Sztandarowa inwestycja

Ponad 20 mln zł kosztować będzie budowa nowej siedziby starostwa powiatowego w Garwolinie. Termin zakończenia inwestycji zaplanowano na koniec 2017 r., chociaż nie wykluczony jest wcześniejszy finisz największej budowli w powiecie garwolińskim.

Historia budowy budynku administracyjnego starostwa sięga 2004 r. Wtedy to zakupiono działkę od władz miasta Garwolina o pow. ok. 80 arów. W 2009 r. wyłoniona w wyniku postępowania konkursowego firma wykonała dokumentację techniczną, następnie uzyskano pozwolenie na budowę.

Wartość kosztorysowa z 2009 r. wynosiła brutto 26,3 mln zł. Potem wykonano drugi kosztorys i cena uległa zmianie. Przetarg na budowę siedziby starostwa wygrało Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Budownictwa z siedzibą w Olsztynie. – Firma zaproponowała najniższą ofertę, która została sprawdzona i stwierdzono, że nie podlega wykluczeniu; jest przygotowana w sposób prawidłowy, zgodny z naszą specyfikacją istotnych warunków zamówienia publicznego i dlatego spotkaliśmy się w celu podpisania umowy – powiedział Marek Chciałowski, starosta garwoliński. Umowę na realizację przedsięwzięcia podpisano 12 sierpnia.

Kwota inwestycji brutto wynosi 23,3 mln zł, a fundusze pochodzić będą ze środków własnych powiatu. Budowa ma się zakończyć zgodnie ze specyfikacją, czyli do 30 listopada 2017 r., natomiast ostatnia płatność ma przejść na styczeń 2018 r.

Wykonawca wkrótce przejmie od inwestora plac budowy. – Jest to zadanie niezwykle ważne.

Mamy pełną świadomość tego, że są to pieniądze budżetowe, publiczne. Skończenie budowy w terminie czy wcześniej leży również w naszym interesie. Cena nie wzięła się z kosmosu ani patrzenia, jak postępuje konkurencja. Zaproponowana kwota jest wynikiem kalkulowania w sposób racjonalny, wykorzystując doświadczenia firmy, a pierwszym elementem tej racjonalności jest krótki termin realizacji – argumentuje Jacek Kułaga, prezes firmy PRIB.

Starostwo chce, żeby stan surowy budynku został zakończony do końca 2016 r., aby kolejny rok wykorzystać na prace instalacyjne i wykończeniowe wewnątrz gmachu. – Poza tym, jeżeli będzie zamknięty do końca 2016 r., to w okresie zimowym można coś zrobić. Jeżeli nie uda się wyrobić do zimy, automatycznie wpłynie to również na późniejsze zakończenie prac lub ich jakość – tłumaczy starosta M. Chciałowski.

JAWA