Słowo ojciec mówi o nim wszystko
Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy sprawowana była w piątek 20 listopada w kościele św. Stanisława, w parafii, którą śp. ks. Mieczysław kierował 25 lat. W homilii biskup siedlecki wielokrotnie podkreślał, że śp. ks. M. Łuszczyński w wypełnianiu kapłańskiego posłannictwa zawsze pozostał wierny Bogu, Kościołowi i ojczyźnie. - Wierność wcale nie jest łatwa. Zwłaszcza gdy ten, kto pragnie ją zachować, żyje w czasach, gdy wystawiany jest na próby. Tak było w życiu śp. ks. Mieczysława. Jego posługa duszpasterska przypadła na czas komunistycznych rządów w Polsce, które negatywnie oceniały Kościół, księży, osoby życia konsekrowanego i wiernych świeckich. Kościół przeszkadzał w realizacji ich ateistycznych placów - mówił biskup, przypominając, że utrudnianie księżom posługi było czymś powszednim. Ze strony władz śp. ks. Mieczysław doświadczał ich i jako wikariusz, i jako proboszcz.
– W dokumentach archiwalnych znajdujemy informacje. o jego rzekomej antypaństwowej działalności w parafiach. A on tylko głośno mówił to, co wszyscy odczuwali. Mówił o wolności, którą daje Chrystus. Mówił o miłości do Polski, swojej ojczyzny. Przekonywał, że ona jest pierwsza i najważniejsza dla Polaków. Że o nią powinni dbać, o jej rozwój powinni się troszczyć, dla niej być gotowi oddać swoje życie. Był przeciwny uzależnieniu Polski od innych państw. Pokazywał jej kulturę, u której korzeni stoi wiara w Chrystusa i wierność Ewangelii. Za taką postawę był karany – ale nigdy się nie poddał, nie ustąpił, nie poszedł na kompromis, a swą wierność Chrystusowi i Kościołowi, swój patriotyzm w szczególny sposób pokazał w czasach „Solidarności” i stanu wojennego – mówił bp K. Gurda.
Dobry nauczyciel
Pożegnanie na zakończenie Mszy św. wygłosili: poseł Krzysztof Tchórzewski, Rektor WSD ks. kan. dr Piotr Paćkowski, przedstawiciel rodziny oraz ks. kan. Adam Patejuk, obecny proboszcz parafii św. Stanisława.
– Moja droga w działalności publicznej, nie byłaby taka, gdyby nie współpraca z ks. Mieczysławem. Podziwialiśmy go jako kapłana, który potrafił zorganizować życie parafialne, ale i jako patriotę, Polaka – mówił K. Tchórzewski. Przypomniał, że przyparafialna kaplica Matki Bożej Kodeńskiej stała się ostoją działalności opozycyjnej w Siedlcach. Drzwi do niej zawsze stały otworem I czekał tutaj duszpasterz, który napawał odwagą, zachęcał do działania, jednoczył. – Ks. Mieczysławie, serdeczne Bóg zapłać składamy za wszystko, co robiłeś wśród nas. Dziękujemy za wspaniałe kapłaństwo, człowieczeństwo i przywództwo – podkreślił.
– Swoje patrzenie na księdza prałata określiłbym jako promieniowanie ojcostwa – zaznaczył ks. A. Patejuk, przywołując swoje spotkania z ks. M. Łuszczyńskim na różnych etapach życia. Podkreślał, że z księżmi, dla których był w czasie formacji seminaryjnej ojcem duchownym, utrzymywał kontakt, towarzyszył przy zjazdach koleżeńskich, uczestniczył w pogrzebach. Uczył odwagi. – Można powiedzieć, że był gwałtownikiem Kościoła Bożego. Ciągle za mało czasu miał na działanie. To ksiądz prałat kazał swoim wikariuszom wyjeżdżać na Wschód, do Polaków, wspomagając potem ich posługę duchowo i materialnie. Był wobec nas wymagający tak jak wobec siebie (…). Każdego chciał pouczyć, każdemu coś powiedzieć, każdego chciał zbawić – podkreślił. – Dziękujemy za świętą kapłańską posługę Bogu, parafii i ojczyźnie – zakończył.
Ks. prałat Mieczysław Łuszczyński (1930-2020)
Urodził się 17 listopada 1930 r. w Starejwsi k. Węgrowa (diec. drohiczyńska) w rodzinie Jana i Honoraty Łuszczyńskich, rolników. W 1943 r. ukończył szkołę powszechną. W zakresie gimnazjum uczył się na tajnych kompletach i po wyzwoleniu. W 1949 r. ukończył liceum w Węgrowie i otrzymał świadectwo maturalne. Po maturze wstąpił do WSD w Siedlcach. 4 czerwca 1955 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. I. Świrskiego.
