Kultura
3/2020 (1277) 2020-01-15
Od 25 lat Siedlecki Klub Kolekcjonerów spotyka się w każdą drugą niedzielę miesiąca. Niedziela 12 stycznia wyjątkowo zarezerwowana została nie na pokaz zbiorów czy wykład, ale na obchody jubileuszu 25 lat działalności SKK.

Przebiegały one jak w rodzinie: bez patosu, serdecznie i bardzo radośnie. Wielką kolekcjonerską familię, która stawiła się w Centrum Kultury i Sztuki, tworzą nie tylko pasjonaci zbieractwa i sympatycy, ale też przyjaciele i sponsorzy z całej Polski i z zagranicy. Witając wszystkich na początku spotkania, prezes SKK Sławomir Kordaczuk zaznaczył, że siedlecki klub jest wyjątkowym zjawiskiem w regionie. Na czym polega jego fenomen? - Nie mamy nad sobą żadnego dyrektora, który groziłby nam placem za jakieś psikusy. Nie mamy konta w banku ani księgowej, która dawałaby nam pieniądze na zabezpieczenie np. druku plakatu. Nie mamy żadnych składek. Spotykamy się dla samej przyjemności przebywania w swoim towarzystwie. Wstępując do klubu, wiele osób zapowiedziało, że nigdy niczego nie kolekcjonowały, nie będą zbierać żadnych przedmiotów, ale chcą być w naszym towarzystwie i uczestniczyć we wszystkich przedsięwzięciach, które podejmujemy - wyjaśnił.
3/2020 (1277) 2020-01-15
To wyjątkowa parafia. Drugiej takiej nie ma na świecie. Kostomłoty to miejsce spotkania człowieka z Bogiem i człowieka z człowiekiem. Między Wschodem a Zachodem.

Kostomłoty to mała wieś na Lubelszczyźnie przy trasie Kodeń - Terespol, tuż nad Bugiem. Funkcjonuje tam jedyna w Polsce neounicka parafia. Liczy ponad 123 wiernych - potomków prawosławnych mieszkańców Rzeczypospolitej, którzy od 1596 r., czyli od zawarcia unii brzeskiej, postanowili wraz z katolikami wyznania rzymskiego budować utraconą jedność Kościoła. Do dziś w XVII-wiecznej cerkwi pw. św. Nikity sprawowana jest liturgia w obrządku bizantyjsko- słowiańskim, ale w jedności z biskupem Rzymu. W pięknej, zabytkowej cerkwi znajduje się m.in. starożytna ikona patrona oraz relikwie bł. Męczenników Podlaskich. Parafia od 2007 r. podlega jurysdykcji ordynariusza diecezji siedleckiej. Jej proboszczem od lipca 2019 r. jest ks. Piotr Witkowicz, który zastąpił posługującego w Kostomłotach przez 12 lat ks. Zbigniewa Nikoniuka.
3/2020 (1277) 2020-01-15
...po kamienistej drodze życia/ I słuchasz słów zrodzonych z lęku/ Przed jutrem pełnym tajemnicy. To fragment hymnu nieszpornego Liturgii Godzin. Prawda, zdawać by się mogła, zasadnicza dla naszej wiary. Niestety, często świadomie ją odrzucamy, ponieważ czujemy, że zauważenie Jego bliskości w szaroburym świecie pociągnęłoby za sobą konieczność radykalnej zmiany życia.

Kilka dni temu niedzielą Chrztu Pańskiego rozpoczęliśmy tzw. liturgiczny okres zwykły. To 33 lub 34 tygodnie - swoista „długa prosta”, przepleciona Wielkim Postem i okresem wielkanocnym, wypełniona zwyczajnością, radością, ale też zmaganiem się ze sobą i z tym wszystkim, co sprawia, że pomiędzy nami raz wyrastają wysokie mury i pogłębiają się przepaście. To nasze „Tabory” i „Golgoty”, momenty uroczyste i szarość - najtrudniejsza do opisania, najpospolitsza... Jaki obraz Boga w swoich sercach niesiemy? Czy uda się nam rozpoznać Go kroczącego pomiędzy nami - podobnie, jak to miało miejsce w czasie „ewangelicznego kryzysu” (ileż tych kryzysów przez minione dwa tysiące lat odnotowano!) po „sprawie Jezusa z Nazaretu”, którego ukrzyżowano, złożono w grobie, idącego incognito z uczniami narzekającymi na swój los i utyskującymi, że przecież „oni się spodziewali”, że będzie inaczej?... (por. Łk 24,13-32).
3/2020 (1277) 2020-01-15
Ludzie to lubią, ludzie to kupią, byle na chama, byle głośno, byle głupio… - śpiewał przed laty Wojciech Młynarski.

