Rozmaitości
PIXABAY.COM
PIXABAY.COM

Trudna sprawa z aktywnym rolnikiem

Rozmowa z prof. dr. hab. Markiem Gugałą z Instytutu Rolnictwa i Ogrodnictwa Uniwersytetu w Siedlcach.

Panie Profesorze, kogo można dzisiaj nazwać rolnikiem?

Każdy, kto posiada już 1 ha przeliczeniowy gruntów, może mówić o sobie: jestem rolnikiem, i odprowadzać składki do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Tyle że nasuwa się pytanie, czy ma większe prawo do miana rolnika niż ten, kto ma ziemię, prowadzi gospodarstwo, ale pracuje zawodowo w innej branży i nie płaci składek KRUS-owskich.

Tak się składa, że właśnie do tej grupy należę i wiem, że rolnicy tacy jak ja nie zawsze traktowani są na równi z płatnikami KRUS-u, choćby tamci posiadali niewiele więcej ponad 1 ha przeliczeniowy. Są takie programy unijne, z których skorzystać mogą tylko ubezpieczeni w KRUS-ie. Powoduje to, że rolnicy ubezpieczeni w ZUS-ie są dyskryminowani przy udzielaniu dotacji w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

 

Dlaczego definicja rolnika aktywnego jest obecnie tak ważna? I czy minister rolnictwa, podejmując debatę na jej temat, rzeczywiście włożył kij w mrowisko?

Ministra rolnictwa usprawiedliwia fakt, że Unia Europejska wymaga sprecyzowania definicji rolnika aktywnego, ponieważ od 2023 r. płatności bezpośrednie są przyznawane wyłącznie rolnikom aktywnym zawodowo. Ale uściślenie tej definicji jest trudne, bo te propozycje, które są, pozbawią część rolników dopłat – i to bezwzględnie. ...

LI

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł