Opinie
PIXABAY.COM
PIXABAY.COM

To da się pogodzić

Seksualność jest zdrowa, potrzebna i dana od Pana Boga. To coś, co dotyczy każdego z nas - przekonywała podczas Nocnego Czuwania Młodych Diana Paulińska, psycholog, logoterapeuta, seksuolog kliniczny.

Podkreślała, że te dwie sfery życia człowieka, czyli wiarę i seks, da się połączyć, a czystość może być piękną drogą do małżeńskiej ars amandi. Jej misją w Kościele - jak mówi o sobie - jest mówienie o seksie. Dlatego od kilku lat na facebooku i Instagramie prowadzi profil „Czystość dla małżeństwa”, gdzie pokazuje Bożą perspektywę na ludzką seksualność i udowadnia, że Kościół potrafi mówić o tej sferze życia człowieka inaczej, niż grożąc palcem, „bo grzech”. Język, jakim D. Paulińska posługuje się na swoich platformach, jest dość bezpośredni. Nie znajdziemy tam półsłówek, sformułowań typu „kwiatki i motylki” czy „niewiasta z oblubieńcem”. Ona nazywa rzeczy po imieniu.

Za którym głosem pójść?

Wszystko zaczęło się, kiedy poznała swojego przyszłego męża. To był jej pierwszy poważny związek i początek dylematów, jak budować emocjonalną i fizyczną bliskość, szanując jednocześnie zasady czystości. – Chciałam poznać argumenty, dlaczego nie należy uprawiać seksu przed ślubem. Owszem, znalazłam górnolotne teksty, że „warto czekać”, „bo Pan Bóg tak chce”, tymczasem moje ciało mówiło co innego. Postanowiłam poszukać również psychologicznych racji – opowiadała 14 lutego w Centrum Duszpasterstwa Młodzieży, dodając, że dlatego po ślubie postanowiła założyć konto, gdzie o tym, jak przeżywać drogę czystości i budować dobrą relację, będzie mówiła w taki sposób, w jaki sama chciałaby usłyszeć, gdy lata temu szukała informacji. Tak powstał profil „Czystość dla małżeństwa”. Dzisiaj o seksualności opowiada nie tylko w sieci, ale i podczas różnych spotkań, także w parafiach, ale – jak przyznaje – nie każdy ksiądz zgadza się na jej przyjazd. ...

DY

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł