Spowiedź nie taka straszna
Jest Ojciec dyrektorem i wykładowcą szkoły dla spowiedników w Krakowie. Czy dzisiaj faktycznie przeżywamy kryzys poczucia grzechu?
Przeżywamy taki kryzys nie od dzisiaj. Mówił o nim już papież Pius XII. Myślę, że wynika on z wielu czynników, z których wskazałbym dwa. Najpierw jest to tendencja współczesnego człowieka do uznawania siebie za ostateczne kryterium dobra i zła. Egzemplifikacją tej postawy jest choćby polski ale-katolicyzm: jestem katolikiem ale… wobec jakiś trudnych wyborów postaw zachowuję ocenę odmienną. Zwykle chodzi tu o etykę seksualną czy etykę społeczną. Drugi czynnik warty podkreślenia to ciągłe usprawiedliwianie się, co wiąże się z niechęcią do przyjęcia odpowiedzialności. Dzisiaj często grzech nazywa się błędem, a przecież oszustwo, niewierność to nie błąd. To zły czyn, czyli grzech.
Współczesny świat przewartościowuje wiele spraw. Coraz częściej i łatwiej sami siebie rozgrzeszamy. Tymczasem spowiedź poprzedza rachunek sumienia. ...
Jolanta Krasnowska