Region
34/2014 (999) 2014-08-20
Łącznie 22 przedsięwzięcia - w tym budowa centrum przesiadkowego w Siedlcach oraz sieci dróg regionalnych - obejmują projekty z subregionu siedleckiego zgłoszone do Regionalnego Instrumentu Terytorialnego.

- Jesteśmy coraz bliżej konsensusu. Samorządy chcą rozmawiać i wspólnie szukać takich rozwiązań, które będą zgodne z wytycznymi Komisji Europejskiej - podkreśliła podczas spotkania, które odbyło się 14 sierpnia w Siedlcach, członek zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska.
34/2014 (999) 2014-08-20
Lubię odwiedzać Jasną Górę. Niezależnie od pory roku i okoliczności. W sumie to nawet coś więcej niż zwykłe lubienie. Za każdym razem, gdy przekraczam jasnogórską bramę, czuję się, jakbym wracał do rodzinnego domu - miejsca, gdzie jestem zawsze u siebie.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego w wakacje przez ulice polskich miast i wsi przeciągają rzesze utrudzonych, ale szczęśliwych i rozśpiewanych pielgrzymów, których łączy wspólny cel ich wędrówki? Dlaczego przez cały rok w jasnogórskiej kaplicy można spotkać tych, którzy przyjechali specjalnie dla tych kilku chwil spędzonych w ciszy i zamyśleniu? Gdybyśmy przeprowadzili wśród nich sondę - dlaczego to robią, nie mieliby wątpliwości.
34/2014 (999) 2014-08-20
Facet w gabinecie kosmetycznym, w solarium? Uwielbiający biegać po galeriach handlowych w poszukiwaniu okazji i promocji, śledzący trendy mody i spędzający godziny przed lustrem? Obowiązkowo wydepilowany, lubiący eksperymentować ze swoim image’em, niestroniący od ekstrawagancji? To dziś coraz częstszy obrazek wielkomiejskich środowisk. Ale nie tylko.

Może to i dobrze - ktoś odpowie. Zanik atawistycznych samczych cech, agresji przyczyni się do tego, że będzie mniej wojen. Ktoś inny może doda: łagodność, miękkość, uczuciowość (jeszcze do niedawna) brzydszej części ludzkości zapewne wygładzi szorstki świat wokół. Przecież nigdzie nie jest napisane, iż maseczki, balsamy, peelingi, manicure czy pedicure są tylko dla kobiet. Fakt, nie jest. Na pewno troska o wygląd zewnętrzny, zdrowie są ze wszech miar godne pochwały.
34/2014 (999) 2014-08-20
Do 30 września na dworcu PKP w Białej Podlaskiej można oglądać wystawę poświęconą Polakom związanym z Brześciem. Przygotowali ją dziennikarze z „Kuriera Brzeskiego”.

Ekspozycja ma charakter planszowy. Ukazuje sylwetki 30 Polaków. Każda postać jest pokazana na fotografii. Kilkunastozdaniowe notki przygotowano w języku polskim i białoruskim. Wystawa nosi tytuł „Polskie losy w dziejach Brześcia”. Trafiła do Białej Podlaskiej dzięki współpracy GOK w Łomazach z redakcją „Kuriera Brzeskiego”.
34/2014 (999) 2014-08-20
Spektaklem ulicznym „W biegu”, odegranym na ulicach i dziedzińcu pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, zakończyły się XIX Międzynarodowe Otwarte Warsztaty Teatralne „Dialogi”.

Orszak aktorów wyposażonych w różnego rodzaju rekwizyty zatrzymywał się w ciekawych miejscach centrum miasta, odgrywał scenki, które budziły żywe zainteresowanie przechodniów. Para romantycznie zakochanych, skrzypaczka ucząca się gry, dwie panie z poduchami poszukujące miejsca do spania, a inne cztery tworzące widownię, z aplauzem reagujace na ciekawe elementy miejskiego krajobrazu - oni wszyscy próbowali zwrócić uwagę przechodniów na różne aspekty życia miasta.
34/2014 (999) 2014-08-20
Liturgia ma przynieść uwielbienie Boga i uświęcenie człowieka. Odpowiednia oprawa muzyczna może ją udoskonali i dać dodatkowe impulsy do refleksji. Jednak by tak się stało, osoby odpowiedzialne za muzykę liturgiczną powinny poznać jej arkana.

