Terapia pedagogiczna
Zabawa dzieci z autyzmem, w odróżnieniu od zabawy ich prawidłowo rozwijających się rówieśników, nie spełnia swej funkcji rozwojowej i terapeutycznej, przyczyniając się w ten sposób do pogłębiania deficytów charakterystycznych dla autyzmu.
Dzieci z autyzmem, w przeciwieństwie do ich prawidłowo rozwijających się rówieśników, wymagają systematycznych oddziaływań, aby móc rozwijać prawidłowe wzorce zabawy. Autystyczne dzieci wykorzystują zabawki w sposób szczególny, nietypowy, układając je na przykład w równych szeregach albo wprawiając je w ruch wirowy. W ten sposób próbują uporządkować świat wokół siebie albo się od niego odgrodzić.
Jaś ma trzy i pół roku. Uwielbia samochody, kolekcjonuje ich modele. Nie bawi się jednak w wyścigi i inne zabawy typowe dla dzieci w jego wieku. Jego pasją są kółka samochodzików. Obserwuje je, wprawia w ruch. Często przesuwa pojazd na wysokości wzroku, uporczywie wpatrując się w obroty kół. Nie potrzebuje kompanów do zabawy.
Kubuś bardzo lubi zwierzęta. Tworzy idealnie uporządkowane zbiory modeli zwierząt. Zasadę ich segregacji zna jednak tylko on sam. Nie pozwala nikomu na włączenie się do zabawy. Ustawienia modeli pilnuje jak oka w głowie. Nikt nie może ich przesunąć nawet o centymetr.
Obaj, podobnie jak większość dzieci, nie poszukują w zabawie towarzystwa innych dzieci, nie potrafią też przyłączyć się do zabawy innych. Trudno im zrozumieć reguły gier i reagować na dynamiczny tok zabawy. Dzieci z autyzmem mają też trudności w naśladowaniu innych osób – w związku z tym nie uczą się poprzez obserwację, w sposób nieformalny – tak jak ich zdrowi rówieśnicy.
Autystyczne dziecko trudno nauczyć zabawy, a jest to działanie niezwykle istotne w procesie rozwoju każdego dziecka, ponieważ podczas zabawy najłatwiej jest pokonać bariery i nauczyć się właściwych form kontaktu i zachowań. Dlatego zajęcia terapii pedagogicznej polegają w dużej mierze na nauce zabawy. Podczas terapii pedagogicznej tworzone są warunki, w których dziecko będzie czuło się akceptowane i bezpieczne.
Planując terapię, starajmy się, aby była ona ciekawa i skłaniała dziecko do aktywności. Zabawa w „powtarzanie po kimś” i „udawanie” może rozwinąć umiejętność naśladowania. Należy przy tym zwrócić uwagę na słabość i podatność na zmęczenie układu nerwowego dzieci z autyzmem. Koniecznie trzeba przeplatać aktywność i odpoczynek. Odpoczynek dziecka autystycznego nie jest jednak przerwą w zajęciach. Tego bowiem także musimy nasze dziecko nauczyć – planowania i organizowania sobie czasu wolnego, gdyż dzieci z autyzmem najchętniej wykorzystują go na oddawanie się stereotypowym, powtarzalnym, „dziwnym” czynnościom, jak np. kręcenie się w kółko albo machanie rękami.
W zabawach warto także wykorzystywać przedmioty preferowane przez dzieci z autyzmem. Trzeba przy tym znaleźć dla nich adekwatne, funkcjonalne zastosowanie. Podejmowanie terapii zabawą i przywrócenie jej prawidłowych funkcji jest najbardziej naturalnym sposobem wpływania na rozwój dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu.
Renata Rychlicka, pedagog
KL