Rozmaitości
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Spokojna głowa

Najchętniej kask przed wyruszeniem na drogę zakładają dzieci. Jednak zaledwie 9% rowerzystów zabezpiecza się w ten sposób. Uczestnika ruchu drogowego w kasku najczęściej spotkać można w dużym mieście bądź stolicy województwa. Na drogach powiatowych - są rzadkością.

Badania stosowania kasków ochronnych przez motocyklistów, motorowerzystów i rowerzystów zostały przeprowadzone w październiku 2013 r. Podjęło się tego konsorcjum złożone z Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej, Politechniki Krakowskiej oraz Politechniki Gdańskiej. Badania prowadzono po raz pierwszy na taką skalę w Polsce, stosując metodę obserwacji z zewnątrz, tzw. metodę fotograficzną w trzech województwach: pomorskim, mazowieckim oraz lubelskim, na odcinkach dróg w miastach oraz na zamiejskich odcinkach dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych.

Okazuje się, że decydowana większość motocyklistów (98%) oraz motorowerzystów (96%) zakłada kask ochronny. Mało satysfakcjonujące są natomiast wyniki obserwacji rowerzystów. Zaledwie 9% ma w zwyczaju stosować tę formę zabezpieczenia. W tej grupie przezornych uczestników ruchu drogowego najmniej liczną grupę stanowią osoby starsze (powyżej 60 lat) – 7%. Im niższa granica wieku, tym więcej bezpiecznych zachowań wśród rowerzystów: dorośli (25-60 lat) to 8%, młodzież (18-24 lata) – 10%, zaś dzieci (osoby poniżej 18 lat) – 13%. Biorąc pod uwagę płeć, kaski zakłada prawie trzykrotnie więcej mężczyzn (11%) niż kobiet (4%). Ciekawie wypada kryterium obszaru i rodzaju drogi. Największą świadomość można w związku z tym przypisać mieszkańcom miast i stolic województw – aż 18% nakłada kaski. O wiele gorzej jest na drogach, proporcjonalnie do spadku jej rangi. Na drogach krajowych tylko 3% poruszających się dwukołowcami, tj. motocyklistów, motorowerzystów i rowerzystów, nakłada kask, na drogach wojewódzkich – 2%, a na powiatowych – 1%.

Ważny element wyposażenia

Warto przypomnieć, jak ważną rolę pełni kask na głowie. W razie wypadku to właśnie głowa jest najbardziej zagrożoną częścią ciała. W tym momencie przydaje się kask. Jest on skonstruowany w taki sposób, aby w momencie uderzenia pochłonąć znaczną jego siłę. Jeżeli uderzenie jest naprawdę mocne, kask rozpadając się, rozproszy jego impet i może ocalić życie. Nosząc kask, nie musimy się też obawiać, że będzie on niewygodny lub będzie ciążył nam na głowie. Obecnie tego typu sprzęt produkuje się tak, aby ważył jak najmniej i zapewniał ciągły przewiew powietrza. Przed zakupieniem warto sprawdzić, czy dany kask posiada atesty bezpieczeństwa. Przepisy prawa o ruchu drogowym nie nakazują noszenia go w czasie jazdy rowerem (nakaz taki obowiązuje tylko podczas wyścigów rowerowych), co nie znaczy, że nie warto założyć go nawet wybierając się rowerem po zakupy.

KL