Rozmaitości
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Sprawdź auto przed 1 listopada

Kapryśna jesienna pogoda, chłód w dzień i przymrozki w nocy - to wszystko sprawia, że nasz samochód powinien być przygotowany do podróży we Wszystkich Świętych tak jak na zimę.

Każdy kierowca, który wybiera się w dłuższą podróż, taką jak choćby wyprawa na groby bliskich, musi odpowiednio przygotować swój samochód. Trwająca wiele godzin jazda to nie tylko wysiłek dla kierowców, ale i ich aut. W długiej trasie pojazd może odmówić posłuszeństwa, dlatego warto przed wyjazdem sprawdzić stan techniczny pojazdu.

Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault, radzi, aby zadbać o samochód zanim na dobre zapanują niskie temperatury, a na drogach pojawi się błoto i śnieg. – Dobra widoczność, przyczepność i sprawny system hamowania, to podstawowe elementy, które wpływają na bezpieczeństwo ruchu – wyjaśnia. Kilka prostych zabiegów sprawi, że podróż nie skończy się w warsztacie. O czym należy pamiętać?

Po pierwsze – opony

O tej porze roku szczególnie istotna jest wymiana opon. Okres, kiedy jeszcze nie ma mrozów, ale temperatura spada już poniżej 7ºC to najwyższy czas na nowe ogumienie. – Na śliskiej nawierzchni znacznie trudniej zapanować nad autem, a jeśli nie ma ono odpowiednich opon, staje się to jeszcze trudniejsze – ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. – Droga hamowania w takim przypadku znacznie się wydłuża, co stwarza realne zagrożenie zarówno dla samego kierowcy, jak też dla pozostałych uczestników ruchu: pasażerów jadących takim samochodem, pieszych oraz innych kierowców – dodają.

Przy okazji zmiany opon warto też sprawdzić zbieżność kół. Badanie jest w miarę tanim zabiegiem i pokazuje czy układ kierowniczy nie wymaga naprawy. Przyczyną źle ustawionej zbieżności jest ściąganie samochodu na pobocze lub do środka jezdni. Badanie warto wykonać przed dłuższą trasą. Przygotowując samochód do długiej drogi, należy pamiętać o kole zapasowym.

Po drugie – światła

Przed wyjazdem warto sprawdzić również stan oświetlenia samochodu – dni są coraz krótsze, może się więc okazać, iż większość podróży przebiegać będzie w kiepskim świetle dziennym. Eksperci motoryzacyjnego portalu internetowego ProfiAuto.pl radzą, aby żarówki, które ledwo świecą, wymieniać na nowe. Zwracają również uwagę na odpowiednie ustawienie reflektorów. Podkreślają, że sprawne oświetlenie zwiększa bezpieczeństwo jazdy, szczególnie w niesprzyjających warunkach.

Po trzecie – wycieraczki

Sprawne wycieraczki gwarantują kierowcy dobrą widoczność podczas jazdy. Jesienią pogoda jest zmienna, dlatego trzeba być przygotowanym na intensywne

opady. Wycieraczki, które nie zbierają odpowiednio wody z szyby powodują, że kierowcy mają ograniczoną widoczność.

Po czwarte – zawieszenie, płyny eksploatacyjne, hamulce

Sprawdzając zawieszenie samochodu, szczególną uwagę należy zwrócić na amortyzatory.

Nieprawidłowo działające, zużyte wpływają na wydłużenie drogi hamowania. Przy prędkości 50 km/h – nawet o dwa metry. Co więcej, możemy stracić panowanie nad samochodem lub wpaść w poślizg nawet przy stosunkowo niskiej prędkości. Warto zwrócić również uwagę na to, czy inne elementy zawieszenia nie są niebezpiecznie wyeksploatowane

Każdy kierowca wie, jak ważną rolę odgrywają hamulce. Nie należy bagatelizować zużycia tarcz i klocków hamulcowych. Zwróćmy zatem uwagę na to, by serwisant przy kontroli auta sprawdził zawartość wody w płynie hamulcowym i, w razie przekroczenia norm, wymienił go na nowy. Przed wyjazdem powinno się również sprawdzić jakość oraz poziom płynów chłodniczego i do spryskiwaczy Nie należy zastępować płynu chłodniczego wodą, ponieważ pod wpływem niskiej temperatury może zamienić się w lód i doprowadzić nawet do rozsadzenia elementów układu chłodniczego. Przy temperaturze bliskiej zera zaleca się także wymianę płynu do spryskiwaczy na zimowy.

Po piąte – wyposażenie samochodu

Sprawdzony samochód daje gwarancje sprawności podczas podróży. Nie można jednak zapomnieć o obowiązkowym wyposażeniu auta. W samochodzie musi znaleźć się skompletowana apteczka, trójkąt ostrzegawczy, zapasowe koło i gaśnica. Warto mieć w bagażniku również kamizelkę odblaskową i linkę holowniczą.

Nadobowiązkowych drobiazgów warto mieć więcej. Gdyby, odpukać, zapaliło się coś w silniku, warto mieć – oprócz gaśnicy – także grubą ścierkę lub kuchenną rękawicę termiczną, która pomoże otworzyć klapę silnika bez ryzyka poparzenia dłoni. Warto też mieć solidną latarkę, która pozwoli zajrzeć po ciemku pod maskę lub do bagażnika a w razie awaryjnego postoju będzie światłem ostrzegawczym. Warto też pamiętać o kluczu do ewentualnej wymiany koła. Podobnie jak o kluczu odpowiedniej wielkości do ewentualnego dokręcenia kłem przy akumulatorze oraz zestawie zapasowych żarówek.

Po szóste – organizacja wyjazdu

Przed podróżą warto także sprawdzić, gdzie można zostawić samochód. Istnieje ryzyko, że w pobliżu cmentarzy nie będzie parkingów lub wolnych miejsc postojowych. Rozeznanie pozwoli kierowcom uniknąć przykrych sytuacji, jak np. zostawienie auta w „dzikim” miejscu, co może skończyć się mandatem lub nawet odholowaniem samochodu na policyjny parking. Nie zapominajmy o znakach drogowych. 1 listopada w pobliżu nekropolii zmienia się zwykle organizacja ruchu.

Ważnym elementem jest również wybór trasy. Kierowcy powinni zebrać jak najwięcej informacji o utrudnieniach na drodze. Organizując wyjazd, należy uwzględnić również postoje.

 utrzymanie każdego z nich przekracza 2 tys. zł.

Dotychczasowe przepisy były surowe ale i nieskuteczne. Mimo groźby dotkliwych kar, liczba nietrzeźwych rowerzystów nie spadła. Zmiany w prawie poprawią też pracę sądów. W zasadniczej części ustawa wejdzie w życie od 1 lipca 2015 r.

MD