Od pierwszego dnia nowego roku najważniejszym wydarzeniem kulturalno-rozrywkowym, nieustannie przywoływanym przez media publiczne, stał się „Sylwester marzeń z Dwójką”. Choć o nocy, podczas której na całym świecie witano nadejście nowego roku kalendarzowego, wszyscy już dawno zapomnieli (łącznie z bojącymi się huku petard psami), to narodowy nadawca do dziś katuje nas kolejnymi powtórkami tej przeprowadzonej z rozmachem imprezy muzycznej. Mega widowiska, którego - co dobitnie podkreślono na pasku w trakcie emisji jednego z kultowych programów informacyjno-propagandowych - „zazdroszczą Polakom pseudoelity”. Co więcej, fani tego typu rozrywki, przebierając nerwowo nogami, już nie mogą się doczekać dnia, w którym na ich ekranach pojawi się nowy kanał rozrywkowo- towarzyski TVP Sylwester.
3/2020 (1277) 2020-01-15
Nie wiem, czy pamiętacie Państwo pewną opowieść z dziejów Narodu Wybranego, opisaną na kartach Starego Testamentu, mówiącą o przygodzie Balaama, który miał przekleństwem zmusić Izraelitów do odwrotu i rezygnacji w czasie wędrówki do Ziemi Obiecanej.

Czy to ze strachu, czy też powodowany niemożnością wypowiedzenia czego innego, zamiast przekleństwa błogosławił on plemiona żydowskie. Krótko mówiąc: chciał zaszkodzić, a wyszło co innego. Tak to już w życiu człowieka bywa, że nie zawsze to, co wypowiada, idzie po jego myśli. Przypomniałem sobie postać owego maga biblijnego, gdy przeczytałem w wywiadzie udzielonym przez Jerzego Owsiaka „Gazecie Wyborczej” jego przemyślenia na temat papieża, a właściwie dwóch papieży. Przemyślenia te powstały jednak nie na kanwie znajomości ich nauczania. Twórca Wielkiej Orkiestry ŚP zainspirowany został filmem „Dwóch papieży”, uznając widocznie, jak większość z młodych wolontariuszy, iż przedstawia on „najprawdziwszą prawdę”, a fikcję filmową uznał za przejaw kina dokumentalnego. Cóż, taka to już współczesna mentalność, gdzie najważniejszym argumentem w dyskusji jest stwierdzenie: „A w telewizji powiedzieli…”. Problematyczna wypowiedź pana Owsiaka miała za zadanie pognębić papieża seniora i wywyższyć obecnego następcę św. Piotra.
3/2020 (1277) 2020-01-15
Tradycyjnie 22 stycznia, dokładnie w rocznicę wybuchu powstania styczniowego, przy Pomniku Powstańców z 1863 r. na cmentarzu parafialnym zostanie oddany hołd tym, którzy polegli w jednym z największych polskich zrywów niepodległościowych.

W okresie powstania styczniowego Włodawę kilkakrotnie opanowywały oddziały powstańcze. Po upadku zrywu władze carskie rozpoczęły surowe represje, w wyniku których skasowano m.in. włodawski konwent paulinów. Nie ustawały też w akcji rusyfikacyjnej i prześladowaniu unitów. Lubelszczyzna w obecnym swym kształcie w czasie powstania była podzielona na dwa województwa: lubelskie i podlaskie. Granica między nimi przebiegała na linii od Wisły po dolnym Wieprzu, Tyśmienicy oraz południowymi krańcami Pojezierza Łęczyńsko- Włodawskiego, do Bugu na wysokości Uhruska. Był to teren istotny dla powstańców, m.in. pod względem strategicznym. Sprzyjające było sąsiedztwo z Galicją, skąd szły transporty broni, leków oraz grupy ochotników, a nawet całe oddziały powstańcze. Spośród ponad 1,2 tys. powstańczych bitew i potyczek 224 miało miejsce na Lubelszczyźnie. Już w pierwszą noc zaatakowane zostały garnizony w Kodniu, Hrubieszowie, Lubartowie czy Radzyniu Podlaskim.
3/2020 (1277) 2020-01-15
75 lat temu, 27 stycznia 1945 r. żołnierze 60 armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego otworzyli bramy KL Auschwitz. Dziś, po tylu latach od tamtych wydarzeń, świat wciąż nie potrafi godnie uczcić pamięci ofiar Holocaustu.

