Region
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Przywracanie połączeń

Problemy lokalnych przewoźników, i - co za tym idzie - likwidacja regionalnych połączeń autobusowych sprawiły, że wielu mieszkańców regionu ma problemy z dotarciem do pracy, urzędu, lekarza czy nawet szkoły.

Przywracanie lokalnych połączeń ma być sposobem na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym. O tym, że jest to realny i uciążliwy problem, doskonale wiedzą mieszkańcy wschodnich regionów kraju. Bo nie każdy, zwłaszcza w małych miejscowościach, położonych z dala od dużych miast oraz tras, posiada samochód lub może liczyć na pomoc najbliższych czy sąsiadów. Władze gmin przyznają, że pomoc z budżetu państwa to dobre rozwiązanie i pozwala w pewnym stopniu wesprzeć mieszkańców w codziennym funkcjonowaniu. - Rzeczywiście mieliśmy dożo zgłoszeń i sygnałów od samych mieszkańców, że problemy z komunikacją autobusową w obrębie gminy istnieją - przyznaje Iwona Księżopolska, wójt gminy Mokobody.

Jak zauważa, największe wyzwanie dla mieszkańców stanowi dotarcie do samych Mokobód, bo dalej są już w stanie skorzystać z regularnej komunikacji łączącej miejscowość z Siedlcami czy Węgrowem. – Także młodzież dojeżdżająca do szkół średnich w większych miastach często miała kłopoty, bo autobusy były za małe i nie zabierały wszystkich – przyznaje. Sytuacja w gminie Żelechów jest podobna. – Oczywiście że wykluczenie komunikacyjne było widoczne – mówi Stefan Gora, kierownik wydziału planowania i zarządzania infrastrukturą. – Dotykało ono najczęściej osób starszych, nieposiadających własnych środków transportu, uprawnień do kierowania pojazdami, a także dzieci i młodzieży. Brak komunikacji publicznej dotyczył głównie miejscowości wiejskich położonych poza drogami łączącymi Żelechów z Garwolinem – wylicza.

 

Krótko, ale intensywnie

Z myślą o rozwiązaniu takich problemów powołano w 2019 r. fundusz rozwoju przewozów autobusowych, z którego środków mają być przywracane lokalne połączenia. Kolejne pieniądze właśnie trafiły do poszczególnych gmin regionu, m.in. powiatów węgrowskiego i sokołowskiego, gmin Sobienie-Jeziory, Miastków Kościelny, Żelechów, Przesmyki, Paprotnia, Łosice. I choć nie zawsze są to oszałamiające kwoty, włodarze cieszą się z każdego wsparcia.

– Otrzymaliśmy blisko 880 tys. zł – chwali się I. Księżopolska. – Środki te zostaną przeznaczone na przewozy mieszkańców, w obrębie naszej gminy. Chcemy tak zorganizować transport, żeby do każdej, nawet najmniejszej miejscowości kilka razy dziennie dojeżdżały autobusy – tłumaczy. Naszym przewoźnikiem będzie PKS Sokołów Podlaski, z którym już współpracowaliśmy i wiemy, że to dobre i zaufane przedsiębiorstwo – podkreśla.

W gminie Żelechów nowo pozyskanymi środkami wspierane będą już istniejące, uruchomione 1 września 2019 r., połączenia komunikacyjne. – Funkcjonują one na pięciu liniach autobusowych o łącznej długości 78 km, przebiegając przez 16 miejscowości wiejskich. Roczne przewozy na tych trasach wynoszą około 27 tys. pasażerów – podsumowuje S. Gora, dodając, że zadanie gmina powierzyła w drodze zawartej umowy zewnętrznej firmie z Miastkowa Kościelnego. – Do gminy należy organizacja transportu, miejskiej poczekalnia dla pasażerów komunikacji publicznej oraz przystanków autobusowych – tłumaczy.

 

Pierwszy raz

Gmina Paprotnia środki – blisko 400 tys. zł – pozyskała pierwszy raz. – Nasz teren jest dość słabo skomunikowany – przyznaje Leszek Trębicki, wójt gminy Paprotnia. – Chcemy wyjść do mieszkańców i pomóc im w codziennym funkcjonowaniu poprzez ułatwiony dostęp do przewozów – tłumaczy, zauważając, że działania podejmowane są głównie z myślą o seniorach, którzy mają trudności z dotarciem do ośrodka zdrowia w Hołubli, a także o uczniach, bo ich w równym stopniu dotyczą problemy. – Na terenie naszej gminy cała komunikacja odbywa się na trasie Siedlce-Korczew, a miejscowości poza nią są praktycznie wyłączone – zauważa wójt. – Jesteśmy jednak za małą gminą, by tworzyć własną infrastrukturę w tym zakresie, dlatego chcemy bazować na zasobach lokalnych przedsiębiorstw. Uruchomienie nowych połączeń pozwoli na skomunikowanie gminy i ułatwienie życia mieszkańcom. Najpóźniej w połowie lutego powinniśmy być gotowi – dodaje.

Warunkiem pozyskanego w ramach funduszu rozwoju przewozów autobusowych dofinansowania jest przeznaczenie go na linie komunikacyjne niefunkcjonujące od co najmniej trzech miesięcy przed wejściem w życie ustawy. Dzięki temu mieszkańcy, przede wszystkim mniejszych miejscowości, będą mogli dotrzeć środkami transportu publicznego do pracy, szkół, placówek zdrowia i instytucji kultury. Zwiększenie siatki połączeń autobusowych stworzy także możliwość znalezienia zatrudnienia w miejscowościach, do których dojazd był dotychczas utrudniony lub niemożliwy.

JAG