Aktualności
45/2023 (1473) 2023-11-08
„Co nam hańba, gdy talary mają lepszy kurs od wiary! Wymienimy na walutę honor i pokutę!” - śpiewał przed laty Jacek Kaczmarski.

Zapewne nie przypuszczał, jak bardzo jego słowa staną się aktualne w Polsce w pierwszej ćwierci XXI w. Do grupy młodych ludzi, uczestników manifestacji przy rondzie Dmowskiego w Warszawie, podchodzi reporter telewizji internetowej. Protestujący domagają się zmiany nazwy na rondo Praw Kobiet. - Czy wiecie, kim był Roman Dmowski - pyta prowadzący. Cisza. - Czy macie świadomość, że bez niego Polska w 1918 r. nie odzyskałaby niepodległości? - pada kolejne pytanie. - Nie interesuje nas niepodległość Polski - odpowiada jeden z rozmówców. Wszyscy odchodzą, pogardliwie wzruszając ramionami. Ponura scena. Z wielu powodów.
45/2023 (1473) 2023-11-08
Pana życie nadaje się na film - mówiłam. I, rzeczywiście, zainteresowała się nim telewizja. Historia Wojtka zostanie przedstawiona w programie TVP1 „Ocaleni” - emisja: 16 listopada.

Jest trzeźwy od 20 lat. - To połowa mojego „piciorysu” - komentuje Wojtek. - I żaden tam ze mnie bohater - uściśla. Na łamach „Echa” gościł jako konsultant ds. uzależnień uświadamiający czytelnikom, jak rozmyta jest granica, od której zaczyna się droga wiodąca do alkoholizmu. Dzielił się także świadectwem swojego trzeźwienia, które - co wielokrotnie podkreślał - zawdzięcza Bogu. Pana życie nadaje się na film - mówiłam. I, rzeczywiście, zainteresowała się nim telewizja. Historia Wojtka zostanie przedstawiona w programie TVP1.
45/2023 (1473) 2023-11-08
Rozmowa z prof. Aleksandrem Bańką, świeckim delegatem z Polski na Synod o synodalności „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja”.

29 października zakończyła się pierwsza sesja XVI Synodu Powszechnego zwołanego przez papieża Franciszka, w której uczestniczył Pan jako jeden z pięciu świeckich reprezentantów Europy. Na czym polegała Pana rola?

W gronie zaproszonych byli uczestnicy synodu mający prawo głosu w małych grupach i na forum oraz eksperci teologiczni, którzy brali udział w części prac, ale bez prawa głosu. W tej pierwszej grupie obok biskupów i kardynałów byli też świeccy czy też osoby niebędące biskupami, a zaproszone na synod z innego klucza, tak jak ja - jeden z pięciu świeckich reprezentantów Europy. Naszą rolą była pomoc w rozeznawaniu, czyli rozmowa, dialog, słuchanie, wypowiadanie swoich argumentów.
45/2023 (1473) 2023-11-08
Gdy odchodzi ktoś bliski, pojawiają się poczucie pustki, opuszczenia, tęsknoty, smutku, żalu, winy, a także gniew i pretensje do Boga. Co zrobić, by bunt przeciw śmierci nie stał się buntem przeciw Bogu?

Ocieramy się o nią niemal każdego dnia. Czytamy o niej, oglądamy ją na ekranach telewizorów, nawet dość często możemy zetknąć się z orszakiem pogrzebowym. Mimo to zwykle przechodzimy obok niej z pewną obojętnością. Wolimy nawet o niej nie myśleć, bo niepokoi, wywołuje lęk. Dopiero śmierć kogoś bliskiego, z kim byliśmy związani, wywołuje szok, zmusza do refleksji. Jedni, płacząc po stracie ukochanej osoby, mają wyrzuty sumienia: czy można się smucić po czyjejś śmierci, skoro Jezus zmartwychwstał, a z każdej strony płynie przekaz, że chrześcijanin powinien być radosny?
45/2023 (1473) 2023-11-08
Znanych jest wiele przypadków, w których dusze zmarłych pojawiają się na ziemi. Nie przychodzą one po to, by wywołać sensację lub strach, ale prosić o modlitwę lub za nią podziękować. Bywa, że zostawiają po swojej wizycie trwałe ślady...

Zjawy, które mogą zobaczyć osoby żyjące, to zazwyczaj dusze osób przebywających w czyśćcu, które z bólem i niesamowitym utęsknieniem „palą się” w kolejce po odbiór kluczy do nieba. Sam czyściec przedstawiany jest bowiem najczęściej jako miejsce oczyszczenia duszy ogniem Bożej miłości. Teolodzy mówią o odczuwanym wówczas przez duszę i rozpalonym w niej „bólu straty” i „bólu odczuwania”. Niektóre z nich pojawiają się w snach żyjących, wołając o pomoc.
45/2023 (1473) 2023-11-08
Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach Polskę czeka kilka zmian.

Zapewne zmieni się narracja polityczna oraz część elit i głoszonych przez nie haseł. Niewykluczone, że przez moment będzie bardziej tęczowo niż biało-czerwono. Prawdopodobnie czeka nas coraz więcej zniewoleń w ramach „bitwy” o czystą planetę, a także upokorzeń i sponiewierań podobnych do tych, jakie fundowano nam choćby przy okazji „walki” z Covid-19. Nie odpuszczą nam również brukselscy szantażyści. Choć nowego rządu jeszcze nie ma, to wszyscy zainteresowani podziałem synekur zachowują się dalibóg tak, jakby od dawna był on zaprzysiężony.