
Smacznie i kolorowo
Co roku wystawa licznie gromadzi rolników, ogrodników i pasjonatów przyrody, którzy - jak podkreślają - cenią sobie bogatą ofertę kwiatów, cebul, ziół, bylin, traw, drzew owocowych i ozdobnych roślin, a także możliwość zakupu w jednym miejscu nie tylko sprzętu ogrodniczego, ale i np. ekologicznej żywności. - Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom i jednocześnie cieszymy się, że „Wiosna na polu i w ogrodzie” na stałe zagościła w kalendarium imprez organizowanych przez Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego oddział Siedlce.
To przedsięwzięcie o charakterze handlowym, usługowym, doradczym, edukacyjnym. Wyróżnia je również miła, rodzinna atmosfera – mówił 27 kwietnia, podczas otwarcia, Tomasz Kondraciuk, kustosz wystawy.
Po sadzonki, żywność i wiedzę
Co roku organizowana wystawa ma duże znaczenie nie tylko dla miasta, ale i regionu. Stąd obecność przedstawicieli różnych instytucji oraz samorządów, którzy dziękowali organizatorom za współpracę i podkreślali, że targi są swoistym pomostem. – „Wiosna na polu i w ogrodzie” od lat skutecznie integruje sprzedających z kupującymi, rolników i plantatorów z mieszkańcami. Jednocześnie od samego początku przypomina o naszej tradycji ludowej, wyrażonej tańcem, śpiewem i rękodziełem. Życzę, by pola, ogrody, działki, tarasy i balkony piękniały, abyśmy na koniec sezonu z satysfakcją mogli podziwiać i smakować owoce naszej pracy – mówił Tomasz Hapunowicz, prezydent Siedlec.
– Co roku obserwuję, jak to święto wiosny się rozwija, ewoluuje. Gromadzimy się po to, by podziwiać i kupować nowe rośliny, a z drugiej strony – porozmawiać, wymienić się doświadczeniami, pasją, zainspirować się. To bardzo ważny aspekt „Wiosny na polu i w ogrodzie” – przekonywała Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego.
Dobre, bo polskie
– Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa funkcjonuje ponad 30 lat. Na przestrzeni tego czasu do polskiego rolnictwa trafiło blisko 500 mld zł, z tego niemal połowa została przeznaczona na inwestycje. Domyślam się, że większość dziś zgromadzonych wystawców pewnie z tych środków skorzystała, dzięki czemu mogła rozwinąć swoją działalność. A ci, którzy jeszcze nie sięgali po nasze dofinansowania, mogą w punkcie informacyjnym dowiedzieć się, jakie są możliwości w tym zakresie – zachęcał Tomasz Nawrocki, wiceprezes agencji. Do dyspozycji zwiedzających byli również specjaliści dyżurujący w punktach konsultacyjnych MODR-u, Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Nadleśnictwa Siedlce czy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolniczego.
Uczestnicy wiosennej edycji targów mieli też okazję do degustacji tradycyjnych polskich potraw przygotowanych z produktów pochodzących od lokalnych producentów, związanych z promocją akcji #KupujŚwiadomie. Do smakowania wystawione były wyroby wędliniarskie, mleczarskie, sery oraz chleb wypiekany według staropolskich przepisów. – Produkty te pochodziły od producentów działających w systemie rolniczego handlu detalicznego. Przeprowadzona degustacja miała przekonywać klientów do kupowania produktów rolno-spożywczych bezpośrednio od twórców, wyprodukowanych w naszym kraju i z rodzimych surowców. Chcieliśmy zwiększyć świadomość konsumentów na temat korzyści płynących z wyboru lokalnych wyrobów i skrócenia łańcucha dostaw – informuje T. Kondraciuk. Jak przekonuje pracownik MODR-u, akcja ma też zachęcać polskich producentów żywności do uczestnictwa w systemach jakości, bo konsumenci zwracają uwagę na oznaczenia i certyfikaty żywności.
– Polska wieś przechodzi zmiany, a innowacje i wiedza odgrywają kluczową rolę w jej rozwoju. W tym wszystkim pomagają rolnikom instytucje, np. MODR. Ale jedno pozostaje niezmienne – jakość polskich produktów. Są dobre, zdrowe, ekologiczne i właśnie takie można dziś nabyć – podkreślał wójt gminy Siedlce Henryk Brodowski, zwiedzając poszczególne stoiska.
IZU