Kultura
Źródło: AW
Źródło: AW

Ptaki ubrane w jedwab

Sto kilkadziesiąt niezwykłych ptasich „portretów” - akrylowych miniatur na połyskliwym jedwabiu można oglądać w galerii „Oranżeria” Radzyńskiego Ośrodka Kultury. Wernisaż malarstwa Zofii Leszczyńskiej odbył się w piątek, 11 października.

Miniatury to niezwykłe – malowane tak subtelnym pędzlem, że widz ma wrażenie, iż wystarczy wyciągnąć rękę, by poczuć miękkość ptasich piór. Przedstawione na nich ptaki są zwiewne, ulotne, jakby na chwilę tylko przysiadły na delikatnym jedwabnym tle. Każdy z nich jest inny – nie tylko z powodu upierzenia, sylwetki, dzioba. Z jedwabnego tła patrzą na nas ptaki delikatne, płoche, ale i charakterne: dumne, zadziorne, ciekawskie – łypiące na widza wścibskim okiem.

Wdzięczny model

„Ptak nie jest cierpliwym, ale na pewno – wdzięcznym modelem. Gdy daje się zaobserwować w naturze, zachwyca zmiennym upierzeniem (zwłaszcza w okresie godowym), wyszukanymi pozami, pięknym śpiewem wydobywającym się z niepozornego nieraz gardła. Wszystko to składa się na jego „wrażeniowy” obraz, który powstaje najpierw w głowie autorki, a później na jedwabiu „na gorąco”, bez wstępnych szkiców” – napisała w katalogu do wystawy córka malarki, historyk sztuki Dominika Leszczyńska.

Impresyjności ptasich portretów Pani Zofii sprzyja „szlachetne podłoże z jego połyskliwością, fakturami, supełkami surówki jedwabnej albo delikatnym rzucikiem imitującym gąszcz roślinności, w jakim kryje się ptak; wraz z plamą barwną i precyzyjną kreską, która raz mocno zarysowana, za chwilę zanika, by wybuchnąć migotliwymi pawimi piórami, co żyją, zdają się iskrzyć i drgać w słońcu.” – Ptaki, jak kobiety, pięknie wyglądają w jedwabiu – komentuje Z. Leszczyńska.

Prawdziwa fascynacja

A skąd taki temat? – Ptaki są fascynujące, od dziecka się w nie wpatrywałam. Są takie delikatne, zwiewne, płochliwe. Nawet wróbel czy wrona mają niezwykłe, barwne upierzenie. A z jakim wdziękiem się poruszają, na przykład żuraw brodzący po wodzie, sikorka balansująca na gałęzi – zachwyca się  malarka.

Zofia Leszczyńska pochodzi w Woli Chomejowej, w latach 1967-75 studiowała kierunki pedagogiczno-artystyczne w Radomiu i na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczyła plastyki i techniki w LO w Radzyniu. Brała udział w wielu ogólnopolskich i międzynarodowych plenerach malarskich oraz wystawach poplenerowych.

Anna Wasak