Udało się ocalić nie tylko groby, ale i pamięć o ważniejszych
mieszkańcach okolicy, przy okazji dokonując ciekawych odkryć.
Towarzystwo Przyjaciół Ryk podsumowało dotychczasowe prace przy
zabytkowym cmentarzu.
Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią wolontariusze (w dużej mierze młodzież) wyszli na alejki cmentarne, by pomóc w ratowaniu cennych pomników. Odwiedzający dwie ryckie nekropolie mieszkańcy byli hojni, bo z puszek organizatorzy zbiorki wyjęli ponad 9 tys. zł. Tradycyjnie wszystkie zebrane pieniądze zostaną wydane na dalsze renowacje. Na dokończenie czeka pomnik, którego odnawianie już rozpoczęto. Planowana jest naprawa kolejnego. Zdaniem prezes Towarzystwa Przyjaciół Ryk będzie on ostatnim remontowanym na cmentarzu zabytkowym. - Później przeniesiemy się na drugi cmentarz, ponieważ i na nim znajduje się wiele cennych mogił potrzebujących natychmiastowych działań - mówi Hanna Witek.
Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią wolontariusze (w dużej mierze młodzież) wyszli na alejki cmentarne, by pomóc w ratowaniu cennych pomników. Odwiedzający dwie ryckie nekropolie mieszkańcy byli hojni, bo z puszek organizatorzy zbiorki wyjęli ponad 9 tys. zł. Tradycyjnie wszystkie zebrane pieniądze zostaną wydane na dalsze renowacje. Na dokończenie czeka pomnik, którego odnawianie już rozpoczęto. Planowana jest naprawa kolejnego. Zdaniem prezes Towarzystwa Przyjaciół Ryk będzie on ostatnim remontowanym na cmentarzu zabytkowym. - Później przeniesiemy się na drugi cmentarz, ponieważ i na nim znajduje się wiele cennych mogił potrzebujących natychmiastowych działań - mówi Hanna Witek.