Ślad na karcie historii
Uroczystość rozpocznie się sumą odpustową o 12.00. Jubileusz zostanie poprzedzony misjami ewangelizacyjnymi trwającymi od 26 kwietnia do 3 maja. Mają one ożywić wiarę i przygotować duchowo parafian do przeżycia jubileuszu będącego wstępem do obchodów już za kilka lat 100-lecia parafii.
Na początku we wsi znajdowała się tylko kaplica unicka wybudowana na cmentarzu grzebalnym jeszcze przed 1800 r. Była to filia parafii w Horodyszczu. Następnie ową kaplicę zamieniono na prawosławną cerkiew. Jednak 13 stycznia 1874 r., jeszcze przed rozpoczęciem nabożeństwa, mieszkańcy Polubicz wybrali się do cerkwi, by w tej świątyni przywrócić dawny porządek. W 1915 r. cerkiew została zamknięta. Dopiero 21 marca 1918 r. świątynia została ponownie poświęcona przez kapelana wojsk niemieckich.
Przodkowie mieszkańców Polubicz wiele wycierpieli za wiarę. Gdy prześladowania ustąpiły, unici, którzy przedtem byli zmuszani do przyjęcia „dobrowolnie” prawosławia, oficjalnie złożyli wyznanie wiary i zostali włączeni do Kościoła rzymskokatolickiego, po czym wystosowali do biskupa podlaskiego prośbę o utworzenie parafii. Bp Przeździecki prośbę polubiczan rozpatrzył pozytywnie i dekretem z dnia 10 czerwca 1919 r. wznowił nieprawnie skasowaną przez rząd carski parafię.
Kościółek był już bardzo stary i wymagał gruntownego remontu, dlatego zdecydowano się na rozebranie go i wybudowanie w tym miejscu nowego. Następnie zostały podjęte decyzje o zakupie drewnianego kościoła z Opola – Podedwórza. Budynek rozebrano i sprawnie przetransportowano furmankami 3 października 1921 r. do Polubicz. Było to dość spektakularne wydarzenie, ponieważ tych furmanek jechało ponad dwieście. Kościół został poświęcony w dniu 21 grudnia 1924 r. przez ks. Mariana Juszczyka, dziekana wisznickiego. Do dnia dzisiejszego zachował się w dość dobrym stanie, choć wymaga konserwacji. Chociaż nie posiada stylu architektonicznego, zachwyca swoją prostotą i jest pięknym zabytkiem w centrum wsi.
Ta niewielka miejscowość zostawiła ślad na kartach historii. Mieszkańcy bronili wiary, za co zostali odznaczeni wieloma medalami, np. Marcin Szubarczyk otrzymał odznaczenie nadane przez papieża Piusa XI w 1927 r. Prezydent Rzeczypospolitej również w 1927 r. nadał Marcinowi Złoty Krzyż Zasługi. Warto w tym miejscu wspomnieć, że unitów z Polubicz upamiętnia również specjalny medal ufundowany przez Koło Emigracji Polskiej w Paryżu. Medal wykonał znany medalier paryski Paulin Ernest, prawdopodobnie według projektu Cypriana K. Norwida. Ten medal był wyrazem hołdu złożonego unitom na Podlasiu i Lubelszczyźnie za szczególną wytrwałość i heroizm w obronie wiary, jak również za znoszenie represji, czyli „nerońskiego prześladowania” stosowanego przez władze carskie. Na rewersie medalu są wyszczególnione miejscowości, które doznały w owym czasie najboleśniejszych strat: Polubicze, Drelów, Pratulin. Medal jest cenną pamiątką. Niestety, niewiele jego egzemplarzy ocalało, ponieważ władze carskie skutecznie eliminowały kolportaż. Jeden z medali jest jednak w posiadaniu parafii Polubicze.
Z okazji obecnego jubileuszu zostanie wydana pamiątkowa książka – monografia parafii, której autorem jest historyk dr Dariusz Tarasiuk. Zostaną w niej opisane dzieje tej niewielkiej wspólnoty wraz z dołączonymi fotografiami sprzed lat.
AL. RADOSŁAW OSIPACZ
(xaa)