Rozmowy
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Symbol upadku człowieczeństwa

Rozmowa z ks. Mariuszem Telaczyńskim z Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie

Od dłuższego czasu do opinii publicznej przedostają się informacje o wojnie w Syrii. O co właściwie chodzi w tym konflikcie?

Od pięciu lat naszą uwagę przykuwają dramatyczne wiadomości docierające z Syrii, zarówno drogą oficjalną, płynące z mediów, jak i te prywatne: od księży i sióstr zakonnych pracujących na miejscu. Przyczyn konfliktu zbrojnego w Syrii jest wiele. To, co widzimy w ostatnich miesiącach, to skutek walk różnych oddziałów partyzanckich wspieranych przez takie kraje, jak Arabia Saudyjska, Kuwejt, Iran i Turcja. Nie możemy zapomnieć o dwóch najważniejszych graczach: Stanach Zjednoczonych i Rosji. Za wszelką cenę chciano tam, jak chociażby w Iraku, wprowadzić demokrację na wzór europejski. Został wówczas zachwiany trwający od wielu wieków pewien porządek. Ofiarami wprowadzonego nieładu społecznego stali się niewinni ludzie, chrześcijanie i muzułmanie. Konflikt ten przede wszystkim leży w interesie wielkich mocarstw tego świata – Stanów Zjednoczonych i Rosji oraz krajów arabskich, które chcą zapanować nad złożami ropy naftowej na tych terenach.

 

Symbolem wojny stało się miasto Aleppo. Co się tam wydarzyło?

Trwający od 2011 r. konflikt zbrojny w Syrii doprowadził do destabilizacji politycznej i gospodarczej kraju. Dziś Aleppo jest symbolem upadku człowieczeństwa i sztandarowych haseł naszej cywilizacji szczycących się obroną praw człowieka. Tragedii, która dokonała się w Aleppo i całej Syrii, można było zapobiec u samego początku konfliktu, ale wielkie mocarstwa nie były tym zainteresowane. ...

KO

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł