Diecezja
Źródło: XMW
Źródło: XMW

Trzeba nam chleba i nieba

Wieńce i kosze dożynkowe pełne pierwocin tegorocznych plonów to znak naszego oddania i najgłębszy wyraz przekonania, że Bóg jest pierwszy i najważniejszy - mówił do pielgrzymów podczas dożynek diecezjalnych w Woli Gułowskiej bp Kazimierz Gurda.

Dożynki rozpoczęły się programem słowno-muzycznym pt. Janie Pawle II pozostań w naszych sercach przygotowanym przez chór parafii w Radomyśli. Spektakl stał się okazją do refleksji nad życiem, pracą i miłosierdziem, które okazujemy bliźnim. W wygłoszonej następnie konferencji ks. kan. Stanisław Chodźko przedstawił strukturę duszpasterstwa rolników tak na poziomie kraju, jak i diecezji. Diecezjalny duszpasterz rolników podkreślił, iż ma ono przybrać formę opieki duchowej.

Funkcjonowanie duszpasterstwa polega m.in. na organizowaniu dożynek, w tym diecezjalnych, które – zgodnie z tradycją – odbywają się w sanktuarium maryjnym w Woli Gułowskiej.

– Na tych ziemiach walczyli ostatni żołnierze września ‘39 r. – kleeberczycy. Tutaj też była ostoja Polskiego Państwa Podziemnego ziemi podlaskiej – przypomniał kapłan. Ks. S. Chodźko wskazał jednocześnie na wagę uczestnictwa w dożynkach ogólnopolskich odbywających się na Jasnej Górze. Ponadto zwrócił się z apelem o gotowość wstępowania w struktury katolickiego stowarzyszenia rolników. – Potrzebne jest stowarzyszenie o wymiarze religijnym, które będzie kontynuować duszpasterstwo prowadzone przez uniwersytety ludowe, organizować pogadanki, sympozja o wymiarze rolniczym, a także zamknięte dni skupienia i rekolekcje – zaznaczył.

Duszpasterz rolników zwrócił również uwagę na potrzebę uczciwości rolników. Tłumaczył, iż mamy wymagać od innych, by nas szanowano i sami okazywać szacunek bliźnim. – Trzeba ludzi sumienia, ludzi odpowiedzialnych… Dlatego zbieramy się u Matki Bożej, by się o to modlić; aby dziękować Bogu za zbiory i rolnikom za ciężką pracę, dopominać się o sprawiedliwe wynagrodzenie, szacunek dla pracy, ale też samemu uczyć się uczciwości, rzetelności, miłości i miłosierdzia – akcentował.

Przed rozpoczęciem Eucharystii nastąpiła prezentacja wieńców dożynkowych, z którymi przybyli przedstawiciele dekanatów i gmin. Wszyscy mieli okazję podziwiania kunsztu artystycznego, wyczucia piękna oraz okazanego serca i trudu, które zostały włożone w przygotowanie wieńców i koron żniwnych. Częstym motywem – poza tradycyjnym elementem eucharystycznym – było nawiązanie do wydarzeń religijnych tego roku: Jubileuszu Miłosierdzia, 1050 rocznicy chrztu Polski czy Światowych Dni Młodzieży.

Wzór w pracy i dziękczynieniu

Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp K. Gurda. W diecezjalnym dziękczynieniu za zbiory uczestniczyło kilka tysięcy pielgrzymów.

– Nazywamy Maryję Matką Bożą Siewną, bo z Niej wyrósł najpiękniejszy owoc – Jezus Chrystus. Prośmy, by wyprosiła nam obfite owoce codziennego życia – podkreślił gospodarz miejsca – przeor klasztoru ojców karmelitów o. Janusz Bębnik.

Rolę starostów diecezjalnych pełnili Urszula i Tomasz Jasińscy z miejscowości Wólka Kamienna w parafii Zbuczyn. W imieniu rolników diecezji wyrazili oni pragnienie, by poprzez Maryję złożyć Bogu wielkie dziękczynienie za tegoroczne plony. Bochen chleba ofiarowany na ręce księdza biskupa jest symbolem pracy rolników, ale również ich wiary i zaufania Bogu, służby Kościołowi oraz ojczyźnie. – Trzeba nam chleba, ale trzeba i nieba. Potrzeba pracy, ale i modlitwy. Trzeba orać pola, ale nieraz przeorać własne sumienie. Trzeba budować domy, ale i miłość i zgodę w narodzie – mówili starostowie dożynek.            

