Diecezja
Skupieni wokół Chrztu

Skupieni wokół Chrztu

W komunikacie, dotyczącym wznowienia programu duszpasterskiego, bp siedlecki napisał m.in.: „Gorąco apeluję i proszę o przyjęcie tego programu. Jako Wasz Biskup rozeznaję potrzebę, a wręcz konieczność takiej formacji dla dobra naszej wspólnoty kościelnej – zarówno w obecnej dobie, jak też ze względu na dobro przyszłego pokolenia”. Treść programu pozostała niezmieniona – jednak sposób realizacji został nieco zmodyfikowany.

W sobotę, 29 listopada w Białej Podlaskiej, Parczewie, Opolu Nowym oraz Garwolinie odbyły się rejonowe spotkania w ramach diecezjalnego programu „Chrzest w życiu i misji Kościoła”.

 W komunikacie, dotyczącym wznowienia programu duszpasterskiego, bp siedlecki napisał m.in.: „Gorąco apeluję i proszę o przyjęcie tego programu. Jako Wasz Biskup rozeznaję potrzebę, a wręcz konieczność takiej formacji dla dobra naszej wspólnoty kościelnej – zarówno w obecnej dobie, jak też ze względu na dobro przyszłego pokolenia”. Treść programu pozostała niezmieniona – jednak sposób realizacji został nieco zmodyfikowany.

Parczew

Przedstawiciele 6 dekanatów: hańskiego, komarowskiego, radzyńskiego, wisznickiego, włodawskigo i parczewskiego wraz ze swoimi księżmi spotkali się na modlitwie Liturgii Godzin w Bazylice Mniejszej. Modlili się za rodziny diecezji, prosząc również o łaskę odpustu przez orędownictwo św. Pawła, gdyż bazylika parczewska jest kościołem stacyjnym w roku Apostoła Narodów.

Dalsza część spotkania odbyła się w budynku gimnazjum. Konferencja wprowadziła uczestników w biblijną wizję życia człowieka, ukazując chrześcijańską antropologię. Przybliżyła  tajemnicę stworzenia człowieka na obraz i podobieństwo Boga, która w praktyce oznacza gotowość do wejścia w relację ze swoim Stwórcą jak i wejścia w komunię z drugim człowiekiem i życie na sposób daru – nie pytając, ile na tym zarobię.

Znaczącym punktem spotkania była praca indywidualna nad usłyszanymi treściami. Następnie w mniejszych grupach uczestnicy podzielili się swoimi osobistymi przeżyciami. Ważnym punktem spotkania były świadectwa ludzi ukazujące ich życie, codzienne zmaganie się, duchową walkę. Szczególnie wybrzmiał problem łatwego zapominania przez człowieka o tym, kim tak naprawdę jest: że jest dzieckiem Boga, a nie tylko zbiorem genów i że jest kochany przez Stwórcę pomimo swoich słabości. Wielu dających świadectwo potwierdziło, że układanie swojego życia według Bożego Słowa i poddanie się zupełnie woli Bożej – nawet czasami wbrew logice – owocuje pocieszeniem, umocnieniem  i przekonaniem, że Bóg zawsze ma rację. Trzeci ważny głos ukazał trudność ludzkiej egzystencji, dotkniętej przez skutki grzechu pierworodnego. Wyraża się to zamknięciem się w świecie tylko swoich spraw i interesów, ograniczając relacje międzyludzkie to tych, od których można spodziewać się korzyści. Całość zakończyła się agapą, w trakcie której można było wymienić swoje opinie o spotkaniu.

Koordynatorzy spotkania –  ks. prałat Tadeusz Lewczuk i ks. Jacek Sereda – serdecznie dziękują wszystkim za okazaną pomoc.

Biała Podlaska

Spotkanie obejmowało dekanaty: bialski południowy i północny, międzyrzecki, janowski, łosicki i terespolski. Wzięło w nim udział ok. 150 osób. Spotkanie poprowadził i katechezę wygłosił ks. Paweł Siedlanowski. We wprowadzeniu podkreślił konieczność zauważenia problemu laicyzacji, dotąd bagatelizowanego i niezauważanego. Sama tradycja, zwyczaje już nie wystarczą. – Młodzi ludzie wyrwani ze swoich lokalnych środowisk, nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Okazuje się, że religijność, w jakiej wzrastali, jest niewystarczającym oparciem, nie wytworzyła w nich poczucia tożsamości chrześcijańskiej. Niestety, często nie jest ona tożsama z wiarą. Na naszych oczach powstaje nowy, dość szczególny typ postawy religijno-społecznej: praktykujący-niewierzący. Jest to stanowisko wewnętrznie sprzeczne – mówił ks. Paweł.

