Opinie
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Spór o homeopatię

Wielkimi krokami zbliża się do nas jesień, a wraz z nią sezon na prychanie, kichanie, przeziębienia itp. Zapewne wraz z zapotrzebowaniem na medykamenty powróci dyskusja dotycząca stosowania, jak też ordynowania przez lekarzy leków homeopatycznych. Od lat mają one swoich zagorzałych zwolenników, jak też przeciwników, zarówno w gronie potencjalnych pacjentów, jak i niemałej rzeszy lekarzy.

W ostatnim dziesięcioleciu spór przyjął formy instytucjonalne. Statystyki pokazują, że z roku na rok spada odsetek osób stosujących leki homeopatyczne. Brakuje też oficjalnego rozstrzygnięcia Kościoła co do praktyki ich przyjmowania. Sporo za to przybyło wypowiedzi teologów czy egzorcystów oceniających je krytycznie. Ale po kolei. Za twórcę homeopatii uznaje się niemieckiego lekarza Samuela Hahnemanna (1755-1843). Jako pierwszy użył tego terminu na określenie opracowanej przez siebie metody leczenia polegającej na stymulowaniu organizmu pacjenta w taki sposób, aby to on sam zwalczył chorobę. W tym celu podaje się określony specyfik.

Jak powstają i czym są leki homeopatyczne? Najpierw wyodrębnia się określony składnik organiczny (może to być minerał, pierwiastek, związek chemiczny pochodzący z organizmu roślinnego bądź zwierzęcego), a następnie rozcieńcza w takim stopniu, że w produkcie końcowym praktycznie nie ma po nim śladu. Co zatem sprawia, że nabywa właściwości leczniczych? Jako odpowiedź pojawia się zagadkowe stwierdzenie: pamięć wody. „Zyskuje ona określoną energię, jak też przejmuje «informacje» zawarte w aktywnej substancji tak powstającego leku” – tłumaczą teoretycy metody. Sam proces leczenia polega na wyzwalaniu w organizmie pacjenta pozytywnej energii mobilizującej go do walki z chorobą, działając wedle zasady: „podobne leczy podobne” (substancja, która u osoby zdrowej wywołuje ból głowy, u osoby chorej będzie ten sam ból zwalczać). Tyle teoria.

 

Co na to nauka?

Kilka lat temu na łamach „Rzeczypospolitej” ukazał się obszerny artykuł („Homeopatia, nauka i wiara”, RP 15.04.2009 r. ...

Ks. Paweł Siedlanowski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł