Sztuka złotnicza w sieci
Pierwsza z ekspozycji będzie poświęcona szatom liturgicznym, druga - złotnictwu ze zbiorów placówki. Muzeum otrzymało na realizację projektu grant z ministerstwa kultury. - Zainteresowani z kraju i zagranicy będą mogli zapoznać się z unikatowymi przedmiotami stanowiącymi kolekcję muzeum oraz depozyty czasowe z parafii diecezji siedleckiej. Wystawy pokażą najnowszy stan wiedzy w postaci autorskich tekstów informacyjnych z materiałami archiwalnymi i ikonograficznymi wraz z ich opisem - mów ks. dr Robert Mirończuk, dyrektor Muzeum Diecezjalnego. Kilka tygodni temu rozpoczęła się rewitalizacja tkanin kościelnych. Obecnie na tapecie znalazły się zabytki sztuki złotniczej, które funkcjonowały w świątyniach diecezji siedleckiej. W pracach badawczych pomagają przebywający gościnnie w Siedlcach pracownicy Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Przy okazji realizacji projektu weryfikowane lub uzupełniane jest pochodzenie eksponatów, które zostaną dokładnie sfotografowane. - Na początku zachwycamy się formą obiektów, a potem zaczynają się mozolne poszukiwania, co z danym eksponatem się działo i co sprawiło, że obecnie znajduje się w zbiorach muzeum - mówi Piotr Jamski, historyk sztuki z IS PAN.
– Dokonujemy dokumentacji fotograficznej całości i detali, nie tylko widocznych na pierwszy rzut oka. W ten sposób możemy łatwiej dookreślić pochodzenie danego elementu przedmiotu liturgicznego – tłumaczy historyk sztuki. Jednocześnie przyznaje, że baza wiedzy rośnie, a dzięki internetowi można sięgać do literatury i konsultować się błyskawicznie ze specjalistami z całego świata. – Zdjęcia mogę od razu wysłać do kolegów z muzeum na Wawelu czy Hradczanach i zapytać: „Czy coś z tym kojarzą?”. Możliwość poznania prawdy czy zbliżenia się do niej są o wiele większe dziś niż kilkanaście lat temu – zaznacza P. Jamski.
Uzupełniana przez znaleziska
Na wystawę poświęconą złotnictwu składać się będzie ok. 60-70 zdokumentowanych i opisanych eksponatów. – Chcemy pokazać przedmioty wykorzystywane przy kulcie, czyli monstrancje, kielichy, figury, pateny – wylicza historyk sztuki. I przyznaje, że eksponaty podczas inwentaryzacji uczą pokory względem przeszłości. – Powolutku odsłaniają swoje tajemnice, dlatego tak ważne jest powracanie do tych samych obiektów, aby coraz więcej tych tajemnic odkryć – podkreśla P. Jamski.
Pierwsza z wystaw – poświęcona szatom liturgicznym – będzie gotowa w połowie września. – W międzyczasie będzie ona uzupełniana poprzez znaleziska, które mamy zamiar odkryć. -Część jest już namierzona w kilku parafiach diecezji siedleckiej – zaznacza historyk sztuki. I podsumowuje: – Mam nadzieję, że ok. 15 listopada obydwie wystawy z pełnym ukazaniem przedmiotów, które wskażemy do prezentacji, będą ukończone i będziemy mogli zaprosić do obejrzenia całości.
A już teraz warto śledzić profil facebookowy Muzeum Diecezjalnego, gdzie pojawiają się ciekawostki i zdjęcia z przeprowadzanych prac.
HAH