Rozmaitości
Źródło: KL
Źródło: KL

Szklanka mleka to za mało

Rozmowa z dr. hab. Janem Czeczelewskim z Zakładu Żywienia i Rozwoju Biologicznego Człowieka Akademii Wychowania Fizycznego w Białej Podlaskiej.

Jaką rolę dla rozwoju i prawidłowego funkcjonowania dziecięcego organizmu odgrywa wapń?

To, że wapń jest podstawowym materiałem budulcowym kości i zębów, w których zmagazynowane jest ponad 90% całkowitej ilości tego składnika w organizmie, wie każdy. Ale mało kto uświadamia sobie, że bierze on udział w różnych procesach metabolicznych organizmu, takich jak aktywacja niektórych enzymów, w budowie hormonów, w przewodnictwie bodźców nerwowych, kurczliwości mięśni, w krzepnięciu krwi. Jest niezbędny do pracy serca i układu naczyniowego. Zmniejsza także przepuszczalność błon komórkowych, ma również znaczenie w obniżeniu ciśnienia krwi. Wskazuje się również na rolę wapnia w zmniejszeniu ryzyka występowania nowotworów jelita grubego. Z tego względu odpowiednio duża jego zawartość w diecie dzieci i młodzieży – okresach kluczowych w życiu człowieka, charakteryzujących się intensywnym wzrostem i rozwojem organizmu – może być czynnikiem decydującym o stanie zdrowia w wieku późniejszym.

Jak wygląda różnica w zapotrzebowaniu na wapń w przypadku dziewczynek i chłopców?

Podejrzewam, że pytanie o różnicę w zapotrzebowaniu na wapń u chłopców i dziewczynek wynika z ogólnej wiedzy polskiego społeczeństwa, że brak wapnia powoduję osteoporozę, a ta choroba częściej dotyka kobiet. Otóż długotrwały niedobór wapnia w diecie dzieci powoduje w pierwszej kolejności krzywicę, która może wystąpić zarówno u chłopców, jak i u dziewczynek, a w dalszej kolejności wpływać na obniżenie szczytowej masy kostnej, co zwiększa ryzyko osteopenii prowadzącej u obu płci do złamań kości. Zatem zapotrzebowanie na wapń u chłopców jak i dziewczynek w wieku 10-18 lat jest jednakowe i wynosi 1300 mg. Należy podkreślić, że jest ono o 300 mg większe niż u dorosłych w wieku 19-50 lat.

W których produktach znaleźć można ten najbardziej przyswajalny i najbardziej wartościowy wapń?

Zawartość wapnia w żywności waha się w szerokich granicach. Bez wątpienia najbogatszym źródłem dobrze przyswajalnego wapnia jest mleko (120 mg/100 g) i jego przetwory (np. ser podpuszczkowy – około 800 mg/100 g, mleko w proszku – ponad 1000 mg/100 g), z których absorbowane jest około 32% wapnia. Bogatym źródłem tego składnika są również konserwy rybne (wraz z ośćmi). Niektóre produkty pochodzenia roślinnego także zawierają duże ilości wapnia, np. kapusta, liście pietruszki, orzechy laskowe czy suche ziarno fasoli. Jednak z wielu produktów roślinnych, zawierających nawet znaczne ilości wapnia, jest on słabo przyswajalny. Warto pamiętać, że czynnikami zwiększającymi wchłanianie się wapnia jest laktoza, witamina D, aminokwasy (lizyna, arginina). Natomiast stopień przyswajalności obniża: kwas fitynowy (np. w otrębach), kwas szczawianowy (w szpinaku, szczawiu, rabarbarze), błonnik pokarmowy, tłuszcz oraz zbyt duża zawartość fosforu w diecie.

Jakie stereotypy co do roli wapnia są w nas zakodowane, czy np. na osteoporozę „zarabia się” już w dzieciństwie?

Niestety nie mogę obalić tego stereotypu, ponieważ prawidłowa podaż wapnia jest nieodłączną składową zarówno postępowania profilaktycznego, jak i terapii rozwiniętych form osteoporozy. Nieprawidłowe spożycie pokarmów zawierających wapń w okresie wzrostu lub u młodych osób dorosłych może ograniczyć prawidłowy rozwój masy kostnej i w przyszłości stanowić czynnik przyspieszający ujawnienie cech osteoporozy. Czyli w dzieciństwie należy myśleć o starości.

Czy przysłowiowa, tak reklamowana „szklanka mleka” wystarczy, by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie dzieci na wapń?

Panuje zgodna opinia, że najlepszy jest wapń pochodzący z naturalnego źródła, co w praktyce oznacza mleko i jego przetwory. Bez picia mleka nie ma możliwości pokrycia zapotrzebowania na wapń. Zaleca się wypijanie przynajmniej dwóch szklanek mleka dziennie (szklanka=220 ml) oraz spożywanie serów. Przysłowiowa „szklanka mleka” to chwyt reklamowy, który ma na celu zwrócić uwagę odbiorcy. W mojej ocenie jest trafny i przyjął się w społeczeństwie, a czy jest stosowany – każdy czytelnik „Echa” powinien odpowiedzieć sobie sam.

Jakie zachowania sprzyjają gospodarce wapniowej?

Bez wątpienia na gospodarkę wapniową w organizmie człowieka wpływa normowana aktywność fizyczna, spacery, zabawy i gry ruchowe na świeżym powietrzu, do czego wszystkich zachęcam.

Dziękuję za rozmowę.

KL