Ratują szpital
Pożyczka, jaką przekaże powiat, jest niewystarczająca na dalsze funkcjonowanie placówki.
Sytuacja szpitali powiatowych w województwie lubelskim jest dramatyczna. Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej we Włodawie – pomimo podejmowanych trudnych decyzji i reform – nadal się nie bilansuje, brakuje 800 tys. zł miesięcznie. Samorząd lokalny jest zmuszony przekazywać swoje pieniądze, chociaż opieka zdrowotna to jedno z podstawowych zadań państwa.
Z apelem do ministra
„Szpital to serce powiatu włodawskiego – to zabezpieczenie medyczne mieszkańców, miejsca pracy i stabilizacja regionu. Zakład ten leży na Polesiu, a Włodawa jest strategicznym miejscem, na trójskoku granic z Białorusią i Ukrainą, i musi posiadać taką jednostkę” – napisano w apelu do ministra zdrowia, aby ten podjął niezbędne działania przywracające placówce funkcjonalność. Jej problemy finansowe finansowa to wynik błędów systemowych, niedoszacowania kontraktu Narodowego Funduszu Zdrowia, który nie uwzględnia rzeczywistej liczby pacjentów oraz skali realizowanych świadczeń. Sytuację dodatkowo pogarsza brak bieżącego regulowania przez NFZ zobowiązań z tytułu świadczeń wykonanych ponad ustalone limity. „W obliczu obecnego kryzysu apelujemy o wsparcie oraz podjęcie niezbędnych działań systemowych, które pozwolą na uratowanie szpitala, zabezpieczenie miejsc pracy oraz zapewnienie mieszkańcom powiatu dostępu do opieki medycznej na odpowiednim poziomie” – czytamy w apelu inicjatywy społecznej „RatujMY nasz szpital”.
Więcej w bieżącym wydaniu ECHA.
JS