Kościół
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Tam tętni duchowe życie

Domy rekolekcyjne diecezji siedleckiej pozwalają na nowo odkryć piękno małżeństwa. Rozwód nas nie interesuje - mówią rekolektanci. Szukają Bożych rozwiązań. Kryzys to nie tragedia. Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu.

Przyjeżdżają tu także narzeczeni, osoby samotne i dzieci. Wszyscy mogą liczyć na życzliwe przyjęcie przez opiekujących się domami rekolekcyjnymi księży: dr. kan. Jacka Seredę i Andrzeja Żelazo oraz członków Diecezjalnej Diakonii Ewangelizacyjnej Młodych.

Zapytałam biegające wokół domu rekolekcyjnego w Siedlanowie dzieci, dlaczego lubią przyjeżdżać do Siedlanowa? Po chwili namysłu dziewczynka odpowiedziała: „Bo jest wśród nas Pan Jezus”. Prawda tak oczywista, a jednak dla wielu starszych osób trudna do przyjęcia, zupełnie nieodkryta, czasem odrzucona.

Siedlanów

Pierwszy dom rekolekcyjny powstał w 2001 r. w budynku szkoły podstawowej w Siedlanowie k. Radzynia Podlaskiego w województwie lubelskim. Tam też rozpoczęły się pierwsze spotkania. Po wielu remontach w ciągu tych kilku lat obiekt zmienił swe oblicze. Dzisiaj niemal w każdy weekend odbywają się tam rekolekcje dla małżeństw, dorosłych, studentów, młodzieży, i dzieci. Miejsce tętni duchowym życiem, o czym chętnie mówią w swoich świadectwach formujące się tutaj osoby:

Do domów rekolekcyjnych w Siedlanowie i Osinach trafiłam w 2003 r. Po raz pierwszy pojechałam zachęcona przez znajomych, ciekawa tego, co tam zobaczę, przeżyję, czego doświadczę. I tak zaczęła się moja przygoda, która trwa do dziś. Doświadczyłam bliskości Boga, spotkałam wspaniałych, zaangażowanych kapłanów, którzy chcą żyć Ewangelią na co dzień, żyć z Bogiem i dla Niego, kochając Go i służąc Mu przez zwykłe codzienne zajęcia. ...

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł