. Bp Jan Wiktor czynił podziwu godne zabiegi, aby papieża podejmować na Podlasiu – wspominał w rozmowie z „Echem” ks. prałat Ryszard Borkowski, koordynator przygotowań do wizyty Ojca Świętego w Siedlcach. – Tak naprawdę zaczęliśmy mieć w miarę uzasadnioną nadzieję dopiero na początku grudnia 1998 r., kiedy zjechała do Siedlec ponad 30-osobowa delegacja watykańsko-rządowa z kardynałem Tuccim, abp. nuncjuszem i nieżyjącym już bp. Janem Chrapkiem, dla dokonania rekonesansu. Pewności nabraliśmy na początku stycznia 1999 r., po ogłoszeniu oficjalnego komunikatu Stolicy Świętej o uwzględnieniu Siedlec w programie siódmej wizyty apostolskiej Jana Pawła II w ojczyźnie – opowiadał ks. R. Borkowski. Wtedy też bp J. W. Nowak powołał specjalny komitet liczący ponad 50 osób świeckich i duchownych.

Do pracy – wspominał ks. R. Borkowski – poderwała się dosłownie cała diecezja. Gotowość pomocy zgłaszali księża. Zaangażowały się władze Siedlec, ale też samorządów szczebla gminnego i wojewódzkiego. – To była wspólna praca duchowieństwa i ludzi świeckich. ...

LI

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł