Diecezja
KS. MAREK WERESA
KS. MAREK WERESA

Światło, które jaśnieje w ciemnościach zła

Człowiek nie jest zdany tylko na samego siebie. Jest bowiem Ktoś, kto się nami od początku naszego ziemskiego życia opiekuje.

To sam Bóg. Prawda o bliskości Ojca Niebieskiego i Jego miłości do nas pozwala nam czuć się na tym świecie bezpiecznie i szczęśliwie - mówił bp Kazimierz Gurda podczas Eucharystii połączonej z liturgią światła i dziękczynieniem za dar życia konsekrowanego. 2 lutego Kościół przeżywa Święto Ofiarowania Pańskiego, a od 1997 r. Dzień Życia Konsekrowanego. Z tej okazji do katedry przybyli zakonnicy i zakonnice, konsekrowane wdowy, dziewice, a także członkowie instytutów świeckich z diecezji siedleckiej. Wspólnie dziękowano za ich codzienną posługę, świadectwo wiary i miłości do Kościoła Chrystusowego, a także modlono się o nowe powołania do wszystkich form życia konsekrowanego.

Wyjątkowy związek

Uroczystość zainaugurowała konferencja ascetyczna, którą wygłosił o. dr Ryszard Szmydki OMI z sanktuarium w Kodniu. Następnie był czas na adorację Najświętszego Sakramentu i modlitwę różańcową.

W samo południe rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem biskupa siedleckiego, który w homilii wskazywał, jakie znaczenie ma ofiarowanie Jezusa dla ochrzczonych i osób życia konsekrowanego. – Maryja i Józef przybyli do świątyni, aby ofiarować swojego Syna Ojcu Niebieskiemu. On do Niego należy, jest z Nim stale zjednoczony. Ta zapisana w prawie Starego Przymierza zasada wykupu lub oddania Bogu pierworodnych synów ma swoje źródło w głębokim przekonaniu o związku, jaki zachodzi pomiędzy człowiekiem a Bogiem. To przekonanie stanowi wyraz prawdy, że każdy, kto otrzymuje życie, jest z Bogiem przez stworzenie, a potem przez zawarte przymierze głęboko związany. Należy do Boga – podkreślał bp Gurda.

 

Nie jesteśmy zdani tylko na siebie

Pasterz Kościoła siedleckiego przypomniał, że Jezus jeszcze bardziej utrwalił, ukazał, umocnił i udoskonalił nasz związek z Ojcem Niebieskim. Ta prawda urzeczywistnia się w sakramencie chrztu św., który odkrywa przed nami nową przestrzeń życia, wprowadza nas w nową relację z Bogiem. – Stajemy się rzeczywiście Jego dziećmi i współbraćmi Chrystusa. Nasi rodzice tą relacją dziecięctwa Bożego sami żyli, dlatego przynieśli nas kiedyś do kościoła, aby został nam udzielony sakrament chrztu św. W tym geście oddali nas w dobre ręce Boga, abyśmy nawiązali z Nim nową więź, widzieli w Nim Ojca, abyśmy do Boga przynależeli. Dzisiaj trudno nam pojąć, że mamy do kogoś należeć – stwierdził hierarcha. – Aby dobrze zrozumieć naszą przynależność do Boga, trzeba na tę prawdę popatrzeć z innej strony. A to spojrzenie pozwala nam na radosne uświadomienie sobie, iż wraz z przyjściem na świat, przyjęciem chrztu św. człowiek nie jest zdany tylko na samego siebie. Jest bowiem Ktoś, kto się nami od początku naszego ziemskiego życia opiekuje. To sam Bóg. Ta prawda o bliskości Ojca Niebieskiego i Jego miłości do nas pozwala nam czuć się na tym świecie bezpiecznie i szczęśliwie – zauważył bp Gurda, przestrzegając, iż świat, w którym żyjemy, będzie szukał argumentów, by przekonać nas o tym, że ta prawda jest nieaktualna.

 

Potrzebujemy wspólnoty Kościoła

Biskup podkreślił również, że aby zachować relację z Bogiem i trwać w prawdzie o naturalnej przynależności do Niego, potrzebujemy wspólnoty Kościoła. – Dlatego świat, który odrzuca Boga, nie może ścierpieć istnienia Kościoła. Na wszystkie sposoby będzie go chciał zniszczyć. Dobrze by było, aby wszyscy ochrzczeni rozumieli, jak ważny jest dla nich Kościół, aby go cenili i kochali. W nim jaśnieje światło prawdy przyniesionej przez Chrystusa. Jej znakiem jest świeca, którą dzisiaj zapalamy, a którą otrzymujemy na chrzcie św. Przypomina nam o Chrystusie, który jest światłem świata. Ono jaśnieje w ciemnościach mroku, zła – wskazał ksiądz biskup.

 

Świadkowie miłości

W dalszej części bp Kazimierz mówił o tym, jak Święto Ofiarowania Pańskiego odnosi się do życia osób konsekrowanych. – Jezus zaprasza tych, którzy Go znają, którzy przez sakrament chrztu św. stali się Jego ukochanymi dziećmi, którzy w Niego wierzą, by zechcieli uczestniczyć w misji, jaką zlecił Mu Ojciec Niebieski. Jest ona aktualna w każdym pokoleniu. To zbawienie człowieka. Dlatego powołuje kobiety i mężczyzn, aby stali się świadkami Jego zbawczej miłości. To osoby życia konsekrowanego. Odpowiedziały one pozytywnie na wezwanie Jezusa i Jego wybrały jako jedynego towarzysza życiowej drogi – powiedział biskup, dodając, że osoby konsekrowane włączają się w Jezusową walkę o zbawienie człowieka na wielu płaszczyznach aktywności duszpasterskiej Kościoła.

– Świat nie zawsze kocha tych, którzy głoszą Jezusa i pomagają w imię Chrystusa, ale te osoby są kochane przez Niego i to jest w ich życiu najważniejsze. Dziękujemy Bogu za wszystkie osoby życia konsekrowanego posługujące w naszej diecezji. Módlmy się o nowe powołania, by nie zabrakło w naszym życiu świadków tego, jak z wiarą iść za Jezusem – zaapelował bp K. Gurda.

Po homilii osoby konsekrowane odnowiły swoje śluby i przyrzeczenia rad ewangelicznych.

Obchody Diecezjalnego Dnia Życia Konsekrowanego zakończyła agapa w Bursie św. Stanisława Kostki.

DY