Opinie
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Takie małe coś

Abp Grzegorz Ryś w jednej ze swoich książek napisał, że koniecznym warunkiem rozpoczęcia wielkopostnej metanoi jest, aby popiół sypany na nasze głowy w Środę Popielcową nie zatrzymał się na nich, ale dotarł do ludzkiego serca, wniknął w głąb duszy. Czy realne zagrożenie pandemią może nam pomóc w owym nowym początku?

Czy pandemia wywołana koronawirusem sprawi, że ludzie nawrócą się, zaczną szukać Boga? - słychać tu i ówdzie. Czy syte, rozleniwione dobrobytem, stagnacją społeczeństwa Zachodu będą w stanie zrozumieć, że skoro tak wiele może „namieszać” w znanej im rzeczywistości „takie małe coś”, niewidoczne nawet pod mikroskopem optycznym, to tak naprawdę mrzonki o człowieku, który samowolnie uczynił siebie panem świata i może nim władać bez Boga, który został otoczony infamią i skazany na banicję, można włożyć między bajki? „Być może z nieszczęścia, które nas spotkało, wyniknie jakieś dobro, może to wszystko sprowokuje w ludziach szukanie Słowa Bożego. Być może sytuacja takiego ograniczenia, które zostało narzucone, da efekt, który będzie błogosławiony” - napisał abp Stanisław Gądecki w informacji przekazanej PAP w poniedziałek przez biuro prasowe Episkopatu Polski. Pobożne życzenia - ktoś skomentował wpis. Cóż…

Jak bywało dawniej? Zdziesiątkowane przez dżumę, cholerę, tyfus miasta i wioski odradzały się w Kościele, przed najświętszym Bogiem. Gdy w Warszawie na początku XVIII w. wybuchła epidemia dżumy, w 1711 r. po raz pierwszy, z paulińskiego kościoła św. Ducha przy ul. Długiej, wyruszyła pielgrzymka na Jasną Górę z błaganiem o ratunek. Wtedy trwająca od kilku lat epidemia w samej Warszawie pochłonęła blisko 30 tys. ofiar. Następnego roku warszawiacy szli już w pielgrzymce dziękczynnej. Tak się zaczęła historia pieszej warszawskiej pielgrzymki na Jasną Górę, zwanej paulińską, która wędruje do duchowej stolicy Polski po dziś dzień. Ludzie korzystali nie tylko z ówczesnej medycyny, ale przede wszystkim wierzyli, że wszystko jest w rękach Pana Boga. Wykorzystywali trudny czas do pokuty, nawrócenia, uporządkowania swojego życia. ...

Ks. Paweł Siedlanowski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł