W gronie zgromadzonych byli przede wszystkim członkowie Apostolatu Matki Bożej Pielgrzymującej, który jest częścią Ruchu Szensztackiego. Ten apostolat działa już w 38 parafiach naszej diecezji. Polega na tworzeniu 15-osobowych kręgów. Ich członkowie przez dwa dni w miesiącu goszczą w swoich domach wizerunek Matki Bożej Pielgrzymującej w formie tzw. kapliczki. Apostolat ma swoją duchowość. Jego ważną częścią są sanktuaria MBP.
Nie można ograniczać jego działania do spraw przyziemnych; Antoni przede wszystkim głosił Chrystusa - zaznaczył w kazaniu podczas uroczystości odpustowej w Orchówku 13 czerwca ks. Artur Wojtkowicz.
Program kapucyńskiego dnia ze św. Antonim był bogaty: wypełniła go modlitwa oraz spotkanie czcicieli tego świętego franciszkanina, doktora Kościoła, na dziedzińcu klasztornym, gdzie przygotowano wiele atrakcji dla całych rodzin. Uroczystość odpustową poprzedziła nowenna odprawiana w każdy wtorek. W tym szczególnym czasie wierni składali swoje intencje, prosząc św. Antoniego o pomoc i orędownictwo.
Jak ogłosił podczas konferencji prasowej minister infrastruktury Dariusz Klimczak, inwestycja w autostradę A2 na odcinku Siedlce - Biała Podlaska otrzymała 765 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej w ramach programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS). Całkowity koszt projektu przekracza 2,9 mld zł.
Tysiące jej absolwentów w ciągu dekad rozsławiły polskie lotnictwo na świecie. A o dzisiejszym prestiżu uczelni świadczy niemalejąca liczba zgłoszeń młodych adeptów pilotażu. Szkoła Orląt w Dęblinie świętuje w tym roku 100 lat istnienia.
Obchody zostały zaplanowane na kilka dni. Wydarzenia ukazujące historię i tradycję Lotniczej Akademii Wojskowej zaproponowały zarówno uczelnia, jak i Muzeum Sił Powietrznych. Wystawy, prelekcje, koncerty i pokazy lotnicze przyciągnęły szerokie grono miłośników lotnictwa. Główne uroczystości odbyły się 13 czerwca na placu przed pomnikiem Bohaterskich Lotników Dęblińskiej Szkoły Orląt. W oficjalnej części spotkania udział wzięli najwyżsi przedstawiciele władz państwa i wojska.
Od 9 do10 czerwca we Włodawie gościli pisarze, poeci i regionaliści z Polski, Białorusi i Ukrainy. Czas spotkań twórczych obfitował w prezentacje poetyckie w trzech językach pogranicza, nie zabrakło spektaklu z udziałem lokalnych grup śpiewaczych i teatralnych, spaceru po nadbużańskim mieście, a także rozmów o literaturze i refleksji o współczesnym świecie. Głównymi organizatorami siódmej edycji wydarzenia byli: burmistrz Wiesław Muszyński, urząd miasta oraz lubelski ZLP, współorganizatorzy to Włodawski Dom Kultury i Miejska Biblioteka Publiczna.
Publiczność dopisała. Czytelnicy przyszli spotkać się z pisarką, której książki zdobyły nie tylko popularność, ale i szacunek za warsztat, wrażliwość i wielowymiarowe podejście do historii. Rozmowę poprowadziła Magdalena Sutryk. Nie zabrakło tematów dotyczących literackich inspiracji, przez wątki rodzinne, po wciąż aktualne pytania o historię i pamięć. Autorka od początku podbiła serca publiczności szczerością, humorem i niezwykłą elokwencją.
Na zdjęciu zrobionym w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Siedleckiej podczas błogosławieństwa i odsłonięcia pamiątkowych tablic z nazwiskami księży naszej diecezji, którzy w XIX i XX w. ponieśli śmierć z ręki zaborców i okupantów, widać go pełniącego wartę. W stroju „z epoki”, z bronią i dumnie uniesioną głową Piotrek idealnie wpasował się w atmosferę tego doniosłego wydarzenia.
11 czerwca w Rykach poświęcono nowy nagrobek Jana Kapusty Zaniewskiego ps. Ulina. - Dziś spłacamy dług wdzięczności i dajemy młodzieży przykład, że warto kochać ojczyznę - mówił przedstawiciel Instytutu Pamięci Narodowej.
Historykom lubelskiego oddziału IPN udało się odszukać miejsce pochówku jednego z bardziej zasłużonych żołnierzy niezłomnych ziemi ryckiej. Dzięki pomocy finansowej IPN, powiatu ryckiego i gminy Ryki zaniedbany grób na cmentarzu parafialnym odbudowano i oznaczono. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele IPN, samorządowcy, młodzież ze szkół, w tym kadeci z Zespołu Szkół w Sobieszynie-Brzozowej oraz mieszkańcy Ryk.