Tegoroczna zima przyniesie duże straty
W Szczecinie zakwitła wiśnia. To anomalia o tej porze roku. Internauci na forach prezentują zdjęcia kwiatów oraz drzew obsypanych pąkami. Nic jednak dziwnego, skoro zamiast sześciu, ośmiu czy dziesięciu stopni poniżej zera mamy na termometrze wartości dodatnie. Wszystko za sprawą ocieplenia klimatu. Pogodowe anomalie będą coraz częstsze – przekonują klimatolodzy.
Grudzień, pod względem pogodowym, nie odbiegał znacznie od listopada. Na początku miesiąca bywały przymrozki, które sprzyjały hartowaniu się roślin, ale druga połowa miesiąca była znacznie cieplejsza i często słoneczna. W słońcu temperatura jest sporo wyższa, a w takich warunkach przyroda zaczyna szaleć…
Ucierpi przyroda…
– Ciepła zima może spowodować różne negatywne skutki. Po przyjściu mrozów część nasion, które zdążyły zakiełkować, wymarznie – zaznacza Krzysztof Rzewuski z siedleckiego oddziału Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Organizmy, które w czasie zimy powinny hibernować – np. owady, obudzą się. Nagły i duży spadek temperatury może sprawić, że większość z nich padnie. A przecież owady są niezwykle ważne dla gospodarki, w leśnictwie, rolnictwie i sektorach związanych z produkcją roślinną. Ponadto małe stworzenia latające, insekty i robaki niezbędne są do przeżycia dla innych – większych organizmów, które się nimi żywią. Przyrodnicy z Opolszczyzny już alarmują o przypadkach wybudzania się ze snu rzadkich i pożytecznych gatunków nietoperzy.
… i gospodarka
Temperatura i wilgotność bardzo mocno wpływają na rozwój, masowe pojawy i migracje szkodliwych owadów, roztoczy oraz gryzoni, a także na rozwój epidemii chorób roślin oraz występowanie chwastów. W warunkach łagodnej zimy, z krótko zalegającą pokrywą śnieżną oraz stosunkowo wysokimi temperaturami jak na okres zimowy, możemy spodziewać się większego zachwaszczenia przez chwasty zimujące – takie jak miotła, chabry czy maki. Może się również zdarzyć, że chwasty, które z reguły wymarzały jesienią, przezimują.
– Ciepła zima jest również niekorzystna dla samych uśpionych ozimin, szczególnie dla rzepaku – tłumaczy K. Rzewuski. Jak podkreślają rolnicy, dobrze, że chociaż w nocy temperatura spada nieco poniżej zera, bo to nie pozwala na wznowienie wegetacji. Utrzymujące się przez kilka dni ocieplenie, ze średnią dobową powyżej pięciu stopni Celsjusza, mogłoby rozhartować rośliny. Najbardziej narażone są plantacje położone na stokach i pagórkach z wystawą południową. Przy nagłym powrocie mrozu i silnych opadach śniegu mogą one wymarznąć bądź w najlepszym razie zostać uszkodzone. – Najlepszą ochroną dla ozimin przed niskimi temperaturami byłaby więc warstwa puszystego śniegu o grubości minimum 10 centymetrów, zalegająca na zamarzniętej glebie – wyjaśnia specjalista z MODR. Na szczęście prognoza na styczeń nie przewiduje raptownego nadejścia srogiej zimy. Synoptycy zapowiadają jedynie niewielki spadek temperatury, a zamiast śniegu – ma padać deszcz.
Jakie rzeczywiście będą skutki ciepłej zimy, przekonamy się wiosną. Jak jednak zapowiadają specjaliści od rynku, już teraz powinniśmy przygotować się na to, że latem zaskoczą nas wysokie ceny owoców (przede wszystkim roślin jagodowych – np. porzeczki, która bardzo wczesną wiosną rozpoczyna wegetację), warzyw i zbóż.
GU