W homilii biskup zwrócił uwagę na wartość wdzięczności w życiu człowieka. Dziękczynienie, które dokonuje się podczas dożynek, jest wyrazem wewnętrznego przekonania rolników o pierwszoplanowej roli Pana Boga w osiągniętych plonach. – To przekonanie o pierwszeństwie Bożej łaski dotyczy wszystkich, którzy w Pana Boga wierzą i czynią dobro, wypełniając swoje zadania – głosił bp K. Gurda. – Pierwszą zasadą działania jest otwarcie się na współpracę z Bożą łaską, otwarcie ludzkiego serca na Bożą pomoc, czego wyrazem jest znak krzyża czyniony na rozpoczęcie pracy przez rolników – przypomniał, dodając, iż efekt współpracy człowieka z Bogiem jest zawsze dobry.

Diecezjalne dziękczynienie w święto Narodzenia NMP jest okazją – na co zwrócił uwagę biskup siedlecki – do wyrażenia wdzięczności razem z Maryją, najdoskonalszym obrazem tego, co Bóg może uczynić z człowiekiem, który godzi się iść przez życie według poruszeń Bożej łaski. Maryja jest wzorem pokory, która jest prawdą o sobie, o własnych możliwościach. – Jej serce doskonale wyczuwało radość z uznania Boga za Kogoś, kto Ją kocha, prowadzi i pragnie Jej dobra, ale jednocześnie jest mocniejszy od Niej, mądrzejszy, doskonalszy…

W homilii znalazły się również słowa podziękowania skierowane do rolników za troskę o wiarę.

Z Maryją w przyszłość

Na zakończenie Mszy św. biskup pobłogosławił wieńce dożynkowe oraz ziarna pod nowy zasiew, prosząc Boga o jak najlepszy plon w przyszłym roku. Wspólna Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu i modlitwa Litanią do Najświętszej Maryi Panny połączona z procesją eucharystyczną – to wszystko było sposobnością do upraszania Bożego błogosławieństwa w nadchodzącym roku pracy – przez wstawiennictwo Matki Bożej w święto Jej narodzenia.

KS. MAREK WERESA


3 PYTANIA

Ks. kan. Stanisław Chodźko – diecezjalny duszpasterz rolników

Na czym polega duszpasterstwo rolników w naszej diecezji?

Duszpasterstwo rolników posiada kilka wymiarów. Pierwszy to uświęcenie ludzkiej pracy na roli, ukazanie zależności pracy rolnika od Boga, kierowanie do Niego myśli pracującego człowieka. I dlatego organizujemy takie wydarzenie, jak dożynki. Kolejna kwestia to ukazywanie godności rolnika, troska o to, by był on szanowany, sprawiedliwie wynagradzany. Słowem: zabieranie głosu w ważnych kwestiach społecznych związanych z rolnictwem – jest to bowiem dziedzina gospodarki szczególnie wrażliwa i podatna na ucisk, niesprawiedliwość. Zadaniem duszpasterzy rolników, kapłanów, Kościoła staje się wołanie o sprawiedliwość społeczną, mówienie w imieniu rolników. Następny wymiar to zachęta do organizowania się rolników. Tutaj ukazujemy wartość partii politycznych i związków zawodowych czy grup producenckich, które mają służyć rolnictwu.

Wspomniał Ksiądz także o potrzebie stowarzyszenia katolickiego, które skupiałoby rolników …

Noszę się z taką myślą… Obecnie wykorzystuję struktury związków zawodowych, administracyjne, szczególnie samorządowe, ale dobrze byłoby, gdyby powstało stowarzyszenie nasze – katolickie i stałe. Potrzeba rekolekcji dla rolników, kontynuacji uniwersytetów ludowych działających w latach 90. Rolnik ma być producentem żywności dobrej, smacznej, zdrowej. I tutaj bardzo ważna jest formacja duchowa rolników.

Jakie znaczenie mają dożynki dla rolnika w obliczu zmieniającej się wsi? Jaka jest ich symbolika?

Znaczenie jest przede wszystkim religijne, że my ten trud pracy przez Mszę św. ofiarowujemy Bogu. I to jest niezależne od tego, czy zmienia się oblicze wsi, czy nie. Kolejna rzecz to okazja do podziękowania samym rolnikom za ich trud, za to, że mamy żywność. Są tutaj także ludzie, którzy nie pracują bezpośrednio w rolnictwie, ale dziękują Bogu za chleb powszedni i dziękują rolnikom. Jest to również okazja do poczucia się członkiem wspólnoty – by rolnik widział, że nie jest sam, że się wspieramy. Taka wspólnota bardzo umacnia człowieka.

Not. XMW