Radość, co pychę uśmierca
Bo nawet tam, gdzie na co dzień tego ciepła brakowało, w tę jedną noc pojawiało się ono jak niezapowiedziana gwiazda. W tę jedną noc na różne sposoby i w różnym wydaniu, ale jednak zawsze byliśmy dla siebie – człowiek dla człowieka. I może dzisiaj wyśmiewamy naiwność tamtego czasu, wyszukujemy co mądrzejsze zdania, by racjonalizować to, co nienazwane w naszej duszy, ganimy wspominki i odrzucamy w komercyjnym amoku tamten czas, to jednak każdy potwierdzi, że w głębi duszy tęsknimy za nim. Bo wtedy wszystko było takie proste, może i banalne, ale jednak proste jak wyciągnięta dłoń z opłatkiem. ...
Ks. Jacek Świątek