Przywrócić pamięć
Pierwsi mieszkańcy wyznania mojżeszowego pojawili się w miasteczku w XV w. – Były to pojedyncze osoby. Jednak pod koniec lat 30 XX w. ich liczba wynosiła ok. 3 tys., podczas gdy Polaków zaledwie 1,5 tys. – wyjaśnia Barbara Kwiatkowska z Towarzystwa Przyjaciół Ryk.
Przed II wojną światową prawie całe stare miasto zasiedlali Żydzi. Ich kamieniczki wznosiły się na rynku, części ulic Cichej, Łukowskiej, Kanałowej i na Poniatowskiego. Także przy ul. Lubelskiej – na odcinku od obecnego sanepidu do dawnego domu ludowego – mieli wiele domów. Posiadali własne instytucje. W Rykach powstały gmina żydowska, szkoła, bożnica i cmentarz. – Było też wiele sklepików, zwłaszcza przy ul. Poniatowskiego, bo ryccy Żydzi trudnili się głównie handlem i usługami. Mieliśmy m.in. czapkarza, szewca, krawca i zegarmistrza – opowiada B. Kwiatkowska.
Więcej w bieżącym wydaniu ECHA.
Tomasz Kępka