Region
Źródło: UG Radzyń Podlaski
Źródło: UG Radzyń Podlaski

Starania przynoszą efekty

Do końca 2028 r. planowana jest elektryfikacja linii kolejowej nr 30 z Łukowa do stacji Lublin-Północ, która przebiega m.in. przez Bedlno Radzyńskie. Będzie sprawniej, szybciej i komfortowo - zapowiadają samorządowcy, którzy zabiegali o tę inwestycję.

8 listopada PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oraz lubelski urząd marszałkowski podpisały umowy na realizację projektów z rządowego programu Kolej Plus do 2029 r. Wśród nich znalazły się inwestycje dotyczące regionu. Dzięki rewitalizacji połączenia Chełm - Włodawa mieszkańcy miasta dojadą pociągiem do stolicy województwa. - Projekt obejmuje modernizację ok. 41 km linii kolejowej nr 81 na odcinku Chełm - Okuninka Białe oraz budowę ok. 10 km jednotorowej niezelektryfikowanej linii kolejowej przez Okuninkę do Włodawy - informuje Marta Janus z zespołu prasowego PKP PLK.

Pociągi pojadą z prędkością do 120 km/h. Czas przejazdu między Włodawą a Chełmem wyniesie ok. 53 min. Dzięki realizacji projektu możliwe będzie przywrócenie regularnych połączeń pasażerskich na tej linii. W ramach prac planowana jest modernizacja dziewięciu przystanków: Koza-Gotówka, Karolinówka, Ruda-Huta, Ruda-Opalin, Uhrusk, Wola Uhruska, Stulno, Sobibór, Okuninka Białe oraz budowa stacji Włodawa Miasto. Wszystkie obiekty będą przystosowane do obsługi osób o ograniczonych możliwościach poruszania się.

 

Skończy się wymiana lokomotyw

Natomiast elektryfikacja linii kolejowej nr 30 na odcinku Łuków – Lublin Północny ma rozpocząć się w 2023 r. i potrwa pięć lat. Koszt to 56,7 mln zł. – Przewoźnicy będą mogli wykorzystać nowoczesne, ekologiczne pociągi i przygotować atrakcyjną ofertę podróży. Znacznemu usprawnieniu ulegną również podróże do Warszawy. Nie będzie konieczności wymieniania lokomotyw ze spalinowych na elektryczne, co wpłynie na sprawniejsze i krótsze podróże do stolicy – zapowiada M. Janus.

Linia kolejowa nr 30 przebiega m.in. przez powiat radzyński. Jego samorządowcy od dwóch lat zabiegali m.in. o elektryfikację odcinka Łuków – Lublin. – Nasze starania przynoszą efekty – mówi wicestarosta powiatu radzyńskiego Michał Zając. – Podpisana umowa jest owocem działań, które podejmujemy od dwóch lat, kiedy to w Radzyniu przedstawiciele powiatów radzyńskiego, bialskiego, lubartowskiego, lubelskiego, łukowskiego i parczewskiego spotkali się na konferencji dotyczącej rozwoju linii kolejowych, które przebiegają przez te tereny – przypomina, dodając, iż wśród tematów, jakie wówczas podejmowano, były m.in. elektryfikacja linii nr 30 i budowa wzdłuż niej drugiego toru i jej kompleksowa modernizacja wraz z przystankami.

 

Cieszymy się z małych kroków

Jak podkreśla M. Zając, trzy z pięciu postulatów, o które zabiegali, będą zrealizowane. – Cieszymy się z tych małych kroków, chociaż w gruncie rzeczy małe nie są. To ważne inwestycje dla całego regionu. Dzięki elektryfikacji linii skończy się wreszcie w Łukowie i Lublinie wymiana lokomotyw spalinowych na elektryczne i odwrotnie, co skróci czas przejazdu, który zyska płynność. Zabiegamy o modernizację przystanków w Bezwoli, Jaskach czy Lisiowólce. Tylko na budowę drugiego toru będziemy musieli czekać i raczej nie nastąpi to szybko. Wierzę jednak, że skoro nasze zdanie brane jest pod uwagę w innych kwestiach, to i nad tą z czasem osoby odpowiedzialne się pochylą – ma nadzieję wicestarosta, dodając, iż linia ta była dwutorowa za cara. Później jedne tory rozebrano, ale nasyp pozostał. – Zatem miejsce jest, pozostaje kwestia ułożenia infrastruktury kolejowej – zauważa M. Zając, zaznaczając, iż na modernizacji linii kolejowej skorzystają mieszkańcy. – Wielu z nich dojeżdża do pracy w Łukowie, Siedlcach czy Warszawie. Zapewnienie im komfortu to dla nas priorytet. Poza tym, chcąc rozwijać ten region, by stał się atrakcyjny inwestycyjnie, zarówno te działania, jak i zwiększenie połączeń kolejowych, o co również zabiegamy, są po prostu niezbędne – podsumowuje wicestarosta powiatu radzyńskiego.

DY