Rybacy ludzi
Po chrzcie w Jordanie, gdzie z otwartych niebios Bóg potwierdza tożsamość Syna Bożego, Jezus – napełniony Duchem Świętym i wzmocniony postem na pustyni – przechodzi do czynu. Jego działanie jest bardzo konkretne – zaczyna tworzyć Kościół jako wspólnotę uczniów. Jak to robi?
Przede wszystkim głosi Ewangelię Bożą i wzywa do nawrócenia, mówiąc: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!”. Pragnieniem Jezusa jest, aby Ewangelia, czyli dobra nowina o miłości Boga do człowieka, dotarła do każdego. Zaproszenie do zwrócenia się do Boga to pierwsze (!) słowa Jezusa w Markowej Ewangelii. Słyszymy je często podczas liturgii w ciągu całego roku. Dlaczego? Ponieważ nawrócenia nie da się dokonać jednorazowo, to proces trwający całe życie.
Kolejnym działaniem Jezusa w tworzeniu Jego Kościoła jest powołanie (zaproszenie) uczniów do tego, aby poszli za Nim. Zastanawiać może fakt, że Jezus nie robi castingu i nie wybiera najzdolniejszych, najwierniejszych czy najbardziej wpływowych kandydatów do swojej wspólnoty. On nie tyle wybiera uzdolnionych, co uzdalnia wybranych. Wybiera tych, których sam chce! Jakież musiało być zafascynowanie osobą Jezusa i jak przekonujące Jego zaproszenie, skoro zarówno Szymon i Andrzej, jak i Jakub oraz Jan – synowie Zebedeusza „natychmiast, porzuciwszy sieci, poszli za Nim”. Nie przedstawił im przecież ani warunków, ani szczegółów współpracy, ale nie zabierając im niczego, otworzył przed nimi nową perspektywę życia. Określenie „sprawię, że staniecie się rybakami ludzi” zabrzmiało w ich uszach jak „obietnica dalszego i lepszego łowienia”, choć już na innych wodach. Jezus szanuje ich przeszłość i nie przekreśla doświadczenia życiowego wybranych przez siebie uczniów. Tak samo zna i akceptuje naszą przeszłość.
Uczniowie, idąc za Jezusem, uczą się swojego Mistrza. W ich życiu będą zdarzać się także momenty pomyłek, niewierności czy nawet zdrad. Jezus wkalkulowuje ich słabość w oferowaną przyjaźń, pokazuje też, jak Jemu na nich zależy.
Tak samo wybiera ciebie, zapraszając do współpracy i do poznawania Go na drodze lektury Pisma Świętego (dziś Niedziela Słowa Bożego!) i odnawiania osobistej relacji podczas każdej Eucharystii.
KS. MARIUSZ ŚWIDER