Kultura
50/2016 (1119) 2016-12-14
Na przestrzeni kilku lat jej wygląd uległ całkowitej metamorfozie, a nowe wyposażenie stało się dopełnieniem sukcesu. Uroczystą fetą zakończyły się prace modernizacyjne w Miejsko- Gminnej Bibliotece Publicznej.

Efekt przeprowadzonych zmian widoczny jest już na pierwszy rzut oka. Oprócz książek wymieniono niemal wszystko. Zagospodarowane na nowo wnętrza podziwiali zaproszeni na inaugurację goście. Spotkanie zostało zorganizowane 2 grudnia. Na otwarciu obecny był burmistrz Ryk Jarosław Żaczek wraz z zastępcą Magdaleną Woźniak. Włodarzom miasta towarzyszyli przedstawiciele rady gminy i powiatu.
50/2016 (1119) 2016-12-14
Bez stygmatu, za to powiększony i w nowej ramie - obraz El Greca Ekstaza św. Franciszka po konserwacji dokonanej przez Muzeum Narodowe w Krakowie powrócił do Muzeum Diecezjalnego.

Powodem renowacji dzieła były niekorzystne zmiany w stanie jego zachowania. Nieuniknione procesy starzenia się materiałów spowodowały, iż efekty konserwacji sprzed ponad 40 lat stały się zbyt widoczne i zakłócały estetyczny odbiór obrazu. Pociemniała i pożółkła warstwa werniksu, która pokrywała obraz, powodowała zafałszowanie autorskiej, chłodnej kolorystyki - typowej dla kompozycji ze św. Franciszkiem malowanych przez mistrza z Toledo.
50/2016 (1119) 2016-12-14
Doświadczywszy na sobie miłosierdzia Boga, powinniśmy je przekazywać innym. Przypowieść o nielitościwym słudze, któremu pan darował wielki dług, a który sam nie potrafił darować niewielkiego zobowiązania, jest dla nas niepokojącym wyrzutem. Ale choć o tym wiemy, i tak nieraz przebaczenie tym, którzy wyrządzili nam krzywdę, przychodzi z wielkim trudem.

Na pewno drogą do postawy miłosierdzia wobec innych jest pogłębiona osobista modlitwa. Dzięki niej widzimy lepiej swoją małość, grzeszność i to, że sami żyjemy dzięki miłosierdziu, jakie okazuje nam Bóg. Dzięki modlitwie pozbywamy się naszych iluzji, które zamykają nas na prawdę i blokują drogę do prawdziwego szczęścia, płynącego z wolności dziecka Bożego i pełnego zjednoczenia z Chrystusem.
50/2016 (1119) 2016-12-13
Zarząd rejonowy Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej zachęca zarówno osoby indywidualne, jak i firmy do współpracy mającej na celu organizację dorocznej akcji choinkowej.
50/2016 (1119) 2016-12-13
Przeciwieństwem wiary - wbrew obiegowym opiniom - nie jest ateizm. Przeciwieństwem, antytezą i głównym wrogiem wiary jest bałwochwalstwo. Nasza epoka coraz bardziej przypomina czasy, w jakich żyli pierwsi chrześcijanie. Różnica polega jedynie na tym, że wtedy chrześcijanie dopiero wchodzili w strukturę starożytnego świata, dziś zaś można mówić o postchrześcijaństwie.

Bałwochwalstwu ulega człowiek, który na pierwszym miejscu stawia siebie, konsumpcję, pieniądze, politykę, seks, karierę, władzę itp., nadając im wartość ostateczną i najwyższą, tj. czyniąc z nich boga. Gdy stajemy się niewolnikami rzeczy bądź spraw, nie ma miejsca dla prawdziwego Boga.
50/2016 (1119) 2016-12-13
Kult Dzieciątka Jezus nie ma w sobie niczego infantylnego czy sentymentalnego. Wymaga raczej pokory, uniżenia i miłości. Wiara w Boga, który przychodzi na ziemię w postaci dziecka procentuje jednak wielkim błogosławieństwem.

Dziś krzewieniem kultu Dzieciątka Jezus zajmują się przede wszystkim zgromadzenia karmelitańskie. To one opiekują się Bractwami Dzieciątka Jezus. Przedstawicielką jednego z nich jest pani Irena, która od wielu lat działa w bractwie istniejącym przy rzeszowskiej farze. Z uśmiechem przekonuje, że jeśli Dzieciątko Jezus złapało kogoś za rękę, to już tak łatwo z niej nie wypuści.
50/2016 (1119) 2016-12-13
Mój kolega - wykładowca teologii - ostatnio był czymś mocno poirytowany. Kiedy spytałem, co się stało, opowiedział mi, jak to dokładnie 8 grudnia podczas zajęć zaczął pytać swoich studentów (studentów teologii, przypomnę!), kiedy przypada uroczystość Niepokalanego Poczęcia i co właściwie znaczy dogmat o Niepokalanym Poczęciu.

Z grupy kilkunastu osób (bo tłumów chętnych do studiowania teologii w Polsce nie ma) żadna nie potrafiła udzielić odpowiedzi. Niektórzy wspięli się na szczyty wysiłku szarych komórek i własnej kreatywności, opowiadając o tym, jak to do Maryi przyszedł anioł i Ona niepokalanie poczęła…
50/2016 (1119) 2016-12-13
W czasie Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro papież Franciszek wezwał młodych ludzi do zrobienia rabanu w świecie. Hasło, jak wiele słów papieskich, zostało podchwycone przez licznych komentatorów do tego stopnia, że dzisiaj żyje już własnym życie.

Przyznam się, że tak, jak trzy lata temu, tak i dzisiaj nie do końca wiem, o co właściwie następcy św. Piotra chodziło. Słysząc to stwierdzenie po raz pierwszy, rozumiałem je jako wezwanie do tego, by tak żyć, aby świat nie mógł być wobec uczniów Chrystusa obojętny. Dzisiaj jednak, widząc i słysząc działania tych, którym się zdaje, że podchwycili przesłanie papieskie, mam wrażenie, iż chodziło li tylko o działania marketingowe, mające na celu taką prezentację chrześcijaństwa, iż każdy, kto się z nim zetknie, będzie działał jak zombie reklamowe, tzn. podświadomie sterowany wybierze dany produkt.
50/2016 (1119) 2016-12-13
24 lipca tajny misjonarz jezuicki Jan Urban przybył do wsi Dawidy i zatrzymał się u unity nazwiskiem Deneka. Gospodarz ten przeszedł straszliwe prześladowania. Nahajki kozackie zrujnowały mu zdrowie, a kontrybucje majątek, ale nie narzekał. Twierdził, że wszystko mu Pan Bóg - jak Hiobowi - wynagrodził w dwójnasób.

Był przykładem dla całej wsi pod względem pobożności i stałości w wierze. Misjonarz był zbudowany wiarą tej wsi; zapisał w swych wspomnieniach, iż lud w Dawidach słynie na całą okolicę ze swej pobożności i przedstawia ogromnie dużo materiału na świętych. Mieszkańcy byli dumni z tego, że ani jeden zdrajca nigdy między nimi się nie znalazł i ufali Bogu, że się nie znajdzie. W czasie wizyty misjonarza przybył do wsi jakiś żebrak i zainteresował się, dlaczego w jednym z domów jest tak dużo kobiet i dzieci.