Instytut Yad Vashem poinformował, że Andrzej Duda nie dostanie możliwości wygłoszenia przemówienia podczas Światowego Forum Holocaustu, wydarzenia upamiętniającego 75 rocznicę wyzwolenia Auschwitz. Przemawiać mają prezydenci Rosji Władimir Putin, Niemiec Frank-Walter Steinmeier, Francji Emmanuel Macron, brytyjski następca tronu książę Karol oraz prawdopodobnie wiceprezydent USA Mike Pence. - Prezydent nie miał innego wyjścia, jak tam nie pojechać - przyznaje dr hab. Sabina Bober, kierownik Pracowni Dziejów Mniejszości Narodowych w Europie Środkowej i Wschodniej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II. - Bo w jakiej roli miałby tam występować? Dlaczego daje się głos Niemcom? Bo pewnie znowu będą przepraszać. Ale dlaczego Francja, Rosja? Cały dobór jest dziwny - dywaguje i dodaje: - Trzeba pamiętać, że takie działania są czysto polityczne.
3/2020 (1277) 2020-01-15
9 stycznia w I Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. Świętej Rodziny miała miejsce szczególna uroczystość. W święto patronów szkoły swoje 90 urodziny świętował o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca, znany z poczucia humoru i dystansu do siebie, a przede wszystkim mądry i ciepły człowiek.

- 2 października 1923 r. w sposób przemyślany bp Henryk Przeździecki postanowił, że patronem naszej szkoły zostanie Święta Rodzina. Gdy pisał swój dekret, wyraźnie powiedział, iż chodzi o to, aby otaczała nas Ona opieką - zaznaczył ks. Jacek Świątek, dyrektor I KLO. - Cieszymy się z tego, że to imię zostało mu przywrócone, i że my dzisiaj także znajdujemy się pod opieką Świętej Rodziny. Cieszymy się, że znajdujemy w Niej naszych orędowników, ale także wzory do naśladowania - dodał. O. Leona łączą szczególne więzy z I KLO. Zakonnik pochodzi z Siedlec i zaczynał swoją edukację w dawnym Gimnazjum Biskupim, którego spadkobiercą jest I KLO. Potem pracował w tej szkole jako wychowawca. W specjalnym programie nauczyciele i uczniowie przypomnieli najważniejsze wydarzenia z życia o. Leona. Zakonnik dopowiadał i uzupełniał opowiadane historie.
3/2020 (1277) 2020-01-15
Od 2014 r. w miejscu męczeństwa bł. W. Lewoniuka i jego Towarzyszy działa Pratulińska Szkoła Wiary. Jej owoce są nie do przecenienia.

Pomysł comiesięcznych spotkań w sanktuarium narodził się w okresie, gdy pratulińskiej parafii przewodził ks. kan. Marek Kot. Zakładano, że będą one elementem szerzenia kultu bł. Męczenników Podlaskich. Spotkania, które organizowano 23 dnia każdego miesiąca, pierwotnie nosiły miano Dnia Świętości Męczenników Podlaskich. Po sugestii bp. Piotra Sawczuka zmieniono ich nazwę na „Pratulińska Szkoła Wiary”. - Tworząc PSW, chcieliśmy upamiętnić 140 rocznicę męczeństwa bł. unitów z Pratulina. Inicjatywa zyskała zasięg diecezjalny. Swój udział miało w tym także nasze radio „Podlasie” i radio „Warszawa”, które emitowały audycje o Pratulinie. Dzięki obecności ks. Jarosława Oponowicza, mojego ówczesnego współpracownika, mogliśmy organizować cykliczne materiały o sanktuarium. Pratulin szybko się zmieniał wizerunkowo, co zauważyli parafianie i pielgrzymi - mówi ks. kan. M. Kot.
3/2020 (1277) 2020-01-15
W dniach 23-24 stycznia w Gminnym Ośrodku Kultury w Zbuczynie odbędzie się XI Przegląd Kolęd, Pastorałek i Piosenek Świątecznych. Zgłoszenia przyjmowane są do 15 stycznia.