Opinie

Ratujmy nasz kraj!

Zwyciężymy! Jesteśmy narodem, który pokonywał nie takich wrogów - mówił Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Obrony Granic, podczas spotkania z siedlczanami. Dodał, że tylko działając wspólnie, można obronić dla przyszłych pokoleń dziedzictwo, jakie zostawili nam nasi przodkowie.

Nie tylko wschodnia granica jest zagrożona i nie tylko tam toczy się wojna hybrydowa - ostrzegał uczestników spotkania zorganizowanego 28 czerwca w sali przy parafii św. Józefa w Siedlcach.

Zestawiając kryzys migracyjny na granicy z Białorusią z sytuacją na zachodniej granicy, mówił m.in. o bierności rządu Donalda Tuska wobec działań mających na celu dezintegrację państwa polskiego.

 

Boją się żyć…

Jako największe zagrożenie wynikające z masowej migracji, tym samym wzbudzające największe emocje, lider ROG-u wskazał spadek poczucia bezpieczeństwa. – Wiemy, jak to wygląda w Europie. Widzieliśmy obrazki zamieszek na ulicach, palonych samochodów w Niemczech czy Francji. Jednak największą bolączką mieszkańców państw, które „poszły” polityką migracyjną, jest strach! Według statystyk w Szwecji 36 razy częściej niż w Polsce kobiety padają ofiarami gwałtów. To przerażające dane – podkreślił R. Bąkiewicz.

W kontekście Zachodu mówił również o istnieniu stref wyjętych spod jurysdykcji państw. – W Malmo, żeby do jednej z dzielnic mogły wejść szwedzkie służby, potrzebne było zaangażowanie wojska. Szacuje się, że 12-14% populacja migrantów w Niemczech dokonuje połowy najgorszych przestępstw. We Francji – co potwierdzają badania – tylko ok. ...

AW

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł