Randka z chatbotem
Wykazały to pogłębione badania i zostało to potwierdzone przez wiodące laboratoria zajmujące się SI” - piszą sygnatariusze listu otwartego Future of Life Institute. Jest aż tak niebezpiecznie? Dalej czytamy, że „Zaawansowana SI może być źródłem głębokich zmian w historii życia na Ziemi i powinna być projektowana i zarządzana z odpowiednią troską i właściwymi środkami. Niestety taki poziom planowania i zarządzania rozwojem technologii SI pozostaje w sferze marzeń”. Dokument został zaadresowany do laboratoriów badawczych. Wzywa do natychmiastowego zaprzestania eksperymentów ze sztuczną inteligencją silniejszą niż GPT-4 na co najmniej sześć miesięcy. Pod listem podpisali się m.in. Elon Musk (współzałożyciel OpenAI), Steve Wozniak (współzałożyciel Apple), pracownicy DeepMind (firmy zajmującej się AI i należącej do Google) oraz inni.
Aby dopełnić obrazu całości, warto zacytować słynnego fizyka i kosmologa Stephena Hawkinga (trudno go podejrzewać o irracjonalizm), który w 2014 r. powiedział w wywiadzie dla BBC, że „sztuczna inteligencja jest prawdopodobnie największym zagrożeniem dla ludzkości”. Dodał również, że „może być znacznie bardziej niebezpieczna niż głowice nuklearne”. Niedawno zdanie to przypomniał wspomniany wyżej Elon Musk.
Jest aż tak źle?
Sztuczna inteligencja
Nie wyobrażamy sobie dziś życia bez telefonów komórkowych, komputerów. Nasze dłonie „zrosły się” ze smartfonem. Coraz mniej dziwią nas egzempla w rodzaju „chodzącej” za nami reklamy podczas przeglądania zasobów internetu tylko dlatego, że ktoś podpięty pod domową sieć robił zakupy w sklepie internetowym albo w zasięgu mikrofonu „niewinnie” leżącego obok nas telefonu rozmawialiśmy na konkretny, dający się przełożyć na komercyjny target, temat. Prawdopodobnie wielu z nas nie ma świadomości, że dzwoniący do nas „konsultant”, proponujący np. ...
Paweł Siedlanowski