Podczas ostatniej sesji rady miasta Włodawa burmistrz Wiesław Muszyński
poinformował o opóźnieniu realizacji przedsięwzięcia „Rewitalizacja
Włodawy”.
Aktualności
Strażacy ochotnicy z Leopoldowa doczekali się nowego samochodu
ratowniczo-gaśniczego. Wyeksploatowanego stara zastąpiła nowoczesna i
bogato wyposażona scania.
Konkurs „Strażak - prawdziwy bohater wsi” ma pokazać tych, którzy dbają
o dobro nas wszystkich. Prace konkursowe mogą przybrać formę
prezentacji multimedialnej, filmu lub albumu w wersji papierowej.
Lotnicza Akademia Wojskowa może już poszczycić się własnym sztandarem.
Odtąd będą na niego przysięgać młodzi adepci pilotażu. Zaszczytną
funkcję matki chrzestnej chorągwi objęła burmistrz Beata Siedlecka.
Dokąd nas zaprowadzi źle pojmowana ekologia i drastyczne
postanowienia szczytu klimatycznego - mówi prof. Wojciech Polak,
historyk, politolog, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w
Toruniu i wiceprzewodniczący Kolegium IPN.
Cofamy się do XIX w. albo i lat wcześniejszych, gdy dla wielu ludzi problemem było przetrwanie zimy. Ciasnota powoduje rozmaite skutki kulturowe, zdrowotne, społeczne, więc perspektywy są marne. Europa popełnia samobójstwo na własne życzenie i przez głupotę części ekologów, z których wielu żyje sobie jak pączki w maśle. Różne fundacje, agendy Unii Europejskiej płacą swoim pracownikom takie pensje, o jakich każdy z nas może tylko pomarzyć. Oni są oderwani od codziennych problemów przeciętnego Europejczyka i tworzą projekty, które mogą doprowadzić Europę do katastrofy.
Cofamy się do XIX w. albo i lat wcześniejszych, gdy dla wielu ludzi problemem było przetrwanie zimy. Ciasnota powoduje rozmaite skutki kulturowe, zdrowotne, społeczne, więc perspektywy są marne. Europa popełnia samobójstwo na własne życzenie i przez głupotę części ekologów, z których wielu żyje sobie jak pączki w maśle. Różne fundacje, agendy Unii Europejskiej płacą swoim pracownikom takie pensje, o jakich każdy z nas może tylko pomarzyć. Oni są oderwani od codziennych problemów przeciętnego Europejczyka i tworzą projekty, które mogą doprowadzić Europę do katastrofy.
W dniach 19-21 listopada w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej odbędą
się rekolekcje o Eucharystii, które poprowadzą ojcowie sercanie i
siostry loretanki.
4 października w Dęblinie na placu przed pomnikiem Bohaterskim Lotnikom
Dęblińskiej Szkoły Orląt odbyła się uroczystość wręczenia sztandaru
Lotniczej Akademii Wojskowej (LAW), jednej z najbardziej
rozpoznawalnych szkół wyższych w Polsce.
Otwarty Przegląd Akordeonistów Amatorów, który odbył się w
październiku w Starym Opolu, pokazał, że miłość do tego instrumentu
wciąż jest żywa i pociąga kolejne pokolenia.
Za organizacją imprezy stoi Gminny Ośrodek Kultury w Chodowie zs. w Siedlcach, a dokładniej Marek Stańczuk, którego przygoda z akordeonem zaczęła się w szkole muzycznej. - Nie zapałałem miłością do tego instrumentu natychmiast. Na początku chyba tylko go lubiłem, bo odstawiłem na dłuższą chwilę, by w wieku szkoły średniej wrócić do niego i rozkochać się w nim - wspomina grę w zespołach: Ogród Wyobraźni, Spokojnie i Podoba mi się. Dodaje też, że z akordeonem jest jak z dziewczyną. - Albo ją kochasz, albo nie. Wtedy akordeon to czuje i odwzajemnia w dźwiękach twoje emocje.
Za organizacją imprezy stoi Gminny Ośrodek Kultury w Chodowie zs. w Siedlcach, a dokładniej Marek Stańczuk, którego przygoda z akordeonem zaczęła się w szkole muzycznej. - Nie zapałałem miłością do tego instrumentu natychmiast. Na początku chyba tylko go lubiłem, bo odstawiłem na dłuższą chwilę, by w wieku szkoły średniej wrócić do niego i rozkochać się w nim - wspomina grę w zespołach: Ogród Wyobraźni, Spokojnie i Podoba mi się. Dodaje też, że z akordeonem jest jak z dziewczyną. - Albo ją kochasz, albo nie. Wtedy akordeon to czuje i odwzajemnia w dźwiękach twoje emocje.
Koncert pt. Muzyczny Witraż zwieńczył obchody 100-lecia parafii
św. Józefa. Poprzedziła go Msza św., której przewodniczył rektor
Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej ks. kan. dr Piotr
Paćkowski.
W jednym miejscu się 31 października artyści Polskiej Opery Królewskiej, Warszawskiej Opery Kameralnej, Teatru Wielkiego Opery Narodowej oraz scen estradowych. Nie zabrakło lokalnych muzyków. - Kolaż okazał się bardzo udanym pomysłem i w moim przekonaniu stworzył spójny obraz ułożony z ważnych dla naszej wspólnoty pieśni. Stąd też pomysł na jego tytuł „Muzyczny witraż”. Szkiełkami były poszczególne utwory muzyczne, a spoiwem łączącym - słowo, które prowadziło widzów i słuchaczy - mówi proboszcz parafii św. Józefa ks. Henryk Skolimowski.
W jednym miejscu się 31 października artyści Polskiej Opery Królewskiej, Warszawskiej Opery Kameralnej, Teatru Wielkiego Opery Narodowej oraz scen estradowych. Nie zabrakło lokalnych muzyków. - Kolaż okazał się bardzo udanym pomysłem i w moim przekonaniu stworzył spójny obraz ułożony z ważnych dla naszej wspólnoty pieśni. Stąd też pomysł na jego tytuł „Muzyczny witraż”. Szkiełkami były poszczególne utwory muzyczne, a spoiwem łączącym - słowo, które prowadziło widzów i słuchaczy - mówi proboszcz parafii św. Józefa ks. Henryk Skolimowski.