Historia
36/2021 (1362) 2021-09-08
Powstało w krótkim czasie, ale wciąż rozwija skrzydła i zachwyca miłośników lotnictwa z każdego zakątka kraju, a nawet z zagranicy. Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie świętuje w tym roku jubileusz 10 lat działalności.

Fenomen niewielkiej w porównaniu do innych liczących się muzeów placówki jest niespotykany. A świadczą o nim liczby. Wystarczyły dwa lata, by pomysł jej zorganizowania przekuć w rzeczywistość. Od tego czasu rokrocznie Muzeum odwiedza ok. 41 tys. osób. Tylko w weekendy w czasie wiosenno-letnim pojawia się nawet tysiąc zwiedzających. A oglądać jest co, bo na wystawie muzealnej znajduje się aż 10 tys. eksponatów, 70 statków powietrznych i wiele innych pojazdów związanych z lotnictwem. Wciąż rosnącego znaczenia muzeum nie byłoby bez osób w nie zaangażowanych. Z myślą o nich odbyła się uroczysta gala jubileuszu placówki. Obszerny hangar pomieścił wielu zasłużonych gości.
36/2021 (1362) 2021-09-08
Nadchodzi przesilenie jesienne. Dni nie są już tak długie, jak w lato, a noc coraz szybciej się zaczyna. Niedługo przyjdzie czas na przesuwanie wskazówek zegara, bo jakoś dogadać się nie możemy co do zmiany tego zwyczaju. Owo przesilenie ma jeszcze jeden wymiar.

Nadciągająca zima sprawia, że - tak jak na wiosnę - również i teraz dokonujemy przeglądu garderoby. Kiedyś związane było to z praktycznym wymiarem, bo w końcu warto wcześniej wiedzieć, czy posiada się odpowiednie zabezpieczenie przed chłodami. Dzisiaj raczej związane jest to z modą, a wielcy i mali projektanci mają zwyczaj przedstawiać swoje kolekcje, wiążąc je podświadomie z przesileniami astronomicznymi. Poczłapałem więc i ja do własnej szafy, by nie być zaskoczonym, gdy temperatura zacznie spadać, nieważne czy gwałtownie, czy też powolnie i ewolucyjnie. Dokonując przeglądu garderoby, dowiedziałem się, że w dzisiejszym świecie powinienem wziąć pod uwagę nie tylko walory estetyczne czy praktyczne.
36/2021 (1362) 2021-09-08
Wiecznie młoda (l. 61) celebrytka wielu talentów, zwana też przez niektórych gwiazdą polskiej piosenki Majka Jeżowska, ostro skrytykowała tegoroczny Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu.

Najbardziej napiętnowała koleżeństwo po fachu, które - jej zdaniem - bezwstydnie przyjęło zaproszenie do pokazania się na firmowanej przez „reżimową” Telewizję Polską opolskiej scenie. W społecznościowych mediach artystka zwierzyła się z niesmaku, jaki towarzyszy jej, kiedy tylko wspomni „o tych, którzy wystąpią na kolejnych koncertach dla «jedynej i słusznej» telewizji”. Wszak ona sama nie zgodziłaby się na udział w żadnej imprezie TVP. Nic innego, jak tylko rozległe „wooow!” na wdechu nie przyszło mi na takie dictum do głowy. I zaraz następne „wooow!”, kiedy sobie uświadomiłam karkołomną drogę, jaką zwana gwiazdą Jeżowska musiała przebyć, żeby tak się zmetamorfozować.
36/2021 (1362) 2021-09-08
Drogi kardynała Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej wielokrotnie się splatały. Wspierali się modlitwą, radą i przyjaźnią… Dziś oboje uczą nas przede wszystkim umiłowania Boga i człowieka.

W ubiegłym roku, kilka miesięcy po tym, kiedy okazało się, że z powodu pandemii beatyfikacja kard. Wyszyńskiego musi być odwołana, papież Franciszek podpisał dekret beatyfikacyjny m. Czackiej. Dzięki uznaniu cudu za jej pośrednictwem, obie ważne dla polskiego Kościoła postacie mogą być beatyfikowane razem. Drogi m. Czackiej i kard. Wyszyńskiego wielokrotnie się splatały. R. Czacka urodziła się 22 października 1876 r. w Białej Cerkwi na Ukrainie. W wieku 22 lat, po upadku z konia, utraciła definitywnie wzrok. Zamiast jechać na kolejną operację za granicę, jak tego chcieli rodzice, przyjęła radę okulisty, doktora Gepnera, przyjaciela domu, który powiedział, że jej „wzrok jest na zawsze stracony”.
36/2021 (1362) 2021-09-08
W ramach duchowego przygotowania do jubileuszu 25-lecia beatyfikacji Męczenników Podlaskich od trzech lat z inicjatywy Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Siedleckiej parafie i rodziny diecezji siedleckiej nawiedzają relikwie pratulińskich męczenników.

Nie ma on nic wspólnego z typowym „naczyniem kultu religijnego”, jakim z definicji jest relikwiarz, najczęściej kojarzony z formą krzyża, monstrancji czy puszki - lśniących złotem i z drogimi kamieniami. Tutaj kapsułka zawierająca doczesne szczątki bohaterskich unitów ukryta została we wnętrzu drewnianej kapliczki pomyślanej jako tryptyk, której wnętrze stanowi ikona z wyobrażeniem Wincentego Lewoniuka i 12 Towarzyszy oraz aniołów - Michała i Gabriela po bokach. Relikwiarz, tuż po jego ufundowaniu przez Akcję Katolicką - prosto „spod igły”, pachnący nowością - mieliśmy okazję gościć w redakcji Echa Katolickiego” w 2017 r.
36/2021 (1362) 2021-09-08
Człowiek pasji, zwłaszcza do ewangelizacji i muzyki, potrafił rozmawiać z ludźmi i ich słuchać, zarażał radością, a uwielbienie Boga uczynił stylem swojego życia - tak podczas wieczoru pamięci przyjaciele, współpracownicy i znajomi wspominali zmarłego rok temu Marcina Mazurka „Maziego”.

