Święta z klasą
Świętość rozumiana jest przez większość jako coś praktycznie nieosiągalnego; poprzeczka zawieszona tak wysoko, że niewielu jej dosięgnie. Kojarzona niemal wyłącznie z ascetami, ludźmi surowymi, poważnymi, najczęściej w sutannach czy habitach, którzy z miłości do Boga porzucili świat.
Św. Joanna Beretta Molla przełamuje ten schemat. Była piękną kobietą, pełną ciepła i radości życia. I pełną miłości: do męża, dzieci, do swoich pacjentów. Kochała góry, jazdę na nartach, taniec i podróże, chodziła do kina, teatru i opery, grała na pianinie i malowała, lubiła ładnie wyglądać. Żyła z pasją, a źródłem tej wielkiej życiowej energii był Jezus.
Szukajcie parafii dla św. Joanny
Te cechy zachwyciły grupę siedlczan skupionych w Diakonii Życia, która w 2004 r. uczestniczyła na Jasnej Górze w rekolekcjach, podczas których swoje wystąpienia miała dr Krystyna Zając, propagatorka kultu św. J. Beretty Molli. – Każdy, kto zapoznał się z życiem tej świętej, zaczyna patrzeć na osobiste doświadczenia przez jej pryzmat. Do każdego św. Joanna przemawia w inny sposób. Inspiruje młodych i zakochanych, małżonków, lekarzy, całe rodziny, matki oczekujące dziecka. Dlatego zapragnęliśmy mieć w Siedlcach relikwie świętej naszych czasów – opowiada pani Krystyna. Po powrocie z Częstochowy rozpoczęto starania o ich pozyskanie. Pierwsze kroki skierowano do ówczesnego biskupa siedleckiego Zbigniewa Kiernikowskiego, który miał powiedzieć: „Błogosławię tej inicjatywie, szukajcie parafii dla św. Joanny”.
– Jesienią 2005 r. ...
MD