Po katechezie uczestnicy zjazdu najpierw podjęli pracę indywidualną, potem spotkali się w grupach. Kolejnym etapem był powrót do sali głównej i podzielenie się refleksjami z dyskusji w zespołach. Mówiono m.in. o tym, że najtrudniej jest przełamać w sobie niechęć wobec sięgania po Pismo św., podporządkowania swojego życia Słowu Bożemu. Kiedy jednak to się dokonało (trzeba było najpierw pokonać takie przeszkody, jak zabieganie i pozorny brak czasu, przekonanie, że logika Ewangelii nie jest w stanie wnieść niczego nowego w codzienność, przełamanie skłonności do spłycania ważnych spraw itp.), wielu ze zdziwieniem zaczęło dostrzegać, że problemy zaczęły się jawić w zupełnie innym świetle. Sensu nabrały wszelkie zranienia i cierpienia, zadawane przez innych, dotąd przyjmowane jako atak, generujące chęć zemsty, odwetu, bądź tolerowane jako „zło konieczne”. – Logika ewangeliczna – mówili dalej uczestnicy spotkania – zakłada inny sposób patrzenia na siebie, szukanie sensu życia w zupełnie innych obszarach, niż dyktuje to świat upatrujący szczęścia człowieka w podsuwaniu mu coraz to nowych „zabawek”, które zamiast wydobywać go z otchłani pustki, wtrącają go w jeszcze większy bezsens.

Spotkanie zakończyło się wspólnym posiłkiem.

 Opole Nowe

Spotkanie rejonu siedleckiego odbyło się w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego pod przewodnictwem bp. Henryka Tomasika. Udział wzięło w nim ok. 180 osób – kapłanów i świeckich. Na początku bp Tomasik powitał wszystkich i wprowadził w tematykę konferencji. Katechezę wygłosił ks. Tomasz Bieliński – koordynator rejonu. Następnie uczestnicy rozeszli się, aby przez trwające ok. 40 minut indywidualne studium, pogłębić swe rozumienie usłyszanych treści. Otrzymali w tym celu stosowne materiały z pytaniami. Następnie w 18 kilkuosobowych zespołach dzielili się tym, jak Słowo Boże rozjaśniło ich życiowe problemy. Efekty pracy grupowej referowali na forum ogólnym sekretarze poszczególnych grup.

Spotkanie podsumowano informacją i wyjaśnieniem sposobu pracy w parafiach. Na zakończenie bp Henryk Tomasik podsumował treść i owoce spotkania oraz udzielił wszystkim błogosławieństwa.

Garwolin

Spotkanie odbyło się w auli Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Garwolinie. Gospodarzem była parafia Przemienienia Pańskiego, a uczestniczyli w nim przedstawiciele dekanatu łaskarzewskiego, ryckiego, żelechowskiego, osieckiego i garwolińskiego. Spotkanie rozpoczął modlitwą ks. prałat Ryszard Andruszczak, dziekan garwoliński. Następnie  ks. Marek Paluszkiewicz wygłosił katechezę na temat „Człowiek na obraz i podobieństwo Boże”, przedstawiając na czym polega prawdziwe człowieczeństwo pierwszego człowieka. Adam, wzięty z ziemi i powołany do życia stał się w pełni  człowiekiem dopiero wtedy, kiedy jego życie zostało podzielone z życiem Ewy, to znaczy wtedy, gdy Bóg z boku Adama uczynił Ewę. W zamyśle Bożym było, aby powstała relacja między ludźmi, umiejętność życia nie dla siebie, lecz rezygnacja z siebie i życie dla drugiego. Bóg podzielił się swoim życiem z człowiekiem, czyniąc go na swój obraz, stąd też na wzór działania Bożego człowiek powinien dzielić się swoim życiem z drugim, a Chrystus wyjaśniając te słowa dodaje – nawet ze swoim nieprzyjacielem; kimś, kto postępuje nie po mojej myśli.