Muzyka liturgiczna to - najprościej mówiąc - ta muzyka, która może być używana przy sprawowaniu kultu Bożego. „Muzyka sakralna jest integralną częścią liturgii, a jej celem jest chwała Boża i uświęcenie wiernych” (KL 112). Ma służyć zgromadzeniu liturgicznemu w głębszym przeżywaniu prawd wiary, w odkrywaniu jedności pomiędzy jego członkami, a także podkreślać ważność momentu spotkania z Bogiem, nadając liturgii uroczysty charakter.
34/2014 (999) 2014-08-20
Ile w naszym życiu jest sytuacji, gdy - zamiast wściekać się, przeklinać - powinniśmy uklęknąć? Bo Bóg nas właśnie uratował! Zachował od wielkiego zła, ocalił życie. Bo tak naprawdę nigdy do końca nie wiemy, czy to, co się nam właśnie przydarzyło, jest błogosławieństwem czy może przekleństwem. Łatwo się pomylić.

Podpowiada nam katechizm: „Wierzymy mocno, że Bóg jest Władcą świata i historii. Drogi Jego Opatrzności są dla nas często nieznane. Dopiero u kresu, gdy skończy się nasze poznanie częściowe, gdy zobaczymy Boga «twarzą w twarz» [1 Kor 13,12], w pełni poznamy drogi, którymi Bóg prowadził swoje stworzenie, nawet przez dramaty zła i grzechu” (KKK 314). Przyjęcie tej prawdy to jedna z najtrudniejszych rzeczy, z jakimi przychodzi nam się zmagać tu i teraz.
34/2014 (999) 2014-08-20
Jak by nie patrzeć - jesień. Słonko to jeszcze nawet całkiem mocno świeci, ludzie na społecznościowych portalach wciąż zamieszczają roznegliżowane zdjęcia, nie tylko wracają z, ale ciągle wyjeżdżają na wakacje, a przecież... Schyłek.

Od świętej Anki zimne wieczory i ranki. Ziemia przetruchtała już kawał rocznej drogi ze swojego podlizywania się Słońcu. Zmęczona. Żeby zrównoważyć niedomagania lata Włosi domagają się ponoć przedłużenia turystycznego sezonu i opóźnienia inauguracji roku szkolnego. Myślę, że nie tylko oni by chcieli. Tymczasem - nie ma tak dobrze. Powrót do pracy i do szkoły staje się faktem.
34/2014 (999) 2014-08-20
Nie znoszę trybu wydawniczego czasopism. Nigdy bowiem nie mam pewności, czy napisane przeze mnie słowa nie zdezaktualizują się przed datą publikacji. Ale nie mam wpływu na działania wydawnicze, podobnie jak i na wiele innych spraw dziejących się w rzeczywistości.

Zresztą szybkość wydarzeń w świecie, a szczególnie za naszą wschodnią granicą sprawia, że trudno o komentarz, bo ten wydaje się ciągle spóźniony. Wielu z nas zadaje sobie pytanie, czy wybuchnie wojna - rozumiana jako otwarty konflikt militarny - pomiędzy Ukrainą i Rosją. Pytanie to jest o tyle ważne, że w opinii większości naszych rodaków otwarty konflikt zbrojny pomiędzy tymi krajami może stać się zarzewiem ogólnoeuropejskiej, jeśli nie światowej wojny.
34/2014 (999) 2014-08-20
26 grudnia trwało uprzątanie pola bitwy pod Kockiem. Ludność grzebała zabitych i zwoziła do miejscowego szpitala rannych, wśród których byli m.in.: Roman Kołakowski, Stanisław Krzycki, Roman Krzycki, Roman Hunderdorfer, Stanisław Wołowski, Piotr Szczygielski, Walenty Mazurkiewicz i Michał Grochowski. Antoni Kaliszek, ciężko sieczony w głowę, leżał nieprzytomny między zabitymi. Gdy zaczęto ich przenosić do wspólnej mogiły, odzyskał przytomność. Rosjanie zabrali go do szpitala w Lubartowie.

27 grudnia gen. Kruk zwołał odprawę dowódców w Żukowie. Nieco wcześniej doszło do nieporozumień między oficerami, w wyniku czego do Galicji odjechał płk Grzymała. Heydenreich zrzekł się dowództwa i podążył do Galicji. Postanowiono rozpuścić zgrupowanie w Żukowie. Ppłk Pogorzelski z częścią jazdy miał pozostać w województwie lubelskim, a ppłk Jankowski, któremu Kruk przekazał dowództwo, zamierzał wrócić na Podlasie.