Aktualności
Misja, która zmienia życie

Misja, która zmienia życie

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Białej Podlaskiej apeluje o zgłaszanie się kandydatów na rodziców zastępczych. Choć w mieście działa ich już około 70, potrzeby są nadal ogromne.

Każdego miesiąca pojawiają się nowe sytuacje wymagające zabezpieczenia kolejnych dzieci – mówi dyrektor MOPS Kamil Węgliński.

W Białej Podlaskiej funkcjonuje obecnie około 70 rodzin zastępczych – zawodowych, spokrewnionych i niezawodowych – które opiekują się łącznie 160 dziećmi. To dużo, ale… wciąż za mało.

– Niemal każdego miesiąca, niestety, musimy podejmować interwencje i zabezpieczać kolejne dzieci – podkreśla dyrektor MOPS. – Najczęściej powodem są poważne zaniedbania opiekuńczo-wychowawcze, uzależnienia, aresztowania rodziców. W takich momentach musimy działać natychmiast i zapewnić dziecku bezpieczne warunki – zaznacza.

Kto może?

Zgłaszać się mogą być zarówno osoby samotne, jak i małżeństwa. Wymagane są: obywatelstwo polskie, niekaralność oraz pozytywne przejście procesu kwalifikacyjnego, który obejmuje m.in. badania psychologiczne, wywiad środowiskowy. – Sprawdzamy też warunki mieszkaniowe i czy kandydaci są w stanie zapewnić dziecku opiekę – tłumaczy K. Węgliński, zwracając uwagę, iż rodzina zastępcza to odpowiedzialna i niezwykle potrzebna rola. – Zachęcamy osoby, które czują gotowość do podjęcia tej misji – dodaje dyrektor MOPS.

Wsparcie nie kończy się na słowach

Ośrodek zapewnia, że rodziny zastępcze nie są pozostawione same sobie. Od początku procesu towarzyszą im doświadczeni pracownicy: koordynatorzy pieczy zastępczej, psycholodzy, szkoleniowcy. Organizowane są warsztaty, spotkania i grupy wsparcia.

– Staramy się, by rodziny były dobrze przygotowane, ale też miały stały dostęp do pomocy specjalistów. To ważne, bo dzieci, które do nich trafiają, często mają za sobą traumatyczne doświadczenia. Do tego dochodzi nowe otoczenie i zasady, jakie wprowadzają rodzice zastępczy. To wszystko sprawia, iż początki mogą być trudne – podkreśla Węgliński.

Miasto Biała Podlaska stara się nie tylko znajdować kandydatów, ale też odpowiednio ich wspierać materialnie. Jak podkreśla dyrektor MOPS, samorząd kładzie duży nacisk na to, by świadczenia dla rodzin zastępczych były adekwatne do ich potrzeb. – Chcemy, by mogły godnie żyć. Oczywiście nie chodzi tylko o finanse, ale nie możemy udawać, że pieniądze nie mają znaczenia. Dlatego staramy się, by wynagrodzenia i dodatki były atrakcyjne i dawały realne wsparcie – zaznacza.

Dzieci dorastają, relacje zostają

Rodzicielstwo zastępcze to nie tylko opieka – to często więź na całe życie. Dyrektor MOPS podkreśla, że najbardziej wzruszające są momenty, gdy odwiedza rodziny i widzi na ścianach ich domów zdjęcia dzieci, które już dawno dorosły. – Wielu wychowanków utrzymuje kontakt z opiekunami zastępczymi, dzielą się swoim życiem, odwiedzają ich z własnymi dziećmi. To pokazuje, jak silne potrafią być te więzi i jak wielką wartość ma rola rodziny zastępczej, nawet jeśli przebywa się w niej tylko przez część swojego życia – opowiada K. Węgliński.

Chętni mogą zgłaszać się do działu opieki nad rodziną i dzieckiem MOPS przy ul. Piłsudskiego 15. Tam uzyskają szczegółowe informacje o procedurach i wymaganiach.

– Nie ukrywamy, że jest to wyzwanie, ale też ogromna szansa na zmianę czyjegoś życia na lepsze. To misja, która daje ogromną satysfakcję – podsumowuje dyrektor MOPS.

DY