Powstało w krótkim czasie, ale wciąż rozwija skrzydła i zachwyca
miłośników lotnictwa z każdego zakątka kraju, a nawet z zagranicy.
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie świętuje w tym roku jubileusz 10
lat działalności.
Fenomen niewielkiej w porównaniu do innych liczących się muzeów placówki jest niespotykany. A świadczą o nim liczby. Wystarczyły dwa lata, by pomysł jej zorganizowania przekuć w rzeczywistość. Od tego czasu rokrocznie Muzeum odwiedza ok. 41 tys. osób. Tylko w weekendy w czasie wiosenno-letnim pojawia się nawet tysiąc zwiedzających. A oglądać jest co, bo na wystawie muzealnej znajduje się aż 10 tys. eksponatów, 70 statków powietrznych i wiele innych pojazdów związanych z lotnictwem. Wciąż rosnącego znaczenia muzeum nie byłoby bez osób w nie zaangażowanych. Z myślą o nich odbyła się uroczysta gala jubileuszu placówki. Obszerny hangar pomieścił wielu zasłużonych gości.
Fenomen niewielkiej w porównaniu do innych liczących się muzeów placówki jest niespotykany. A świadczą o nim liczby. Wystarczyły dwa lata, by pomysł jej zorganizowania przekuć w rzeczywistość. Od tego czasu rokrocznie Muzeum odwiedza ok. 41 tys. osób. Tylko w weekendy w czasie wiosenno-letnim pojawia się nawet tysiąc zwiedzających. A oglądać jest co, bo na wystawie muzealnej znajduje się aż 10 tys. eksponatów, 70 statków powietrznych i wiele innych pojazdów związanych z lotnictwem. Wciąż rosnącego znaczenia muzeum nie byłoby bez osób w nie zaangażowanych. Z myślą o nich odbyła się uroczysta gala jubileuszu placówki. Obszerny hangar pomieścił wielu zasłużonych gości.