Jako wikariusz pracował w parafiach: Trzebieszów (1955-1958), Ryki (1958-1959), Siedlce – św. Stanisława (1958-1963). Następnie posługiwał jako wikariusz zarządca i administrator – władze państwowe nie chciały zatwierdzić ks. Mieczysława na urzędzie proboszcza za jego „antypaństwową działalność w parafiach” – jak twierdził Urząd ds. Wyznań. W parafii Mordy (1963-1964) był wikariuszem zarządcą (ekonomem); Zembry (1964) – wikariuszem substytutem; Adamów (1964-1965) – wikariuszem zarządcą i jednocześnie dziekanem dekanatu adamowskiego; Międzyrzec Podl. – św. Mikołaja (1965-1968) – wikariuszem adiutorem (pomocniczym) i wikariuszem ekonomem oraz zastępcą proboszcza, a także p.o. dziekana międzyrzeckiego (od 1967 r.); Wisznice (1968-1975) – wikariuszem pomocniczym i jednocześnie wiecedziekanem dekanatu wisznickiego oraz wikariuszem zarządcą i dziekanem dekanatu wisznickiego (od 1969 r.), a o d 1970 r. administratorem parafii. Wszędzie z zaangażowaniem pełnił posługę, głosząc kazania, katechizując, podejmując działania gospodarcze i remontowo-budowlane.
Z dn. 1 września 1975 r. został mianowany ojcem duchownym WSD w Siedlcach. Rozpoczął też studia zaoczne w Prymasowskim Studium Życia Wewnętrznego w Warszawie. Z dn. 8 lipca 1978 r. ks. M. Łuszczyński został mianowany wikariuszem pomocniczym (wiceproboszczem) ks. prał. Henryka Brzostowskiego, proboszcza parafii św. Stanisława w Siedlcach i dziekanem dekanatu siedleckiego. Czasowo był też wikariuszem zarządcą (administratorem) parafii Pruszyn (1979 r.) i Wiśniew (1980 r.). Urząd proboszcza parafii św. Stanisława – ze względu na sprzeciw władz państwowych – objął dopiero 15 sierpnia 1980 r.
Kościół św. Stanisława stał się miejscem spotkań formacyjnych, prelekcji i wykładów patriotycznych oraz miejscem upamiętniania znaczących osób i wydarzeń z dziejów naszej ojczyzny. Ks. Mieczysław wielokrotnie doznawał szykan i represji ze strony władz komunistycznych, ale zawsze zachowywał kapłańską i patriotyczną postawę. Wspierany przez wikariuszy, inspirował różne formy działalności duszpasterskiej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, podejmował prace gospodarcze, doprowadził do wybudowania w latach 1983-1988 kościoła przy ul. Janowskiej, który stał się ośrodkiem duszpasterskim parafii Miłosierdzia Bożego utworzonej w 1993 r.
Przez kilka kadencji ks. Mieczysław należał do Rady Kapłańskiej, był delegatem ds. nauczania i wychowania w WSD (1982-1988), wizytatorem diecezjalnym wyznaczonych parafii, członkiem Komitetu ds. umieszczenia ziemi z parafii unickich przy pomniku Jana Pawła II w Siedlcach. Za pełną gorliwości i poświęcenia posługę duszpasterską bp J. Mazur mianował go kanonikiem honorowym Kapituły Katedralnej Siedleckiej (3 kwietnia 1980 r.) oraz jej kanonikiem gremialnym (31 grudnia 1982 r.). W tej Kapitule został mianowany prałatem archidiakonem (3 maja 1992 r.), a w 2003 prałatem kustoszem. Na prośbę bp. J. Mazura papież Jan Paweł II mianował go kapelanem Jego Świątobliwości (24 lutego 1990 r.) i prałatem honorowym JŚ (8 marca 1994 r.).
Już w odrodzonej RP śp. ks. Mieczysław Łuszczyńsk został wielokrotnie odznaczony. Otrzymał medal im. księżnej Aleksandry Ogińskiej „Aleksandria” (1997 r.); regionalną nagrodę im. Ludomira Benedyktowicza (1999 r.), Medal Komisji Edukacji Narodowej, honorową odznakę Zasłużony dla Kultury Polskiej (2008 r.) oraz tytuł Honorowego Obywatela Miasta Siedlce (2008 r.). Nadaniem Prezydenta RP L. Kaczyńskiego otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski (11 listopada 2008 r.). Biskup Polowy WP Józefa Guzdek przyznał mu Medal Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki (wręczony 13 grudnia 2015 r.).
Z dn. 25 listopada 2003 r. został zwolniony z urzędu proboszcza i przeniesiony na emeryturę; zamieszkał w budynku parafialnym. W 2017 r. zamieszkał w Domu Księży Emerytów Nowym Opolu, gdzie został otoczony troskliwą opieką przez siostry albertynki i personel. Tam zmarł 16 listopada. Przeżył 65 lat w kapłaństwie.
Dziękując Bogu za dar życia i kapłaństwa, prosimy o radość życia wiecznego dla śp. ks. Mieczysława. Requiescat in pace.
opr. ks. Bernard Błoński
LI