Odszedł niespodziewanie 2 września 2020 r., mając zaledwie 45 lat. Jako dziennikarz w ostatnich latach pracował w Radiu Eska Siedlce. Wcześniej współpracował także m.in. z RDC i Katolickim Radiem Podlasie. Był również założycielem i redaktorem prowadzącym lokalną gazetę „Prestiż”. W przeszłości Marcin pisał również do „Echa”. W młodości związany z Ruchem Światło-Życie, a w dorosłym życiu ze Wspólnotą Jednego Ducha i Szkołą Nowej Ewangelizacji Diecezji Siedleckiej. Człowiek Kościoła. Wielką pasją M. Mazurka była muzyka. Śpiewał i grał na gitarze. Był też ewangelizatorem w WJD organizującej Wieczory Chwały.
36/2021 (1362) 2021-09-08
Uroczystości jubileuszowe w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Zarzeczu Łukowskim, których kulminacja miała miejsce w niedzielę 5 września, były dla wspólnoty parafialnej okazją do przypomnienia o korzeniach oraz umocnienia wiary i jedności.

Parafię, na czele której od lipca 2016 r. stoi ks. Marian Banasiuk, do jubileuszu przygotowywał ks. Paweł Siedlanowski, od półtora roku głosząc raz w miesiącu nauki na niedzielnych Mszach św. Okazją do modlitwy było też dla rodzin nawiedzenie figury Najświętszego Serca Pana Jezusa w ich domach. Bezpośrednie dwudniowe przygotowanie rozpoczęło się w piątek 3 września, a towarzyszyło mu hasło „Skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy?”. Z kolei sobota była dniem wdzięczności za dar wiary. W tych dniach parafianie mieli okazję do wysłuchania konferencji wygłoszonych przez ks. P. Siedlanowskiego, wspólnotowej modlitwy i przystąpienia do sakramentu pokuty.
36/2021 (1362) 2021-09-08
W Roku św. Józefa otrzymujemy piękny przykład wychowawcy z sercem otwartym na Boga. Św. Józef jest dla nas wzorem człowieka słuchającego słowa Bożego, a zarazem - jak to określił św. Jan Paweł II - „wcielonym wzorem posłuszeństwa” Bogu. Jego otwartość na Boga i Jego słowo sprawiła, że stał się ziemskim ojcem i wychowawcą Pana Jezusa - napisali biskupi w tegorocznym liście z okazji XI Tygodnia Wychowania w Polsce.

Wychowanie to nie to samo, co wykształcenie. Szkoła, instytucje wychowawcze, choćby najznakomitsze, nigdy nie zastąpią rodziny w kluczowym dla dobra jednostki i społeczności procesie - nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Problem w tym, że żyjemy w epoce permanentnego braku czasu. Kradną go nam praca, technologie informatyczne, facebook. Przyzwyczajeni do szklanych ekranów komórek ludzie coraz rzadziej spoglądają sobie w oczy. Coraz mniej się rozmawia ze sobą, paradoksalnie - dom staje się zbiorem nieprzekraczalnych samotności! Ograniczenia pandemiczne dopełniły dzieła mentalnego zniszczenia.
36/2021 (1362) 2021-09-08
O wprowadzeniu stanu wyjątkowego i decyzjach podejmowanych, by zapobiec kryzysowi imigracyjnemu, mówi Błażej Poboży, podsekretarz stanu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Reżim Łukaszenki w sposób całkowicie sztuczny i cyniczny wykorzystuje naiwność wielu ludzi na świecie i tworzy kryzys migracyjny na granicy z Polską, Litwą i Łotwą. Wszystko po to, żeby stworzyć w północno-wschodniej Europie kolejny wielki szlak migracyjny. Jeżeli nie będziemy działali skutecznie i konsekwentnie, zaleje nas fala nielegalnych migrantów. Państwo białoruskie zarządzane w tym momencie przez reżim Łukaszenki organizuje wielką międzynarodową operację turystyki migracyjnej.
36/2021 (1362) 2021-09-08
W gminach Kodeń, Zalesie, Włodawa, Hanna, Sławatycze, Konstantynów, Janów Podlaski, Rokitno i Terespol obowiązuje stan wyjątkowy. Czy restrykcje, jakie się z nim wiążą, są uciążliwe dla mieszkańców?

Stan wyjątkowy został wprowadzony na mocy rozporządzenia Prezydenta RP i ma potrwać 30 dni. Wiąże się on z pewnymi obostrzeniami, m.in. zakazem zgromadzeń i organizowania imprez masowych, obowiązkiem posiadania dokumentów tożsamości w miejscach publicznych, a także - choć z pewnymi odstępstwami - zabrania wstępu do strefy objętej stanem wyjątkowym osobom, które tam nie mieszkają i nie pracują. Dlatego na prowadzących do niej drogach można spotkać patrole policji, Straży Granicznej oraz wojska kontrolujące wjeżdżających na teren, gdzie obowiązuje prezydenckie rozporządzenie.