Słuchać głosu zwykłych obywateli

Dzisiaj w Polsce dokonywane są zmiany, które dzieją się z decyzji obywateli, przeprowadza je władza wybrana w demokratycznych wyborach na czele ze mną - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Parczewa, które odbyło się 16 maja.

Plac naprzeciwko urzędu miasta we wtorkowe popołudnie był zapełniony. Większość przybyłych trzymała w rękach rozdawane przed wejściem biało-czerwone chorągiewki. - Zastanawiałem się, dlaczego jest tak, iż w historii odnowionej Rzeczypospolitej, po 1989 r., żaden z urzędujących prezydentów do tej pory nie był w Parczewie. Może wynika to z tego, że za czasów Jagiellonów było tutaj siedmiu królów i po prostu żaden prezydent nie śmiał przyjechać - zażartował A. Duda.

W przemówieniu prezydent powiedział, że dokonywane dziś zmiany realizowane są „z nastawieniem na dobro zwykłego obywatela, zwykłego Polaka, zwykłej polskiej rodziny, które polegają na porządkowaniu państwa, na przywracaniu go mieszkańcom, obywatelom, wyrywaniu go z ręki elit, które nie wiadomo, w jaki sposób decydowały o wielu państwowych sprawach”. – Wierzę w to, że to będą także dobre lata i dobre zmiany dla państwa, dla Parczewa. Poczynając od 500+, a więc programu ukierunkowanego na rodziny, ale przede wszystkim poprzez to, aby nie było tego niesprawiedliwego, dramatycznego podziału, o którym ludzie często mówią: na Polskę A i B. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam, nie ma żadnych dwóch Polsk, jest jedno polskie państwo, które musi w sposób zrównoważony się rozwijać – oświadczył A. Duda.

Prezydent przyznał, że Parczew i inne miasta w tej części Polski zasługują na porządną infrastrukturę. – Dzięki temu można sprawnie funkcjonować: dojechać do pracy, realizować biznes – podkreślił A. Duda, zwracając uwagę, że rozwój infrastruktury to warunek, by państwo rozwijało się w sposób zrównoważony i o to „wreszcie trzeba zadbać”. – Cieszę się, że władza, którą państwo wybraliście w ostatnich wyborach parlamentarnych, dba o te sprawy. Cieszę się, że wreszcie głośno się mówi, że będzie realizowana droga mająca połączyć we wschodniej części naszego kraju północ z południem, że będzie realizowana Via Carpatia, bo ona jest tutaj niezwykle potrzebna – zaznaczył.

Pytania o kierunki zmian

Podczas spotkania z mieszkańcami prezydent nawiązał też do referendum w sprawie konstytucji. – Obywatele, także w tych mniejszych miastach, mają prawo wypowiedzieć się, jakich zmian ustrojowych pragną – powiedział A. Duda. – Chcę, by to prawo zrealizowali w referendum konsultacyjnym, a nie w referendum zatwierdzającym już napisaną konstytucję – dodał. – Oczywiście, jeżeli chcą tych zmian. Ponieważ mają również prawo powiedzieć: „nie, nie chcemy zmian ustrojowych, bo uważamy, że tak jak jest, jest dobrze” – podkreślił prezydent. – To jest wasze prawo i chcę, żebyście to prawo mogli zrealizować, także tutaj, u siebie, na miejscu. Ale żeby to było referendum konsultacyjne, w którym będą pytania o kierunki zmian, których chcą albo nie chcą Polacy – przyznał A. Duda.

Dopiero po wypowiedzeniu się przez obywateli, jak zaznaczył prezydent, eksperci, elity napiszą projekt konstytucji, który będzie mógł być przyjęty przez Zgromadzenie Narodowe. – Ale według waszego, a swojego punktu widzenia. Bo Polska nie jest Polską elit, tylko Rzeczpospolitą Polską, państwem Polaków, państwem zwykłych ludzi – powiedział do mieszkańców prezydent.

Zaśpiewali „100 lat”

A. Duda mówił też, że cieszy go zmniejszające się bezrobocie. Przytaczał słowa burmistrza Pawła Kędrackiego, że w tym mieście, jeśli ktoś nie może znaleźć pracy, to „albo mu się nie chce, albo jest jakimś superspecjalistą, że tutaj pracy znaleźć nie może, bo każdy inny tutaj pracę w tej chwili znajdzie”. – Cieszę się, że w całej Polsce spada bezrobocie, ale to efekt dobrych i mądrych rządów, takie zjawiska nie biorą się znikąd. To stwarzanie dobrych warunków do prowadzenia działalności gospodarczej, poczucia stabilnej sytuacji, która pozwala często na odwagę. Przyczynia się do tego także program 500+ do tego się przyczynia – stwierdził prezydent.

Burmistrz Parczewa złożył A. Dudzie życzenia z okazji przypadających w dniu wizyty urodzin i imienin. – Panie prezydencie, wszystkiego najlepszego, spełnienia wszelkich zamierzeń, szczęść Boże – życzył P. Kędracki. Mieszkańcy odśpiewali „100 lat”, wręczyli prezydentowi kwiaty, regionalne ciasto – sękacz oraz kosz lokalnych wyrobów.

Na zakończenie spotkania A. Duda indywidualnie rozmawiał z mieszkańcami Parczewa, pozował z nimi do zdjęć, a także rozdawał autografy.

Moim zdaniem

Paweł Kędracki – burmistrz Parczewa

Jesteśmy bardzo zadowoleni i szczęśliwi, że mimo nawału obowiązków, pracy, ilości zaproszeń pan prezydent zdecydował się być z nami 16 maja. Dla samego miasta i mieszkańców było to bardzo duże wydarzenie. Ostatnia głową państwa, która odwiedziła Parczew, był król Zygmunt II August w XVI w. Cieszę się, że mieszkańcy z entuzjazmem przyjęli prezydenta i byli praktycznie obecni na każdym etapie jego pobytu w Parczewie: na lądowisku, kiedy przyleciał i odlatywał, potem w sanktuarium maryjnym, gdzie spotkał się także z księżmi, czy wreszcie na placu przed urzędem, gdzie pojawiło się ponad 1,5 tys. osób. Prezydent był bardzo otwarty. Po części oficjalnej prowadził bezpośredni dialog z mieszkańcami: począwszy od uścisku dłoni, zrobienia sobie z nim zdjęcia, po wysłuchanie problemów.

Podczas kuluarowego spotkania w magistracie rozmawialiśmy z prezydentem na temat bieżących spraw – kwestii związanych z ewentualną zmianą ustawy o samorządzie, a w szczególności ordynacji wyborczej do samorządu. Wymienialiśmy także między sobą uwagi i spostrzeżenia związane z ewentualnym referendum konstytucyjnym.

Przedstawiliśmy też nasze problemy. Prezydent będzie miał je na uwadze podczas podejmowania decyzji dotyczących tego terenu. Co dla nas ważne – w trakcie przemówienia A. Duda powiedział, że jest przeciwnikiem mówienia o Polsce A i B. W jego ocenie nie można czynić takich podziałów. Prezydent zwrócił uwagę także na stan infrastruktury, potwierdzając nasze bolączki dotyczące stanu dróg wojewódzkich i powiatowych na terenie Lubelszczyzny.

Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację wizyty: służbom porządkowym, czyli policji oraz straży pożarnej, a także pracownikom urzędu miejskiego.