Rozmaitości
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Tu piszą w rejestr

Byłeś świadkiem złamania przepisów ruchu drogowego lub irytuje cię zachowanie jakiegoś kierowcy? Swoimi refleksjami możesz podzielić się z innymi.

Na pewno każdy kierowca choć raz w życiu miał ochotę siarczyście zakląć na widok idiotycznego czy niebezpiecznego zachowania innego kierowcy. No bo jak zachować zimną krew, gdy ktoś jedzie pod prąd, a do tego bezczelnie ignoruje sygnały innych, że nie zauważył zakazu wjazdu? W sieci działa strona „Rejestr piratów drogowych”, gdzie takie osoby są piętnowane. Wszystko jednak w granicach rozsądku i dobrego smaku.

Upublicznij

„Rejestr piratów drogowych” to odpowiedź na chamstwo i rażące nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego na polskich drogach. Jego głównym celem jest publiczne wskazywanie osób, których zachowanie na drodze staje się niebezpieczne, a ich kultura pozostawia wiele do życzenia. Piraci drogowi to bardzo często potencjalni zabójcy. Dlatego autorzy portalu najchętniej zamieściliby policyjny rejestr punktów karnych, jednak nie mogą tego zrobić. Znaleźli więc inny sposób i liczą na aktywność prawdziwych kierowców.

Z serwisu może skorzystać każdy, kto chce podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Wystarczy zalogować się na stronie. Jednak zanim dodasz kogoś do rejestru, zastanów się, czy zdarzenie, które widziałeś, na pewno było piractwem drogowym. Bo choć trzeba być wyrozumiałym dla innych, nie można lekceważyć zachowań niebezpiecznych.

Tego nie lubią

W „Rejestrze piratów drogowych” wykroczenia są klasyfikowane według numerów rejestracyjnych, województw, skąd pochodzą samochody, oraz rodzajów wykroczenia – według własnej klasyfikacji opartej nie o przepisy kodeksu drogowego, ale o odczucia przeciętnego użytkownika polskich dróg. Dlatego najczęściej piętnowane jest ignorowanie znaków i sygnałów drogowych, stwarzanie zagrożenia dla pieszych i rowerzystów, nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu czy nieuprzejmość i chamstwo na drodze (zajeżdżanie drogi, nadużywanie klaksonów, długich świateł, brak cierpliwości dla kierowców początkujących lub z obcymi rejestracjami, chamskie gesty, agresywne zachowania, wulgarne słownictwo, skłonność do wszczynania bójki). Na stronie można też sprawdzić, ile razy poszczególny kierowca został wpisany do rejestru.

To możesz być ty

Jeden z komentarzy do zdarzenia opisanego w portalu brzmi: „Szanowny pan jadący srebrną Toyotą Avensis nie ma zamiaru stać w korkach i ulicą Jagielską jedzie pod prąd, żeby ominąć czekających na wjazd na Puławską. Na ulicy Puławskiej także omija korek – tym razem jadąc poboczem.” Czy taki wpis coś zmieni? Być może kierowca, który przeczyta o sobie na tej stronie, zastanowi się, zanim powtórzy swoje zachowanie. Więcej na stronie www.piraci-drogowi.pl.

JAG