Testament z Kalwarii
Są dla nas wskazówką, jak przeżywać najtrudniejsze chwile naszego życia, jak nie zgubić wiary, sensu i relacji z Bogiem. Zawołania z Golgoty warto uczynić swoimi na czas Wielkiego Postu. W każdy lutowy wtorek w garwolińskiej kolegiacie organizowane są Zimowe Wieczory z Jezusem. Tematem trzeciego spotkania było cierpienie. O tym, jak przeżywać swój ból z Chrystusem, mówił o. dr hab. Michał Legan OP. Zakonnik pełni obecnie funkcję kierownika redakcji audycji katolickich w Telewizji Polskiej. Jest też znanym publicystą i rekolekcjonistą. Do zaproponowanego tematu odniósł się w homilii. - Pytacie, jak powinniśmy przeżywać cierpienie. Tak jak Jezus! On mówi, że ulgę przynosi nam… przebaczenie. Pokazał to na Golgocie, gdy prosił Ojca, by przebaczył Jego winowajcom.
Ty też wybacz tym, którzy cię najbardziej skrzywdzili, którzy wbili w ciebie, w twoje życie lub historię jakieś gwoździe, którzy cię głęboko poranili i zabrali ci szczęście. Wiecie, czym my, chrześcijanie, różnimy się np. od Żydów, pogan lub wyznawców islamu? Tym, że wybaczamy, bo chcemy żyć tak, jak Jezus. (…) Brak wybaczenia sprawia, że nie umiesz godnie cierpieć, nie umiesz cierpieć w sposób święty i, co więcej, dodajesz sobie cierpienia. Niesiesz je ze sobą jak ostry kamień, czasami przez dziesięciolecia – mówił o. M. Legan.
Wołaj: „Abba!”
Zakonnik podkreślał, że w przeżywaniu cierpienia pomaga patrzenie na Boga jak na Ojca. – Zwracanie się do Niego „Ojcze” to wielka rewolucja. Przez całe wieki ludzie spoglądali na Boga z dystansu, z przerażeniem wobec Jego siły i wołali do Niego: Panie, Królu, Sędzio, aż wreszcie przyszedł Jezus i pokazał nam Boga jako Ojca. (…) My, w wyniku grzechu, myślimy o Bogu jako o prokuratorze, policjancie czy podglądaczu, jako o kimś, kto się na nas obraża albo zsyła nam cierpienie. To wszystko kłamstwo. ...