Treści katechezy właściwie przeżyte prowadzą do nawrócenia, to znaczy przejścia z fazy religijności do życia z wiary. Człowiek religijny nie zawsze oznacza wierzącego, żyje według zasad chrześcijańskich do czasu, kiedy przyjdzie czas próby (cierpienie, utrata dziecka, bankructwo, zwolnienie z pracy, sąsiad podający do sądu itp.). W tych chwilach próby człowiek doświadcza, że sama religijność nie wystarcza. Chrześcijaństwo niesie ze sobą odpowiedzi na ludzkie dramaty. Samo w sobie, choć jest religią, to jednak dzięki Chrystusowi może stawać się życiem z wiary w Jezusa Chrystusa, który przez Kościół prowadzi człowieka drogą Krzyża do zbawienia.

Po wysłuchaniu katechezy nastąpiło indywidualne studium, czas na osobistą refleksję w oparciu o Biblię (teksty o stworzeniu człowieka) i usłyszane słowa. Potem w małych grupach uczestnicy dzieli się Słowem Bożym, dając świadectwo, co wnosi doświadczenie wiary w życie chrześcijańskie. Był to czas wymiany myśli, które spisane wybrzmiały w ostatniej części spotkania na podsumowaniu. Niektóre wypowiedzi były zaskakujące, świadczące o tym, jak dany człowiek głęboko przeżył katechezę i wezwanie do nawrócenia: „zobaczyłem siebie jako człowieka, który w relacji do rodziców tylko bierze, zajmuje postawę roszczeniową. Dziś zrozumiałem, że chodzi w chrześcijaństwie o to, abym to ja żył dla rodziców, dzielił swoje życie z nimi” (wypowiedź młodego człowieka).

Na zakończenie spotkania podziękowano wszystkim za obecność i zaproszono tradycyjnie na poczęstunek.

Kolejnym etapem formacji będzie przeprowadzenie katechezy w każdej parafii – nie później, niż miesiąc po katechezie rejonowej. W gestii księży proboszczów pozostaje wybór głoszącego ją (może to być ksiądz, osoba świecka lub ktoś z zespołu rejonowego). Najlepiej, aby realizacja tematu w parafiach miała 3 fazy: etap I: wysłuchanie katechezy; etap II: praca indywidualna, medytacja nad Słowem Bożym, sięganie do treści katechezy, Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego, konspektu (czas 2-3 tygodni); etap III: powtórne spotkanie, podsumowanie, świadectwa.

Uruchomiona została strona internetowa, która będzie łączyć działania rejonowych zespołów formacyjnych. Pod adresem www.chrzest.siedlce.pl znajdą się aktualne informacje dotyczące spotkań oraz teksty katechez formacyjnych. Koordynatorem strony jest ks. Paweł Siedlanowski. Wszelkie uwagi i propozycje dotyczące realizacji tego pomysłu można przesyłać na adres: xps@siedlce.net  lub na adres Wydziału Duszpasterskiego Siedleckiej Kurii: kuriainfo@radiopodlasie.pl.

Autorami relacji z poszczególnych rejonów są: ks. Jacek Sereda (Parczew), ks. Paweł Siedlanowski (Biała Podlaska), ks. Tomasz Bieliński (Siedlce), ks. Tomasz Koprianiuk (Garwolin).


Ks. Jacek Sereda, koordynator rejonu parczewskiego

Czasy w których żyjemy pokazują wyraźną walkę z Kościołem. Widoczne jest to m.in. w prześladowaniu chrześcijan w Indiach, ale także w Polsce, gdzie dąży się do laickości państwa. W naszym życiu parafialnym jest coraz więcej duszpasterskich i katechetycznych trudności. Nie możemy (my chrześcijanie – duchowni i świeccy) zamknąć się w kręgu narzekania i biadolenia, składając wszystko na czasy. Pierwsi chrześcijanie nie narzekali. Oni działali ­ żyli Chrystusem.

Praca którą podejmujemy w ramach programu duszpasterskiego, dotyka fundamentów wiary człowieka. Zaprasza do refleksji nad prawdziwym chrześcijaństwem, gdzie poznanie Jezusa Chrystusa prowadzi do Jego naśladowania aż po krzyż, który po ludzku jest przegraną, a jednak w chrześcijaństwie jest drzewem życiodajnym. Metoda pracy wyzwala indywidualną refleksję nad zapomnianą najważniejszą księgą ludzkości, którą jest Biblia.

Wspólne dzielenie się doświadczeniem Boga, buduje wiarę innych ludzi, ale również wyzwala umiejętność mówienia o Bogu w XXI wieku swoimi słowami. Człowiek, słuchając świadectwa innych, umacnia się. Widzi, że jego brat, też wierzy, ale i przeżywa podobne trudności. Potrzeba dziś wspólnotowego wymiaru przeżywania wiary.

(xaa)